Patrze na posty w tym temacie i pierwsze co rzuca sie na myśl "to my Polacy", o wiele prościej jest coś ośmieszyć niż samemu zaproponować, poddać pod ocenę innym.
Co do sensowności budowy takiego robota hmh jak na necie chodzą fanuc, kuka za 3 tyś eur ..., mam dziwne przeczucie ze za taką cenę to będzie można kupić kupę blach z znaczkiem np. fanuc i udać sie od razu do skupu złomu - chyba że ktoś ma szczęście jak w totku

Obecnie wielkie koncerny produkując swe maszyny, już z góry określają czas eksploatacji, więc kupowanie dojechanego robota a później ciągłe ładowanie kasy w części ([proponuje zerknąć na cennik części) przestoje w fabryce z tym związane heh ma sens ?
Mi się osobiście koncepcja tego robota podoba, pomysł oryginalny !, heh niektórzy tutaj inną strategie proponują przyjąć (rozebrać coś na części zerżnąć żywcem i będzie git), kol jak całe studia tak jedziesz to jedź tylko co jak się ściąga zgubi albo nie będzie od kogo od gapić ...
Heh Sterowanie Robota temat rzeka, nie będę sie więc rozpisywał, bo Ci co wiedzą to ..., a reszta sobie dostudiuje i też będzie wiedziała.
Co do analizy MES, to wydaje mi sie że była przeprowadzana z pewnymi uproszczeniami, bo zamodelowanie całego robota, z wszystkimi elementami, nadanie im własności materiałowych, DOBRE przyłożenie sił i momentów itd wydaje mi sie prawie nie realne no i komp musiał by być dobrze lodem obłożony. Elementy podzespołów - jak najbardziej, im mniej elementów tym łatwiej wykonać i otrzymane wyniki są "pewniejsze" . ktoś zażartował z excelem (kiedyś widziałem arkusz doboru "jakiś elementów"tak formułami obłożony i liczyło elegancko, a co masz w MES-ie w pierona reguł, wzorów itd tylko Ty widzisz wejście i wyjście z programu), , hehe no tak wiadomo bardzo dobry program (PATRAN) zrobi za nas wszystko.... no chyba nie, bo poza umiejętnością obsługiwania go trzeba jeszcze coś więcej - mieć wiedzę i doświadczenie

, a to rośnie z czasem.
Wsporniki tego robota - jeżeli tak wyszło z obliczeń, trzeba mieć spore doświadczenie by na podstawie kilku zdjęć ocenić ich sensowność. O ile mnie pamięć nie myli to konstruktor ma na koncie kilka maszyn nieźle sie spisujących - chyba wytrzymke kuma

.
Jak robot powstanie to zobaczymy kto miał racje a kto sie mylił.
(Mam nadzieje że powstanie )
Pewnym osobom z forum polecałbym kubek zimnej wody, trochę ochłonąć - po jaką cholerę forum zaśmiecać w ten sposób, lepiej 3 razy pomyśleć niż sie napisze jakieś bzdety.