
Bo przykladowo: przyjazd serwisu + ustawienie glowicy + czesci - potrafi kosztowac > 10tys. zł.
BTW a jaki koszt takiego ubezpieczenia, % wartosci?
Wróć do „Ubezpieczenie obrabiarki przy leasingu”
To ubezpieczenie jest od kradzieży albo pożaru, ew. od wybuchu bomby atomowej. Leasingodawca jest wlascicielem maszyny do czasu splaty, jak ukradną to on dostanie odszkodowanie, nie Ty, ale Ty za nie placiszDuży pisze:Leasingodawca proponuje mi ubezpieczenie obrabiarki od wszelkich ryzyk na czas leasingowania.
Do wyboru mam: PZU (najdroższe), Ergo Hestia i Warta (najtańsze).