Jeszcze jedno pytanie w temacie mocowania śrub:

lepiej dać łożysko skośne od strony napędowej, a np. UCF204 (łożysko w oprawie żeliwnej) po stronie wolnej, czy odwrotnie?

Moje wstępne kalkulacje pokazują, że konieczna będzie zatem zmiana koncepcji i wykorzystanie śruby 16x4.

Łożysko UCF201, najmniejsze z dostępnych, ma wewnętrzną średnicę 12mm, więc po zatoczeniu końcówek śruby (z 13.64mm do 12mm) zostaną lekkie ślady gwintu na rdzeniu (ledwie 0.6mm), ale to ok. Śruba nie będzie pracować w łożysku UCF201 promieniowo, tylko osiowo, więc te resztki gwintu nie będą brały na siebie żadnych obciążeń. Chyba...

Po drugiej stronie śruby będzie pracować łożysko skośne podwójne 3200 2RS o wewnętrznej średnicy 10mm; rdzeń śruby 16x4 ma średnicę 10.8mm, więc nadaje się do zatoczenia i jeszcze zostanie mały kołnierzyk i miejsce na gwint M8

Jeszcze raz dzięki za pomoc.

Prosto i na temat.
Dzięki za podpowiedź

Witam,

w moim projekcie frezarki CNC chciałbym zastosować śruby trapezowe 14x4 i odpowiednie nakrętki pociągowe IGUS.
Śruba miałaby być blokowana z obu stron w łożysku skośnym typu 3201 ( http://www.akcesoria.cnc.info.pl/lozysk ... ne_2rz.htm )
czterema nakrętkami (po dwie z każdej strony łożyska).

Pytanie jest takie:
czy do śruby trapezowej mogę wykorzystać zwykłe nakrętki, aby unieruchomić ją w łożysku?
Teoria mi podpowiada, że gwinty nie koniecznie muszą do siebie pasować, ale chciałbym uzyskać potwierdzenie od praktyków.
Jeżeli takie gwinty nie mogą ze sobą pracować na zasadzie statycznego zaciśnięcia, to jaka może być alternatywna metoda unieruchomienia śruby trapezowej w łożysku.

Dziękuję za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam,
mefiu