Odpowiadałem na informację o pilnikach oferowanych przez firmę z Będzina podaną w poście, który zniknął. Pilniki pochodzą z Portugalii. Kosztują mniej więcej tyle, co YATO, więc wezmę je , jeśli nic lepszego nie znajdę.
Topex kojarzy mi się wyłącznie z ryżem
