Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Po co kupowac frezarkę gdy mamy tokarkę :)”
- 17 wrz 2009, 11:58
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Po co kupowac frezarkę gdy mamy tokarkę :)
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 20296
Ja mam kieł w kórym przetoczyłem morse'a na walec, mimo że jest to twardy materiał to potem po zamocowaniu w uchwycie da się go przetoczyć przy użyciu noża ze spiekiem, ew są dostępne tuleje które mają z zewnątrz walec a w środku otwór stożkowy i kła można szybko zamontować centrując uchyt po walcu tej tulei.
- 11 wrz 2009, 19:24
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Po co kupowac frezarkę gdy mamy tokarkę :)
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 20296
Ja kupiłem wiele rzeczy tanio takim oto sposobem -wpisuje co chce kupić w allegro i patrze powiedzmy w ciągu ostatnich 5 godzin, za 5 godzin znowu i tak w kólko aż do bulu. Okazje jeśli są na kup teraz znikają szybko. Tak kiedyś szukałem kompresora w miarę wydajnego, ale nie patrzałem co 5 godzin tylko raz dziennie. Nagle patrze a tu aukcja na której wystawione dwie sztuki WAN AW po 950 zł. Kupiłem oba. Dzień po przywizieniu sprzedałem jeden z nich za 2800 zł. ( też niedrogo bo był świerzutko po remocie jak go przjrzałem )
- 11 wrz 2009, 11:26
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Po co kupowac frezarkę gdy mamy tokarkę :)
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 20296
rudzik - ja za frezarkę ze stołem 800x200 dałem 1500 zł i znam osoby co zapłaciły mniej i to miały od razu bardziej zadbane od mojej
mniejsze frezarki można kupić poniżej 1000 zł - jak szukałem to było tego sporo na allegro ale od razu znikały, teraz też pewnie są
ja za dodatkowy suport jak chciałem dokładać do tokarki dałem chyb 200 zł - i to raczej okazja bo duży ważący 80 kilo z imakiem, żadnego luzu - dużo w lepszym stanie niż u mnie w tokarce - jak dla mnie to szkoda czasu i pieniędzy
naprawdę za groszę można kupić frearkę poziomą do której dołożyć te 400 zł i dorobić głowicę pionową
Zresztą koszt samej maszyny to jest pikuś w porównaniu z zakupami potem frezów, trzpieni, imadła itd
- przydał by się stół obrotowy, podzielnica - nieraz z braku tego odmówiłem przyjecia dobrej fuchy.
Ale rozumiem że nie o to chodzi w temacie bo przecierz nawet nie każdy ma miejsce żeby stawiać druga maszynę.
mniejsze frezarki można kupić poniżej 1000 zł - jak szukałem to było tego sporo na allegro ale od razu znikały, teraz też pewnie są
ja za dodatkowy suport jak chciałem dokładać do tokarki dałem chyb 200 zł - i to raczej okazja bo duży ważący 80 kilo z imakiem, żadnego luzu - dużo w lepszym stanie niż u mnie w tokarce - jak dla mnie to szkoda czasu i pieniędzy
naprawdę za groszę można kupić frearkę poziomą do której dołożyć te 400 zł i dorobić głowicę pionową
Zresztą koszt samej maszyny to jest pikuś w porównaniu z zakupami potem frezów, trzpieni, imadła itd

Ale rozumiem że nie o to chodzi w temacie bo przecierz nawet nie każdy ma miejsce żeby stawiać druga maszynę.
- 11 wrz 2009, 08:51
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Po co kupowac frezarkę gdy mamy tokarkę :)
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 20296
Ja nawet kupiłem suport żeby go dołożyc pionowo do tokarki, porobiłem próby kilkoma frezami. Jest napewno gdzieś mój temat, jednak trafiła mi się frezarka bardzo tanio i porzuciłem projekt. Teraz widzę że taka przerobiona tokarka ma wiele do życzenia - to nie to samo - same utrudnienia.
Poza tym podliczając koszty to często niewiele brakuje do zakupu frezarki, która ma odpowiednie gniazdo do mocowania frezów, głowic itd, długi stół teowy
Nawet frezarko tokarki mają obracane wrzeciono - tak aby głowica była od góry.
Do tego dochodzi kwestia że nawet w warunkach amatorskich potrzeba dwu maszyn. Robię serię na tokarce, mam zamontowane 3 noże, wszystkie wymiary w pamięci a tu przychodzi coś wyfrezować - duża strata czasu na przestawienie maszyny dwukrotnie. Nawet dochodzi do sytuacji że przydały by się 2 frezarki ( bo na tej też wiercę inną głowicą )
Poza tym podliczając koszty to często niewiele brakuje do zakupu frezarki, która ma odpowiednie gniazdo do mocowania frezów, głowic itd, długi stół teowy
Nawet frezarko tokarki mają obracane wrzeciono - tak aby głowica była od góry.
Do tego dochodzi kwestia że nawet w warunkach amatorskich potrzeba dwu maszyn. Robię serię na tokarce, mam zamontowane 3 noże, wszystkie wymiary w pamięci a tu przychodzi coś wyfrezować - duża strata czasu na przestawienie maszyny dwukrotnie. Nawet dochodzi do sytuacji że przydały by się 2 frezarki ( bo na tej też wiercę inną głowicą )