Znaleziono 11 wyników

autor: Dolce
26 sty 2017, 22:14
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

W jaki sposób wykonujesz te próby maksymalnych prędkości?
Czy te wartości, które podałeś to prędkości osiągane przez maszynę bez obciążenia?
Jakie masz ustawione przyspieszenia dla poszczególnych osi?
P.S. Zainstaluj tego linuxa i sprawdź czy to coś poprawi. Koszt żaden a może zyskasz trochę mocy.
autor: Dolce
26 sty 2017, 16:09
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Kkkra pisze:Witam, zmagam sie z podobnym problemem " zacinania sie silnika"( tez 3nm) czy zmiana na linuxcnc ponogla? Lepiej kreci?
Nie, nic a nic.
Natomiast pomogła rozbiórka osi X i jej kolejne ustawienie. Napisałem wcześniej, że na osi X występowały większe opory przesuwu, nieregularne. Sądziłem, że jest to spowodowane wadliwą śrubą ulową i kiedyś ją wymieniłem. Jednak o nie poprawiło sytuacji, wpadanie silnika w rezonans następowało tak samo. Zaprzestałem "dochodzenia" w tej sprawie do momentu napisania tego tematu. Kolega zacharius słusznie nakierował mnie już na samym początku sugerując, że być może coś się klinuje.
Równolegle do przeinstalowania systemy postanowiłem ponownie spróbować wyregulować położenie śruby, na ile się da.
No i udało się, nie jest zupełnie dobrze ale o wiele lepiej niż poprzednio. Przede wszystkim kręcąc śrubą nie wyczuwam zróżnicowanych oporów przesuwu a do tego przesuw jest lżejszy. Jedynie pod koniec biegu, po stronie gdzie zamontowany jest silnik opory przesuwu są większe. nie sprawdzałem dokładnie co jest przyczyną, ale to nie problem śruby lub złej regulacji ale najprawdopodobniej element konstrukcyjny maszyny jest "zwichrowany". Ja mam maszynę z bloków aluminiowych i być może się coś przesunęło, nie wiem. Nie będę na razie dochodził przyczyny bo przesuw jest realizowany na 90% długości śruby dobrze, a zakres z problemem jest niewielki i w miejscu, gdzie w zasadzie bardzo rzadko stosuje obróbkę.
Wracając do linuxa, moje spostrzeżenia są takie, że ten system da stabilniejszą pracę. Zacharius napisał, że jest ukierunkowany praktycznie jedynie na sterowanie maszyną a to jest plus. Tak więc zyskujemy na nim stabilność wynikającą z brak wpływu innych procesów, które obciążają CPU jak jest np. pod Windowsem. I tyle. nie wiem jak jest z jakością sygnału, porównując windows + mach względem linuxcnc ale podejrzewam, że tutaj nie będzie różnic. Tego jednak nie wiem. Jeśli takie by były to powinno się uzyskać większe prędkości pod linuxem. Ja tego na razie nie zaobserwowałem ale też miałem nie do końca sprawną oś i koncentrowałem się na rezonansie. Trochę się rozpisałem. Podsumowując. Ponownie zainstaluję linuxcnc, tym razem mając już sprawną oś. Porównam parametry pracy pod linuxem względem tych osiągniętych na windowsie czyli w z zasadzie maksymalne prędkości przesuwu na osiach bez obciążenia, przy ustawionych tych samych parametrach pracy (przyspieszenie). Jeśli linux da lepsze rezultaty to zastanowię się nad jego instalacją, jeśli zaś nie to wracam do windows, lubię ten system. Jego wszechstronność jest nie tylko wadą ale również zaletą, coś za coś. Poza tym sterowanie ręczne maszyną za pomocą mach mi odpowiadało od samego początku. Do linuxa bym też się przyzwyczaił ale to chwilę by trwało a jeśli nie uzyskam lepszych parametrów pracy to szkoda mi czasu.
Nieco odbiegając od tematu, przerabiałem już podobną kwestię: windows względem linux.
Chodziło o nieco inną dziedzinę, mianowicie odtwarzanie muzyki ale sytuacja jest bardzo podobna ponieważ dotyczy "przesyłu częstotliwości". Kupiłem sobie tzw. daca i dobry przedwzmacniacz audio. Wszedłem na forum audio, gdzie bardzo chwalono system linuxa o nazwie Daphile, który odczytywał dane z pliku audio i przesyłał je praktycznie bezpośrednio do wejścia daca (kernel streaming). Podobnie jak linuxcnc - system wyłącznie do audio, bez wodotrysków. Zainstalowałem, uruchomiłem i posłuchałem. Było bardzo dobrze, dźwięk obiektywnie lepszej jakości niż pod windows. Tylko zależy co się chce. Zaczęło mi przeszkadzać to pustkowie oraz "odjechany" sposób sterowania. Wróciłem do Windows ale postanowiłem poszukać możliwie najlepszego (wg mnie) programu do odtwarzania muzyki pod tym systemem. I znalazłem. Jakość audio porównywalna albo wręcz taka sama jak w przypadku Daphile, a możliwości jakie daje system windows bez porównania większe - mogę słuchać muzyki a jednocześnie przeglądać Internet i jeszcze sobie opracowywać relief. Dla mnie ta praktyczność windows jest zaletą. Wprawdzie w momencie samej obróbki cnc i tak nic się na komputerze nie robi, to jednak w moim przypadku, kiedy maszynę używam do wykonania jakiś prostych detali które trzeba korygować, ważne jest, by nie latać co chwilę do drugiego komputera i nanosić poprawki.
W moim przypadku ale powtarzam moim, windows + mach jest praktyczniejszy niż linuxcnc.
Wracając do Twoich problemów - najpierw zacznij od mechaniki, czy przesuwy na osiach masz płynne? Czy problem dotyczy wszystkich osi maszyny?
Musisz podać więcej danych, ludzie tutaj Ci pomogą, coś zasugerują.
Szukaj dużo na zachodnich forach, nawet korzystając z translatora, tam również jest kopalnia wiedzy i nieraz rozwiązane podobne problemy. Nawet jeśli od razu nie dojdziesz przyczyny swoich kłopotów z maszyną to dowiesz się sporo odnośnie różnych dylematów. Ja nie jestem w ogóle ani elektronikiem ani mechanikiem (ukończyłem akademię muzyczną) ale umiem obsługiwać w podstawowym stopniu programy dla cnc, obrabiać to co jest mi potrzebne no i wykonałem samodzielnie "maszynkę" cnc do mojej pracy, którą niebawem ukończę. To forum jest ok ale trzeba mądrze pytać i być nieraz odpornym na złośliwości.
autor: Dolce
25 sty 2017, 21:52
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Rozumiem, czyli ogólnie linuxcnc powinien dać większą stabilność pracy.
Ja mam jedynie 1 krańcówkę na oś, a wszystkich łącznie 3 na 3 osiach :)
Krańcówki są ulokowane po jednej na końcu każdej osi (na maksymalnym "+").
autor: Dolce
25 sty 2017, 15:35
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Dziękuję za odpowiedź.
A jakie są praktyczne, zauważalne korzyści jakie w praktyce daje linuxcnc względem macha? Jak napisałem wcześniej, wyczytałem w google: "Linux działa w czasie rzeczywistym i lepiej sobie radzi ze sterowaniem poprzez LPT". Tyle, że mnie to niewiele mówi, ponieważ nie wiem jak to się konkretnie przekłada na samą pracę urządzenia. Czy możesz to wyjaśnić w sposób konkretny - czy uzyskam np. stabilne wyższe prędkości obróbki?
I jeszcze jedna wątpliwość.
Jeśli w maszynie mam 3 krańcówki na końcach osi i one mają ustalać limit to czy prawidłowo robię przyporządkowując do odpowiednich pinów LPT funkcję linuxa opisaną jako "Bazowanie X (Y, Z)? Jest tego trochę do wyboru (jakiś minimalne limity, maksymalne itd) więc wolę się upewnić.
autor: Dolce
24 sty 2017, 23:59
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Zainstalowałem, uruchomiłem, działa. Musze jeszcze dopracować ustawienia, mam po jednym czujniku na końcach każdej z osi. Na razie dzieją się "cuda" z tym bazowaniem osi ale to sprawa techniczna.
Natomiast ważniejsze jest dla mnie, jakie konkretnie korzyści w praktyce daje linuxcnc względem macha? Przeglądam internet i generalnie czytam, że ten system działa w czasie rzeczywistym i lepiej sobie radzi ze sterowaniem poprzez LPT. Tyle, że mnie to niewiele mówi, ponieważ nie wiem jak to się konkretnie przekłada na samą pracę urządzenia.
1) Czy mógłbyś mi napisać jakie odczuwalne korzyści względem macha daje linux podczas sterowania frezarką 3-osiową taką jak moja? Czy uzyskam np. stabilne wyższe prędkości obróbki?
I jeszcze pytania odnośnie możliwości programu:
2) Jak wygląda sposób sterowania zmianą prędkości posuwu podczas pracy (często wykorzystuję tą funkcję w machu)? Czy do tego służy wyłącznie suwak dostępny w interfejsie programu czy też jest możliwość sterowania zmianą prędkości za pomocą klawiatury?
3) Jak wygląda sprawa offsetowania położenia materiału? Czy to robi się tak jak w machu czyli "zeruje: osie w momencie, kiedy frez jest w odpowiednim miejscu? Gdzie te dane offsetowe można odnaleźć?

W moim przypadku do szczęścia nie potrzeba wiele. Wystarczy mi:
- możliwość wygodnego zbazowania osi (w machu po wciśnięciu na klawiaturze Home
osie przesuwały się do krańcówek),
- zoffsetowania położenia materiału (a w razie "wpadki" ponownego zbazowania osi,
wpisania danych dot. offsetów i naprzód)
- możliwość wygodnej zmiany prędkości posuwu w trakcie frezowania,
- możliwość wczytania sporego g-kodu zawierającego 1000000 linii.

Czy na linuxcnn łatwo się te funkcje obsługuje czyli praktycznie z poziomu klawiatury (przyzwyczajenie ale podyktowane wygodą)?
To dość podstawowe pytania ale zaoszczędził bym nieco czasu, gdybym wiedział czy ten program ma to wszystko i gdzie konkretnie tego szukać. Dzisiaj już nie zdążyłem go dokładniej poznać a mam mało czasu, muszę wykonać pewną pracę i kto wie. może byłaby to pierwsza na linuxcnc?
autor: Dolce
24 sty 2017, 15:16
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Dziękuję, zainstalowałem wersję "pierwszą od góry', nie pamiętam nazwy i poszło. kierowałem się tymi wskazówkami:
http://*/index.php?topic=1794.0
Wszystko ok, program się zainstalował tylko nie wiem, czemu po restarcie na czarnym ekranie miga tylko mała kreseczka. Zapisałem w biosie uruchamianie z dysku więc system powinien się uruchomić. To pierwszy mały problem.
Drugi jest taki, że po wpisaniu parametrów dla osi X i próbie testu wyświetla sie komunikacja o błędzie, coś w stylu "broken pipe' czy jakoś tak (niestety internet mam poza pomieszczeniem, gdzie jest komputer).
Trzecia sprawa - jak zmienić język na polski? Gość z linku powyżej robi to z rozwijanej listy System ale ja takiej nie widziałem w tym zainstalowanym przez siebie linuxie.
autor: Dolce
24 sty 2017, 13:44
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

To z ciekawości.
Na razie mam problem z instalacją.
Dochodzę do partycjonowania, ustawiam ma pliki ex2 i system nie chce się zainstalować. Jest tylko informacja, że instalacja się nie powiodła i żeby wrócić to partycjonowania. W czym może tkwić problem?
Gdy przejdę do następnego kroku, za instalację (system podstawowy), to również wyskakuje, że system nie może się zainstalować i porada, żeby nagrać płytkę z mniejszą szybkością (bo opcji ze ściągnięciem plików nie wyjdzie, nie mam połączenia z internetem). Płytkę mam raczej dobrze nagraną. Po uruchamianiu wybrałem z listy Linux (graphic) (może tu tkwi błąd).
Co ewentualnie pokombinować?
autor: Dolce
24 sty 2017, 12:39
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Dziękuje Ci za wiadomości, spróbuję zainstalować Linuxcnc i zobaczymy czy to coś poprawi.
autor: Dolce
24 sty 2017, 00:31
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Dzięki za odpowiedź.
Zainteresowałeś mnie Linuxemcnc. Mam parę pytań.
1) Czy system, który można pobrać: "linuxcnc-2.7-wheezy" jest kompletnym oprogramowaniem, którym można sterować maszyną czy tez trzeba jeszcze coś doinstalowywać?
2) Czy do instalacji konieczne jest połączenie z internetem?
3) Czy obsługa linuxowego cnc jest zbliżona do mach3 pod windowsem? Czy linuxowi brakuje jakiejś funkcji, która jest w machu?
4) Czy g-kody opracowane np w artcam można bezpośrednio załadować do programu?
5) Czy w przypadku sterowania maszyną przez port LPT również należy instalować wersję 32-bitową systemu linux?
6) Jak ogólnie maszyna pracuje pod tym systemem w porównaniu do windowsa z machem?
7) Czy instalacja systemu "linuxcnc-2.7-wheezy" jest bezproblemowa, czy lepiej zainstalować system z bootowalnego pendrivera czy z płyty?
autor: Dolce
23 sty 2017, 16:48
Forum: Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe
Temat: wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 4114

Występują pewne problemy z osią X, na pewnym jej odcinku występują zwiększone opory przesuwu wynikające niewspółosiowości śruby kulowej. odkręcałem ścianki boczne urządzenia, próbowałem to ustawić ale bez pozytywnych rezultatów. Być może nakrętka śruby jest nieprawidłowo ulokowana w gnieździe. Nie wiem jak to sprawdzić. Tak czy owak, na odcinku o zwiększonym naprężeniu, "chętniej" pojawia się wzbudzanie/rezonans (tak będę określał ten problem). Na tym odcinku, w celu "prezentacji" opisywanego problemu, przytrzymywałem obracającą się śrubę kulową palcami (czyli obciążałem silnik w trakcie przesuwu w osi X) i to powodowało wzbudzanie się osi, które określam jako rezonans. To zresztą chyba naturalne, że obciążenie wywołuje nienaturalne zjawiska, a to wzbudzanie za takie uważam i chcąc je zaprezentować, czepiam się różnych metod. Być może zresztą faktycznie to jest klinowanie i oprócz jakiś tam problemów z "czystością" sygnału sterującego pracą sterownika czy też silników, to dodatkowo potęguje problem (może być złożony).
W zasadzie to zatrzymać przesuw można jedynie poprzez bezpośrednią próbę zatrzymania obracającej się śruby kulowej. Jeśli chciałbym to zrobić poprzez "zaparcie" np. przesuwającego się bloku z wrzecionem to ta sztuczka się nie uda, jednak te silniki mają odpowiednią moc. Oczywiście nie robię takich eksperymentów z nudów, po prostu badanie zjawiska opisywanego problemu mnie do tego nakłoniło. Pewnie te wszystkie spostrzeżenia, załączone zdjęcia itd. złożą się na jakiś sensowny opis, na podstawie którego będziecie mogli ocenić czy warto coś poprawiać w mojej maszynie czy też osiągnęła maksimum swoich możliwości i bez sporych wydatków nic się nie da więcej osiągnąć.
W zasadzie to chyba na końcu opisu jest najważniejsze pytanie ale żeby do niego dojść, trzeba opisać czym maszyna jest wprawiana w ruch.
Wykonałem dzisiaj dwa filmiki, na których dokładnie można obejrzeć opisywany przeze mnie problem. Podczas dzisiejszych oględzin i testów maszyny wykonałem również kilka zdjęć elektroniki oraz screeny z Macha. Dodatkowo podmieniłem trafo na mocniejsze ale to nic nie dało, w zasilaniu nie ma co szukać problemu. Myślę, że na podstawie mojego opisu nie będzie dla Was kłopotem postawienie właściwej diagnozy, ja niestety nie jestem zorientowany w możliwościach posiadanego sprzętu dlatego nie wiem, czy pozostaje pracować przy niższych ustawieniach parametrów bo nic więcej nie da się z niego wydusić czy też coś ewentualnie można wymienić (np. sterownik) lub dokupić (np. smoothstepper), aby poprawić pracę maszyny.

Jak wspomniałem, w osi X występuje pewna niewspółosiowość śruby. To wygląda w ten sposób, że gdy odkręcę blok łożyskujący śrubę wraz z przykręconym do niego silnikiem to podczas kręcenia śrubą ten podzespół będzie robił w powietrzu "jajo". Pewnie jakieś tam niedokładności są dopuszczalne ale na wszelki wypadek o tym piszę. Tak poza tym to nie wyczuwa się specjalnie jakiś wielkich oporów podczas kręcenia śrubą po wyłączeniu maszyny. Wyczuwa się momentami zwiększenie oporu ale to nie jest jakieś drastyczne. Faktem jest jednak, że oś czy tez silnik wpada w rezonans na tym właśnie odcinku osi X, w którym opory przesuwu są zwiększone, nierównomierne. Na przykład w osi Y takie dylematy istnieją w o wiele mniejszym stopniu, choć występują również. Oś Y jest pewnie nieco dokładniej "poskręcana" z obudową. Jednak i w tej osi następuje zatrzymanie pracy silnika przy podobnych parametrach pracy (zadanych w Machu), tyle, że nie aż takiego długo trwającego charkotu obwieszczającego co się stanie :) Silnik staje praktycznie od razu, gwiżdże sobie a kroki lecą. Czasem tam chwilkę tuż przed zatrzymaniem pocharczy. Jednak trzeba mieć na uwadze, że 90% pracy zasuwa oś X bo ja tak prace ustawiam, żeby sobie głównie oś X latała (większość czasu pracy maszyny to obróbka zgrubna i wykańczająca reliefy wierszowaniem w osi X).
Zwiększone opory przesuwu na odcinku osi X oczywiście powodują, że zjawisko się chętniej inicjuje oraz pogłębia akurat w tym miejscu - bez tych oporów przesuw zapewne byłby jeszcze poprawnie realizowany z nieco wyższą prędkością. Jednak nie tylko to jest powodem moich wątpliwości.
Rezonansu inicjuje się również, gdy spróbuję obniżyć prędkość z poziomu interfejsu programu Mach. Na przykład zdarza się, że gdy zmniejszę prędkość przesuwu za pomocą "suwaka" programu Mach ze 100% do 90%, rezonans zaczyna występować. Podniesienie na powrót prędkości do 100%, kiedy nie dojdzie jeszcze do zatrzymania silnika, powoduje wyjście z tego rezonansu i dalsza prawidłową pracę.
Na jakimś zachodnim forum wyczytałem, że może występować problem z pracą urządzenia, jeśli w Machu podniesie się prędkość posuwu ponad 100%, to było opisywane dość skromnie ale ktoś z działu technicznego napisał, że należy unikać sytuacji, w których po uruchomieniu obróbki nastąpi konieczność zwiększenia prędkości posuwu z poziomu interfejsu programu. Być może to akurat w moim przypadku nie jest powodem blokowania się krokowca, tym bardziej, że rezonans zaczyna występować w momencie, gdy zmniejszam prędkości posuwu. Jednak ten fakt - wpływu zmiany parametrów programu Mach na pojawienie się opisywanego problemu z rezonansem a następnie blokowaniem się serwa, może wskazywać na jakiś problem na linii: oprogramowanie (Mach3) - PC (LPT) - sterownik Zelrp.

Komputer mam dość wydajny, do tego nie zdarzyło mu się nie jakiekolwiek zawieszenie. Wykorzystuję go tylko do sterowania maszyną, żadnych śmieci. Wczoraj na forum przeczytałem, że Zelrp zaleca komputer z procesorem jednordzeniowym. Ja mam akurat wstawionego dwurdzeniowca, E8400 ale dla czystego sumienia wstawię tam na czas ewentualnych, kolejnych testów jakiegoś Pentium lub Celerona. Nie sądzę, żeby to miało jakieś znaczenie ale może warto spróbować.

Załączam screen z pierwszych ustawień w programie Mach a następnie plik z filmikiem, gdy oś wpada w rezonans. Kernel speed mam ustawiony na minimum czyli 25kHz. Natomiast "podbiłem" ustawienie (steps per), by łatwiej uzyskać to zjawisko rezonansu, które występuje również przy normalnych ustawieniach, podczas obróbki.
Ponieważ ten parametr ustawiany jest na stałe (u mnie wynosi 400) dlatego w dalszych próbach z ustawieniami zwiększałem prędkość pracy oraz przyspieszenie. Zasada jest prosta - im większa prędkość lub wyższe przyspieszenie, tym łatwiejsze uzyskanie rezonansu. Oczywiste. Nie sądzę jedynie, żeby ten rezonans był normalnym zjawiskiem w funkcjonowaniu maszyny, nawet jeśli się przekroczy parametry dopuszczalne dla jej pracy. Poza tym liczę na to, że być może jest jakaś możliwość polepszenia obecnego stanu rzeczy stosunkowo niewielkim kosztem.
http://imgur.com/a/CTnXG


Kolejny screen, tym razem obniżone parametry pracy i kolejny filmik. Teraz przesuwu odbywa się bez problemów. Natomiast w pewnym momencie inicjuję rezonans (obciążam silnik poprzez nacisk na śrubę kulową podczas przesuwu). Na filmiku "wytwarzam" rezonans "sztucznie", jednak przy takich posuwach, podczas obróbki materiału również zdarza się, że oś wpada w rezonans i to jest już mniej wesołe:
http://imgur.com/a/vLvXn
wideo2

Długość kabla od gniazda LPT w komputerze do złącza w maszynie wynosi 3m.
Na pewnym odcinku kabel krzyżuje się z przewodami wrzeciona ale odgiąłem je i oddaliłem o jakieś 7cm, nie sądzę, żeby to było problemem. Oba przewody są ekranowane. Jeśli trzeba to wykonam zdjęcie tego miejsca i załączę.

Poniżej zdjęcia sterownika. Ustawienia, jak wywnioskowałem z położenia dipswitchów, są ustalone tak, że na wszystkie silniki jest podawany maksymalny prąd, który może dać sterownik czyli 3A. Podział kroków jest wykonany stałą zworką i wynosi 1/10 czyli 2000 imp/obr:
http://imgur.com/a/Ic9OZ
http://imgur.com/a/m8b1z
http://imgur.com/a/mWUlD
http://imgur.com/a/U594X

Pisałem już o podmianie transformatora na mocniejszy. W miejsce trafa zasilającego układ o parametrach 200VA i napięciu 32V (35,6V na "biegu jałowym") podłączyłem trafo o takim samym napięciu ale 600VA. Nie odczułem żadnej zmiany działania.

Na koniec zmieniałem ustawienia w Machu w sekcji "Dostrajanie silników". Próbowałem zmniejszać prędkość posuwu i przyspieszenie. Standardowo mam ustawioną prędkość posuwu na 3750mm/min czyli maksimum dla 25kHz. Zmniejszanie prędkości poprawia sytuację. To taki chłopski test ale nie uda się zatrzymać silnika i wywołać rezonans (poprzez próbę zatrzymania obrotu śruby kulowej ręką), gdy zejdę do ok. 1000mm/min.

Pozostaje pytanie do Was - czy tak ma być i po prostu parametry pracy maszyny muszę ustawić na niższe od spodziewanych (przeze mnie) a rezonans w osi X po prostu dodatkowo się "potęguje" na skutek występujących w konstrukcji maszyny niewspółosiowości czy też jednak należałoby oczekiwać od napędów, żeby dały z siebie nieco więcej?
Pozostaje również pytanie dlaczego zmniejszenie prędkości posuwu w programie Mach powoduje powstanie rezonansu? Być może kluczem do postawienia trafnej diagnozy jest właśnie ta wskazówka ponieważ może sugerować problem np. z jakością impulsów.
Stąd pierwotnie brałem pod uwagę zakup smoothsteppera.
Ogólnie mam wrażenie, jakby możliwości tych krokowców nie były wykorzystane ale oczywiście moje wrażenia mają się nijak do konkretnej wiedzy. Dlatego poprosiłem o pomoc na forum.
Czy da się w jakiś sposób "udoskonalić" odczuwalnie obecne napędy stosunkowo rozsądnym kosztem (np. poprzez wymianę sterownika lub zakup smoothsteppera) czy dać sobie spokój bo o zmarnowany czas i wyrzucona w błoto kasa a praca maszyny po prostu mieści się w normie (może oprócz oczywistych problemów z tym topornym odcinkiem osi X ale to już inny dylemat)?
Pozostaje jeszcze oczywiście możliwość wymiany krokowców na posiadany przeze mnie zestaw: UHU + E19-1.
Jednak na początek warto Was poprosić o porady, co ewentualnie w obecnym układzie może być przyczyną problemów. Może okazać się, że stosunkowo niewielkie zabiegi pomogą pozbyć się problemu. W sumie to nie chodzi mi o uzyskanie jakiś większych przyspieszeń a jedynie o pozbycie się tego rezonansu przy jakiś sensownych ustawieniach.

Na koniec najważniejsze pytanie - biorąc pod uwagę powyższy opis, jakich właściwie prędkości posuwu można oczekiwać od tego urządzenia, zaopatrzonego w opisane napędy podczas obróbki, załóżmy w drewnie twardym, frezem 6mm zagłębionym na 6mm?

Będę wdzięczny za pomoc.

Wróć do „wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania”