Przeglądałem pobierznie Wasz program Panowie i jestem z lekka zawiedziony. Oto dlaczego:

1. Szczerze powiem, że interface programu jest tak samo przefajnowany, jak w Machu. Ogromnie dużo się dzieje, nie wiadomo co jest do czego, a co najgorsze całkowicie nieintuicyja jest praca w tym programie. Myślę, że trzeba to koniecznie przemyśleć. Mam spore doświadczenie w pisaniu oprogramowania. Napisałem wiele interfejsów. Moim dzieckiem jest od podstaw napisany program CADowski o nazwie eduCAD ( www.lynxsft.com.pl ). Zrobiłem też darmowy konwerter plików HPGL (PLT) na G-kody z podglądem 3D i eksportem dodatkowo do DXF i IGES. Jest w wątku:

Program konwertujący pliki PLT z Corela na CNC dla TurboCNC - https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2128

2. Program, który współpracuje przez port COM (lub Ethernet) ze sterownikiem realizującym impulsy jest biegunowo różny od tego, który bezpośrednio współpracuje z portem LPT, do którego nie jest podłączony procesor wykonujący kroki. Z tym także wiąże się tworzenie oprogramowania w wersji wdukierunkowej. Program w tym 2 przypadku musi sam wyliczać trajektorię i np. heliksy. W takim razie mówienie, że Wasz program będzie współpracował z LPT jest chyba trochę na wyrost - nam chodzi o program typu Mach - sam realizujący ruchy, a Wasz program, nawet jeśli będzie działał przez LPT nie będzie wykonywał sterowania, a chyba raczej jedynie obróbkę i wysyłanie danych do tego portu - czy się mylę?

3. Ogólnie bardzo się cieszę, że w końcu i nasi rodzimi twórcy biorą się za oprogramowanie maszyn CNC, ale jak narazie Wasz program będzie współpracował w mikroprocesorowym specjalizowanym sterowanikiem. Czy macie zamiar pisać oprogramowanie uniwersalne, czy się tylko pokazujecie na forum napisany program? Dla nas - forumowiczów myślę, jest to dość istotne.