Witam Wszystkich i bardzo proszę o pomoc bo ja już sam chyba nic nie wymyślę

Posiadam płytę SSK-MB oraz sterowniki SSK-B05. Sterowniki posiadają diodę która przy braku zasilania wskazują czy jest podawany sygnał.

U mnie natomiast wystąpiła jakaś anomalia.Wszystko zaczęło się od tego że z niewiadomych mi przyczyn spaliłem TA8435A właśnie na sterowniku osi X

Układ wymieniłem razem ze stabilizatorem

Przy podłączaniu sterownika do płyty napięcie na dir x spada z 3,7V do 1,8. Natomiast ten sam sterownik podłączony do dir y lub dir z wskazuje że sygnał jest podawany i napięcie na zaciskach wynosi 3V.

Sprawdzałem na innym komputerze ponieważ bałem się że uszkodziłem LPT ale jest to samo.

Bardzo proszę o pomoc bo powoli tracę nadzieję, że to uruchomię.