Niechce mi się wszystkiego czytac, ale z grubsza to i wprawionemu bym nie polecił spawania bez rękawic ( chyba że chce raka skóry dostac ), a w domu to ja mam do pospawania tigiem barierkę, muszę sobie zrobic grzejnik z nierdzewki itd. Razem z barierkami co będe spawał ojcu to 2000 zł brakło by na usługe spawania. To co już pospawałem Tigiem już przekroczyło tą kwotę.
Kupiłem ok 2 lat temu tiga 200A DC chińskiego za ok 800 zł ( niepamiętam dokładnie ile ) i jakoś sie nie psuje, spawa tą nierdzewkę normalnie itd. Pewno że odsetek chiński się bardziej psuje, ale jak nie walnie w czasie gwarancji to już na siebie zarobił 10 razy ( jak walnie to też tyle zarobi tylko jest to wkurzające ).
Pewnie założyciel tematu już dawno kupił tiga i się śmieje z nas to ja teraz zapytam co sądzicie o tym egzemplarzu - na pierwszy rzut oka widac że jest oskubany z chłodnicy cieczy ale trudno dorobię sobie. Chcę kupic żeby był AC i tym razem nie chiński bo to już większy wydatek jak dla mnie:

http://allegro.pl/item1151314462_tig_ac ... ialog.html

nieczytałem wszystkiego nowego, ale jeszcze można kupic tiga używanego :

http://www.allegro.pl/item1120538837_ti ... _puls.html

tylko dobrze chłopakowi doradzajcie a nie odradzajcie

albo w dziale giełda jest chyba atrakcyjna oferta

Chłopak ma odłożone 2tysi to niech kupi tiga - nauczyc się samemu nie jest trudno, jak już załapie żeby drutu nie wtykac w elektrodę to będzie szło. Dużo pierdół da sie pospawac bez dokładania spoiwa itd. Z tą miedzią to podobno nie jest tak kolorowo, ale jest spawalana.
Maszynka się przyda - tylko wybierz najlepszą.

Ja mam po prostu Zośkę 200A, nie miałem styczności z innymi TIGami ale wydaje mi się że nie można jej nic zarzucic przy spawaniu. Przewody ma za krótkie i wymieniłem uchwyt na normalny.