Bo na to nie da się konkretnie odpowiedzieć. Teoretycznie TAK. Tylko PODOBNE to często za mało. Wystarczy niewielka różnica i program się nawet skompiluje ale potem nie działa. A 8 i 88 identyczne raczej nie są.

Zresztą jest dokument o migracji z ATMEGA8 na 88 (niestety tylko po angielsku):

www.atmel.com/images/doc2553.pdf

Trochę różnic jest i całkiem bezboleśnie to się nie uda.

U mnie nie było z tym kompletnie żadnego problemu. Z tym, że u mnie ta część też jest raczej przerobiona. Budując to sprawdzałem każdy element po kolei więc nie było trudno stwierdzić gdzie ewentualnie może być problem.

W sumie tam są rezystory i nic więcej. Rozumiem, że LPT i kabel z jakimś innym sprzętem działały ?

[ Dodano: 2015-12-15, 08:39 ]
Ja mam znowu problem inny. Nie potrafię tego tak zestroić żeby sterownik reagował prawidłowo na bardzo małe odchyłki. Zawsze da się lekko (o pojedyncze działki enkodera) obrócić oś zanim poczuje się wyraźny opór. Po prostu przy odchyłkach do 10-15 działek , wyjście cały czas wychodzi 0 i serwo nie reaguje. Kiedy podłączyłem nowe silniki do starego sterownika to miałem coś podobnego i też nie mogłem tego zestroić. Natomiast na starych silnikach reagowało prawidłowo i już przy lekkim dotknięciu osi czuło się reakcję.

Jak idzie ?

No pobrać to przez "zapisz element docelowy jako" (lub coś podobnego w innych przeglądarkach). Ewentualnie klikając na plik a potem "zapisz jako".

A programowanie to już zależy co się ma. Ja używam programatora pickit 2 i programu pickit2 2.costam. Można też pewnie z tych mplab (tu też zależy czy to wersja 8.XX czy mplabx).

No cóż. Zrobiłem zgodnie z instrukcją i wyszło mi:

http://brak-tu-sensu.pl/upload/UPCX530_2.hex

Nie rzuca się o te dane konfiguracyjne i programuje kontroler. A czy to zadziała
to już nie jestem w stanie sprawdzić.

No to trzeba się zastanowić czy się chce robić wg sprawdzonego projektu, czy coś zmieniać ryzykując, że całość wybuchnie przy 1 uruchomieniu. A jeżeli kompletnie nie wiesz jak podpiąć tego HIPto szczerze radzę jednak zostać przy oryginalnym schemacie.

Opis problemów z programowaniem jest tak chaotyczny, że nie da się zgadnąć o co chodzi. Warto by było przepisać jakie to konkretnie błędy. Zwykle coś tam da się z nich jednak wyczytać. Z błędów przy programowaniu kojarzę w tej chwili jedynie "brak ustawień konfiguracyjnych w pliku HEX". Ale wątpię żeby tu był ten problem.

W aplikacja do tuningu i cała komunikacja w tym systemie jest moim zdaniem zrobiona byle jak. To się potrafi niestety wieszać i rzucać głupimi błędami. Tu tak samo warto by było wiedzieć konkretnie jaki błąd się pojawił. Jedna rzecz która przychodzi mi do głowy to problemy z separatorem dziesiętnym. Kontrolki które są tam użyte korzystają w ten kwestii z ustawień systemu (czyli przecinek u nas) a reszta aplikacji wymaga kropki. To skutkuje właśnie błędami przy wpisywaniu wartości i przy wysyłaniu ich do sterownika. Proponuje dla testu zmienić sobie w ustawieniach regionalnych systemu na kropkę.

A ten kontroler udało się znaleźć? Bo z tego co widzę to częściej jednak pojawiają się wersje 20MIPS.

No tych układów do transmisji różnicowej jest sporo. Nie znalazłem żadnych konkretnych informacji na temat przewagi jednych nad drugimi dlatego wziąłem co akurat było dostępne.

30 (te na końcu) w oznaczeniu kontrolera to 30MIPS (milionów instrukcji na sekundę). Są też wersje 20MIPS więc raczej trzeba na to zwrócić uwagę.

Kwarcu faktycznie nie ma. Nawet nie zwróciłem na to uwagi i w mojej wersji jest. Ale tu chyba nie jest wymagana jakaś szczególnie duża stabilność zegara więc prawdopodobnie nie ma to znaczenia.

Na wartości elementów jakoś szczególnie nie zwracałem uwagi bo i tak większość robiłem po swojemu. Początkowo chciałem robić wg schematu ale akurat pod ręką miałem inny kontroler, inne drivery mosfetów, inne tranzystory. No i w końcu z oryginalnego schematu mało zostało.

Mój sterownik jest dosyć mocno przerobiony w stosunku do oryginału. Niby wszystkie podstawowe algorytmu zostały ale trudno mi powiedzieć ile udało mi się poprawić a ile zepsułem. Pod względem sprzętowym pewne rzeczy uprościłem a pewne wręcz przeciwnie. W każdym razie raczej nie sądzę żeby wyszło prościej niż elm-chan. Użyłem kilku dosyć nowoczesnych elementów tylko dlatego, że akurat mi leżały.

Jeżeli chodzi o działanie to też niestety za dużo nie mogę powiedzieć. Cały czas testuje to jedynie "na stole" i nie było mi do tej pory dane sprawdzić jak się zachowa w maszynie. Jest tam troszkę więcej ustawień regulatora niż w tych opartych o elm-chan servo. Próbowałem to zestroić z moimi serwami i wydaje mi się to dosyć skomplikowane. Z drugiej strony akurat te kilka słów po angielsku nie powinno chyba być żadnym problemem.

Teoretycznie ten sterownik jest nowocześniejszy ale czy w praktyce te dodatkowe możliwości są wykorzystane ? Nie wiem. I nawet nie mam pomysłu jak określić "lepszość" jednego rozwiązania nad drugim. Jedyne co mi przyszło do głowy to jakiś dodatkowy układ monitorujący wejście step/dir i wejścia enkodera w celu określenia maksymalnej odchyłki w jakimś dłuższym okresie czasu. Druga sprawa to ewentualna odporność na zakłócenia i tego typu sprawy. Sam używam serw o dosyć małych mocach i mogę powiedzieć jedynie, że nie mam na razie żadnych problemów. Jak to się zachowa w innym środowisku to już nie mam pojęcia.

Jeżeli masz jakiś pomysł co można sprawdzić to daj znać.

Kilka brzydkich zdjęć brzydkiej płytki:

https://picasaweb.google.com/etet100/01 ... nOmF-L2gQA

Brakuje tam układów MAX485 odpowiedzialnych za transmisję różnicową z enkodera.

Witam. Buduje sobie takie sterowniki i szukam kogoś komuś również chce się pobawić i podzielić się doświadczeniami. Zaznaczam od razu, że to co robię raczej nie będzie szybsze, dokładniejsze ani pewnie nawet tańsze od gotowych rozwiązań. Będzie po prostu MOJE.

Projekt oparty jest na kontrolerze dsPIC (u mnie konkretnie dsPIC33FJ64MC802 ale można użyć na pewno wielu innych układów), do tego pamięci EEPROM I2C na ustawienia, pomiar prądu na układzie ICS711, izolacja między kontrolerem a mostkiem H na układach ADUM1200, transmisja różnicowa na MAX485. W praktyce z wszystkiego oprócz kontrolera można zrezygnować lub zrobić to jakoś inaczej. Mostek H na tranzystorach IRFP240,250 lub 260 i driverach IR2184 lub HIP4081A. Na razie testuje to na gotowym mostku za 20$ z eBaya.

Ze swojej strony na razie przeniosłem kod z jakiegoś starszego kontrolera, przerobiłem co nieco część sprzętową, wprowadziłem dużo poprawek zarówno do firmware jak i do aplikacji do tuningu. No i testuje kolejne prototypy.

Kompletnie pominąłem część związaną z serwami BLCD bo nie mam na czym tego przetestować. Do testów używam serw z odzysku: Minertia EM-115, ElectroCraft E240 i jakiegoś małego z drukarki OKI.