Ostatnio wierciłem na ST30 (głowica BOT, bez przekładni):

wiertło: fi 58 (niestety nie mam modelu wiertła ale zwykłe z WNT)
materiał: 1.4301
RPM: 500
F: 0.1

obciążenie wrzeciona 75%

I tak mam wrażenie , że podczas wiercenia głowica mi kantem staje.

Bo za mały posuw dajesz

Generalnie chodzi o to, że obroty powinny być powyżej 300/min (poniżej maleje moc). Z ulotki widać, że dla wiertła 40mm zalecają 300 obrotów więc powinno być ok aczkolwiek nie robiłem nic większymi niż ~16mm wiertłami tego typu.

PS. osobiście wolałbym na WCMT (nie trzeba nawiercać)

maszyna: ST30 bez przekładni
wiertło: płytkowe SARA fi 40 (najtańsze z katalogu sartorius na proste, kwadratowe płytki)
materiał: stal C45
parametry: Vc=120m/min, F=0.12mm/obr
obciążenie: 80%


idzie bez problemu (piszczy ale tak już jest na prostych płytkach), zadbaj tylko o dobre trzymanie.