Zamieszczam jeszcze raz schemat bo nie mogłem już wejść w edycję poprzedniego posta.

Pora na podsumowanie.
Po pierwsze softstart (300zł) jest "kwiatkiem do kożucha" silnik 1,5kW nie powoduje wielkiego przeciążenia sieci, a przekładnie skoro wytrzymały tyle lat dałyby radę jeszcze dłużej.
Sam stop w tokarce sprawdził się.
przykładowe pomiary
Obroty 26 obr/min posów na śrubę pociągową max - droga hamowania z hamulcem do 1mm, bez hamulca 4mm
Obroty 150 obr/min posów na śrubę pociągową max - droga hamowania z hamulcem 18mm, bez hamulca 25mm
Obroty 210 obr/min (bez odboczki) posów na śrubę pociągową max - droga hamowania z hamulcem 13mm, bez hamulca 25mm
Dołączam jeszcze ten sam schemat bez elementów dotyczących softstartu.

Zdjęcie elektroniki w galerii.

Układ podłączony i działa poprawnie niestety jest tylko soft start, tzw soft stop to jest tylko wydłużenie czasu zatrzymania. W tokarce jest to nieprzydatne a nawet niepożądane. Po zmianie schematu da się tą funkcję wykorzystać przy hard-stopie ale trzeba wykorzystać hamowanie prądem stałym. Dołączm nowy poprawiony schemat.


Po zamontowaniu elektroniki wg zamieszczonego schematu układ zadziałał tokarka hamuje ale silnik jest podtrzymywany zbyt krótko. Droga hamowania skróciła się o połowę.
jako ogranicznik prądu zastosowałem opornik nawinięty z 2m drutu oporowego, z odczepem w połowie. Podłączyłem odczep i oba końce tak że wyszły dwa oporniki (po ok 4,5 Ω) połączone równolegle. Żarówki jako ogranicznik prądu nie sprawdziły się. (spaliły się po pierwszej próbie.)

Zamierzam oddzielić obwód hamowania od softstartu i zastosować przekażnik czasowy aby wydłużyć działania hamulca i zyskać możliwość regulacji czasu zadziałania. Dołączam ostateczną wersję schematu.

Mam schemat zrobiony a nawet osznurowaną płytę z osprzętem ale mam problem z załaczaniem obrazków. nie wiem co źle robię że zdjęcia się nie pokazują. Sprubuję jeszcze raz

Softstart ATS01N212QN zawiera w sobie funkcję soft stop w którem czas zatrzymania maszyny można regulować od 1-10s. Silnik jest zatrzymywany prądem zasilającym, nie ma efektu udaru jak przy hamowaniu prądem stałym. Jak wykonam podłaczenie postaram się podać różnice zatrzymania z soft startem i bez niego.
Tymczasem zamieszczam schemat ideowy podłączenia.

Moim zdaniem jeżeli jest potrzebny prąd 4 A przy 24V to należałoby zastosować żarówkę o mocy p=24*4=96W. ale przy mniejszej żarówce może bezwładność maszyny nie dopuści do "efektu młotka" jak to na forum określono.

Nastąpiła mała zmiana planów. Mam już zamówiony softstart tak że TUE będzie miała założoną elektronikę.
Żarówkę wypróbuję przy TSB bo tam też mam silnik 1.5kW . Ale na to trochę trzeba poczekać. staram się kolejno realizować swoje pomysły.

Jako anegdotę można potaktować zdarzenie w pracy jakiego byłem świadkiem. Przy modernizacji maszyny wyciągowej wartej wiele milionów (wymiana układu Leonarda na zasilanie tyrystorowe i przejście na sterowniki programowane) elektromonter wykonujący przebudowę nie miał pod ręką odpowiedniego pozystora prowizorycznie zastosowal więc żarówkę bo miała podobną charakterystykę prądową.
Zeby ta żarówka mogła być zamocowana wykorzystał lampe warsztatową. Wyglądało to jak podświetlenie tablicy a nie jak część elektroniki.
Jak to zwykle bywa prowizorki są trwałe więc ta żarówka wytrwała do zakończenia odbiorów i spaliła się dopiero po kilku miesiącach w niedzielę rano.
Elektrycy dość długo szukali przerwy w obwodzie, i przypadek tylko sprawił że elektryk postanowił wymienić żarówkę żeby lepiej doświetlić wnętrze szafy. Stała się jasność i wszystko zaczęło pracować jak trzeba.

przemol.16 pisze:krj Jeśli hamowanie na jednym uzwojeniu by wystarczyło to może coś na ten design


Oczywiście napięcie wtórne za mostkiem na tyle niskie aby wywołać popłynięcie prądu maksymalnego dla uzwojenia (gdzieś 4A/mm2)
sorry za jakość schematu... ale taka ręka...

Odgrzewam temat bo mnie zainteresował. Odrzućmy zastosowanie falownika bo nie każdego stać na drogie eksperymenty.

Mam tokarkę TUE35 więc będę bazował na tym modelu. Zawiera wbudowany transformator 220/24V więc źródło napięcia jest za darmo.
Jako ogranicznik prądu proponował bym zastosowanie żarówkę 24V o odpowiedniej mocy podłączoną szeregowo. Żarówka ma charakterystykę pozystora a więc po włączeniu rezystancja jest mniejsza i wzrasta po rozgrzaniu żarnika.
(z żarówką w takiej roli w poważnej maszynie mógłbym opowiedzieć anegdotę)
Warto dołożyć jeszcze wyłącznik czasowy który po wyłączeniu zasilania włączy napięcie hamujące na określony czas a następnie przywróci napęd do stanu wyłączenia.