Nie mam pojęcia dlaczego dla takich zagięć ktoś rozpatruje giętarki trzpieniowe.....

U mnie we wsi obok na co dzień gną - chyba nie wiedzą że się nie da Sam takie giętarki ręczne robiłem do trochę mniejszych profili na produkcję sanek .

Najlepiej dwie zaginarki ręczne. Jedna do gięcia po niższej druga po wyższej części . Te kilkaset sztuk zagniesz w dniówkę spokojnie sztuka po sztuce jedno gięcie potem sztuka po sztuce drugie gięcie itd. Lub dwa odbojniki i gniesz oba zagięcia wg zdjęcia II a następnie na drugiej zaginarce gięcie ze zdjęcia I