No super! - wreszcie mamy jakieś testy porównawcze, o które na łamach naszego forum bardzo trudno!

Dość ciekawie pracuje ten program do przygotowywania bitmap do grawerowania. Czy przygotowując plik do grawerowania podajesz mu rodzaj podłoża, jako parametr?

Pytam, bo ten sam plik wygląda zupełnie inaczej na pierwszym, drugim i trzecim zdjęciu. Szczególnie na środkowym - uciekło sporo szczegółów. Czy to zamierzony efekt?

Nieźle to mało powiedziane - zdjęcie nie chce oddać tego w sposób dostatecznie wierny. Ja kupuję te płytki w Castoramie. Mają tam je w rozmiarze 30x30 cm.

Około 5 minut, bez specjalnego poganiania maszyny. Grawerowane było z prędkością na poziomie 150 mm/s.

************* DODANO 10.11.2011 godzina 14.26 **************************

Wywołany do boju przez kolegę Marek_GV zrobiłem wstępne próby moim laserem na dwóch materiałach: "plecówce" MDF (z białej strony) i czarnym marmurze. Poniżej to, co mi wyszło:

Najpierw plik wejściowy:



Teraz grawerowanie na plecówce. Grawer z liniaturą 0.2 mm. Gęstszy raster (0.15 mm) powodował jednak nakładanie się pikseli do tego stopnia, że wychodziły praktycznie aple.



Ten sam przykład wykonany na płytce kamiennej (marmurowej). Raster 0.15 mm.




I znacznie lepszy przykład (i wynik) - zdjęcie Pani Dody (mocno podretuszowane - ale efekt końcowy znacznie lepszy).

No to ja dalej moje 3 grosze. Moje lasery nie są nawet w 1/3 tak szybkie, jak Speedy, ale radzą sobie dość dobrze, co mam nadzieję pokazują poniższe zdjęcia. Kolega Mark_GV przysłał mi już zdjęcie testowe do grawerowania - wrzucę je jutro. Dziś moja nieśmiertelna MM - głównie do pokazania nowego algorytmu rastrującego.

Najpierw zabawy w kamieniach (czarny marmur). Wielkość zdjęcia około 10x8 cm. Raster algorytmem zbliżonym do algorytmu Atkinsona z wartością progową ustawioną na 32 (1/4). Liniatura 0.15 mm. Gęściej chyba będzie się zlewało, ale to sprawdzę jeszcze jutro.



Teraz w przybliżeniu:



... i jeszcze dwa powiększenia rastra:




Teraz zabawy na MDF-ie. Z rastrem 0.1 mm:





... i rastrem 0.15 mm.



A tu zabawa na preszpanie. Wychodzi obrazek 3-kolorowy, w zależności od zdjęcia lub nie warstwy wierzchniej:

Kolega Marek_GV miał przesłać mi plik do wygrawerowania, żeby porównać grawerowanie moim laserem z głowicą chińską z jego maszyną. Niestety niczego nie dostałem, ale postaram się zrobić testy nowego algorytmu rastrującego, na który ostatnio wpadłem i pokazać wynik w tym wątku.

Jeśli chodzi o testy porównawcze - zapraszam kolegów do mojego stoiska na targach RemaDays w 2012 roku między 1 a 3 lutego. Chętnie pokażę, jak grawerują moje maszyny i przez porównanie każdy będzie mógł zadecydować, jaką maszynę wybierze dla siebie.

Bez problemu... Na PW podaję mój adres mailowy.

A czy w zamian ty pokażesz, jak to samo zdjęcie wychodzi na Waszej maszynie?

Nie chcący zostałem także wywołany z szeregu - moja maszyna jest wśród tych, które wymienia autor wątku.

Jeśli mogę - maksymalnie eksterytorialnie. Zdecydowanie nawet laser 10W wystarczy do grawerowania wszystkiego, o czym pisze autor wątku. Ostatnio małe lasery robimy na tubach 40W, które grawerują znacznie fajniej, niż 60W - ich wiązka wychodząca z tuby jest mniejsza - mniejsza jest także kropka, do jakiej można ją skupić.

Co do skóry - zobacz film oraz zdjęcie:



Efekt bardzo dobry, ale trzeba zaznaczyć, że z czasem na skórze "laserunek" się odbarwia. Dlaczego? - może chodzi o utlenianie, a może o wypadanie spalonych drobin (które na początku pięknie czernią grawerunek). Dość, że trzeba mieć to na uwadze...

Pozdrawiam, Piotr Rakowski, LYNX