program wygląda tak (nie ważne czy metryczny czy calowy)

T101
G97S1000M3
G00 Z(WSP. PKT STARTOWEGO)
X (WSP. PKT STARTOWEGO)
M23/M24 (M23 - WYJSCIE PO FAZIE // M24 - WYJSCIE TYLKO W OSI X)
G76 X(WSP. PKT 1) Z(WSP. PKT 1) K(WYSOKOSC GWINTU NA STRONE) D(GLEBOKOSC PIERWSZEGO PRZEJSCIA) I(ROZNICA W WYSOKOSCI PUNKTU 1 I 2 - W TYM WYPADKU WARTOSC ZE ZNAKIEM MINUS) F(POSUW Z DOKLADNOSCIA DO 3 MIEJSC PO PRZECINKU)
G28U0
G28W0
M30

Piszesz program jak na normalny gwint tylko dodajesz parametr I - roznica promieniowa pomiedzy X w pkt koncowym a X w pkt startowym - latwo sie liczy znajac kat i odleglosc miedzy tymi 2 punktami(czyli w przypadku stozka rosnacego w kierunku wrzeciona bedzie ze znakiem minus).