Napisz pismo do burmistrza z ofertą zakupu, kopia do rady dzielnicy.GrafRamolo pisze:Ja myślę, że chętni by się znaleźli gdyby rozmowa była taka: "interesuje mnie duża zielona maszyna
- proszę napisać pismo za tydzień damy panu odpowiedź z ceną"
Niestety rozmowa jest taka:
"interesuje mnie duża zielona maszyna
-Panie to za dużo roboty, kawa się robi, jeszcze chodzić będę musiała po pokojach i sprawę odgrzebywać, pisać podania, przetargi robić, fachowców zatrudniać a to kosztuje, od premii mi odejmą, kawa w tym czasie wystygnie idź pan w cholerę lepiej
-Ech Kryśka widzisz, tyko problemy z tymi maszynami tam, złażą się tu ciągle i pytają o nie lepiej by było gdyby zgniły same szybko, bo ja posadę mam to co mnie interesują jakieś prywatne machlojki i pomysły otwierania biznesów i produkowania czegoś, ajfona albo nowych torebek i tak nie wyprodukują."
Byłem. rozmawiałem, poległem.
Znaleziono 1 wynik
Wróć do „Świąteczna niespodzianka”
- 10 maja 2014, 21:57
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Świąteczna niespodzianka
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 4917