Witam,
Proponuje zaczac od przeliczenia jaki moment krokowki 3,1Nm pozostaje przy max uzywanych obrotach w kolegi maszynie. Mozna to odczytac z wykresu jaki zwykle dostarcza producent.
Decydujac sie na serwa, decydujemy sie rowniez na przekladnie, ze wzgledu na relatywnie maly moment serwa. Za to moment ten jest staly w pelnym zakresie obrotow, oraz silnik taki mozna przeciazac.
Da rade. Niektore z tych silnikow maja wyzsze napiecie zasilania od 30V, ale to nie przeszkadza. Mozna zasilac nizszym napieciem, wtedy obroty beda proporcjonalnie nizsze.
Co do rozdzielczosci tych silnikow, to zwykle podawana jest rozdzielczosc po zdekodowaniu wszystkich zbocz.
Doczytałem jeszcze ze dedykowane silniki to "SILNIK SERWO DC 24V, 1.9A, 45W Z enkoderem"
zastanawia mnie fakt czy będą wystarczająca silne (silniejsze od moich krokowców(jesli tak to ile razy???) aby poradzić sobie z oporami mechaniki) bo w/g specyfikacji maja 0,1Nm....
Dokladnie, silniki maja 0,1Nm. Jezeli np. kolegi krokowki maja 0,3Nm przy max obrotach, to latwo wyliczyc ze stosuja przekladnie 3:1 serwa dadza rade. Wtedy max obroty 3000:3=1000/60=16,6 obr./s. Jezeli jeszcze kolega zmieni sruby trapezowe na kulowe (tam znika wiekszosc momentu obrotowego) to bedzie super.
Testowalismy silnik identyczny jak z pierwszego linku, pracowal bardzo ladnie.
Do tak duzej maszyny zastanowilbym sie nad Whale3 + serwa 150W (0,38Nm). Taki zestaw naprawde duzo moze...
Pozdrawiam
cncdrive.pl
[/quote]