Dobrze wiedzieć moje silniki mają 0,3Nm i dokładnie takie parametry jak twoje. Będą pracowały przy napięciu ok. 35V. Zastosuje je jednak do maszyny z ruchomym stołem bo w mojej obecnej maszynie (ruchoma brama) mogą mieć problem bo konstrukcja jest stalowa (blachy 13.5 mm).

Leoo pisze:Istnieje seria silników z podanym napięciem 24V, które oznacza wartość napięcia zasilania sterownika impulsowego ale jest ich niewiele.

Wydaje mi się, że właśnie moje silniki należą do tej serii... Na naklejce z danymi podane jest 24V a rzeczywiście po przeliczeniu wychodzi napięcie 3.9V. Podpinając silnik pod napięcie 3.9V i mierząc prąd wynik pomiaru jest identyczny z prądem znamionowym silnika czyli 1.2A. Tak więc Kol. Leoo ma rację.

Sterowniki z pewnością będą impulsowe. Chcę jedynie rozwiać wszelkie moje wątpliwości w tej tematyce zanim podejmę się konstrukcji własnego układu sterowania. Puki co wszystko jest dla mnie jasne ale pewnie w ciągu kilku godzin wynajdę coś, co wzbudzi znowu moje wątpliwości.

Dziękuję wszystkim tym, którzy dotychczas wyjaśnili mi trochę obraz silników krokowych. Oczywiści każdemu wcisnąłem "Pomógł".

Mam jeszcze jedno pytanie. Gdzieś na forum ostatnio przeczytałem, że nie znając jakiegoś parametru silnika np. napięcia zasilania, a znając pozostałe parametry tj. prąd oraz zmierzoną rezystancję jednego fazowego uzwojenia można policzyć owe napięcie przy pomocy prawa Ohma - U=I*R. Czy obliczenie tego w ten sposób jest obarczone wielkim błędem i czy w ogóle jest to prawidłowe myślenie ???

Chciałbym na tych silnikach zrobić malutką frezarkę bramową. To jest moje pierwsze urządzenie dlatego też tyle wątpliwości związanych z tą tematyką. Dzięki za info nt. tych układów. Zastanawiam się jedynie, czy tak malutkie silniki (0,3Nm) uciągną bramę o wadze ok. 10 kg...

Dzięki za zainteresowanie

Są to 6-końcówkowe silniki unipolarne. Co do sterownika to totalny prymityw:
http://www.cyfronika.com.pl/kityavt/avt1314pdf.pdf

Generalnie, to myślałem o zastosowaniu źródła prądowego do zasilania tych silników bo z moich obserwacji i pomiarów wynika, że im wyższe obroty tym mniejszy prąd który pobiera silnik.

Co do rezystancji uzwojeń to 2x2.7Ω pomiędzy odczepem. Uzwojenia połączone szeregowo to ≈6Ω więc raczej wszystko ok. Czy myślicie, że tak ekstremalne zagrzewanie się silników to wina kiepskiego sterownika ? I jak najlepiej zasilać ten silnik ?

Witam.

Posiadam kilka silników MINEBEA 17PM-K401-01W/24V, 1.2A. Czy nadadzą się do budowy małej maszyny ??? Głównie trapi mnie to, że silniki są na bardzo wysokie napięcie ( na forum wyczytałem, że napięcie zasilania mnoży się razy 20, co u mnie by dało 480V (!!!)). Testowałem je na prostym sterowniku przy napięciu 5V działają całkiem sprawnie, przy 12V (prąd pobierany to 3.6A) kręcą szybciej ale silnik rozgrzewa się do ok 90°C. przy 24V nawet nie testowałem bo pewnie by tego nie wytrzymały. Czy w oryginalnych sterownikach ten prąd jest jakoś regulowany, że np przy 24V pobiera jedynie 1.2A tak jak podaje producent ??? I czy te silniki się w ogóle nadają do budowy małej maszyny CNC ???

Z góry dziękuję za odpowiedzi...