8Nm nie zgubi kroku od wiórów na śrubie. Jak bartuś powiedział - prędzej frez połamie

Ja w podobnej maszynie kłade 3,1Nm i myślę ze sobie poradzi, a zamierzam wykonywac korpusy i gryfy do gitar elektrycznych, i elementy do gitar z mosiądzu.
Dobry odciąg załatwi sprawę.
3,3ka-wu to przegięcie moim zdaniem jesli chodzi o drewno, chyba ze ktoś chce planować dechy jakims monstrualnym frezem. Ale to głupota, lepiej rzucić na heblarkę czy wyrównarkę.
Troche się zajmuje stolarstwem, głównie budową instrumentów i w moim przypadku 1,5kW starczy spokojnie do pospolitych prac. Chciałbym zobaczyć jak klient zarzuci filmik jak te mozliwości wykorzystuje
