ak47, ja też mam 190cm wzrostu i pracuję bez podestu drewnianego, a i tak kręgosłup napie...la po kilku godzinach roboty.
Z tą wysokością bułgarek nie jest aż tak źle, TUG40 to dopiero jest niski.

ak47 pisze:CU401 jest już zbyt niskie odłożenie raszki na bok to konieczność.

Przepraszam, ale nie zrozumiałem tej wypowiedzi.
ak47, z tymi czeskimi tokarkami to różnie bywa bo niektóre miały wrzeciono na panewkach, a wiadomo, chwilowy zanik smarowania i koniec toczenia na dłużej.

ak47 pisze:Ale znowu to też nie tak że albo Bułgarki albo koniec.

Wcale tak nie twierdzę, mam wielki szacun do andrychowskiego TUG-a 40 lub tarnowskiej TUJ-ki 50, a w wersji M to już w ogóle jest wysoka półka.

ak47 pisze:TUDa nie lubię natomiast,dla mnie konieczność schylania się po wszystko to katastrofa choć dokładności i sztywności to im nie odmówię.

Wcześniej właśnie to miałem na myśli.

Areo84 pisze:śrubę pociągową to bułgar dał akurat dużo większą i o większym skoku. Pewnie trochę wolniej się powyciera pracująca większą powierzchnią śruba i nakrętka

Śruba pociągowa w bułgarkach jest na całe życie tokarki, sześciokątny wałek pociągowy również nie do zajechania, miałem ostatnio TUG-a 40 z 1996roku i rowek w wałku pociągowym był o 3mm rozciągnięty, a maszyna ogólnie była zdrowa.

Areo84 pisze:No i w bułgarce jest normalne sprzęgło. Tzn załączasz silnik, a póżniej zasprzęglasz wrzeciono.

No sprzęgła pierwsza klasa, już stare C10MB i C11MB miały takie sprzęgła - a to były lata sześćdziesiąte.
C11MT ma jeszcze lepiej dopracowane sprzęgło bo pasy klinowe nie wywierają nacisku na wał sprzęgła no i jednocześnie na łożysko od strony pasów, w C11MT jest osobno ułożyskowane koło pasowe.
Suporty w bułgarkach też są fachowo wykonane, generalnie jest tak, że wszystko co się w nich kręci jest na łożyskach, a w polskich maszynach to nie zawsze tak jest - są tuleje z żeliwa lub z brązu.

Areo84 pisze:CU mają większe prześwity ("dziury") wrzecion

W maszynach od CU400 wzwyż przeloty nie schodzą poniżej 62mm - to dość sporo CU580 ma 75mm.
Z polskich miałem kilka TUJ50M i tam było chyba 90mm no i miałem 2 TUR-y 63A z przelotem 140mm - nawet nie chcę myśleć ile kosztują łożyska na wrzeciono do takiego TUR-a.

Areo84 pisze:Mają też zwykle sporo większe silniki -7 lub 11kW

W CU400 i CU500 można to łatwo przerobić na mniejszy silnik, ja np mam 4kW. Odrobinę trudniej jest w CU580 bo tam jest 11kW mocowany kołnierzowo więc aby zaadaptować np 5,5kW lub 7kW trzeba wykonać sobie flansz pośredni pomiędzy silnik, a łapę uchylną w tokarce + nowe koło pasowe bo oryginalne koło z silnika 11kW ma otwór chyba 38mm.

Areo84 pisze:wole toczyć na CU.

Myślę, że większość osób, które pracowały na CU tak stwierdzą.

trevor pisze:nie wiem gdzie kliknąć ale jak znajde to klikam pomogł

Nie trzeba, chleba za to nie kupię.

trevor pisze:mniejsza srednica pinoli konika nie przeszkadza przy toczeniu wiekszych wałów ?

Powiem inaczej: w CU jest właściwa średnica pinoli, a w TUD/TUC jest pinola jak w rusie 1A64 nie wiem po co.
Miałem kilkadziesiąt tych bułgarek i w żadnej nie zauważyłem luzu promieniowego, a TUD/TUC owszem mimo, że powierzchnia współpracy konik/pinola jest znacznie większa.
Dla przykładu tłoczysko siłownika fi 100 po nakiełkowaniu w podtrzymce podpieram konikiem/kłem i od razu jadę 8mm szpanem pod średnicę gwintu, który mam tam naciąć i nie widzę problemów, stosuję kły białostockie z Morsem V.

trevor pisze:Powiedz co jest do zrobienia żeby podczas zmiany biegów nie pojawiały się zgrzyty?

Tam przy sprzęgle jest wałek sterujący z takim jakby "zgrubieniem" i właśnie ono traci swoje wymiary i sprzęgło jest niewłaściwie sterowane, a dodatkowo nie jest właściwie luzowany hamulec.
Za skrzynką elektryczną jest dekiel i przez który jest dostęp do sprzęgła.

trevor pisze:czy jest możliwość toczenia do twardego zderzaka, tzn ze po dojsciu do zderzaka posuw sam wybije ?

Możesz toczyć do zderzaka, posuw wybije - dotyczy to również posuwu poprzecznego.

trevor pisze:Co do Tudów, ja tak nie uważam, po prostu na takiej pracuje na co dzień i dlatego takiej szukam

Jak kupisz dobrą bułgarkę to o TUD szybko zapomnisz, wiesz to jest tak, że tokarz ma toczyć, a nie walczyć ze swoją maszyną + dodatkowo wykonywać jakieś skłony, przysiady i inne ćwiczenia związane z obsugą TUD-a/TUC-a.

trevor pisze:A czy ktoś może posiada Cu 502?

Posiadałem w swojej karierze każdą bułgarkę i w niczym nie ustępuje tokarce TUD, regeneruję na bułgarkach siłowniki hydrauliczne z koparek i przejazdy 8mm szpanem z posuwem 0,2mm/obr. nie są problemem.
Wadą jest to, że starsze bardziej wypracowane 401 502 i 582 mają problem z rozsprzęglaniem sprzęgła tzn nie dochodzi do całkowitego rozsprzęglenia i przy zmianach prędkości obrotowych dochodzi do zgrzytów - da się to oczywiście naprawić tylko pytanie jak długo dana tokarka była eksploatowana z tymi zgrzytami.
Kolejną wadą jest to że wrzeciono jest osadzone w tylnej części wrzeciennika, wymaga to od tokarza sporego nachylania się np do pomiarów.
Ja każdemu polecam modele 400 500 i 580 - są to totalnie bezproblemowe tokarki natomiast zdecydowanie odradzam 505 i 585 (elektrosprzęgła).
Generalnie TUD to bardzo sztywna maszyna, ale jak słyszę, że jest najlepsza to współczuję autorowi takiej wypowiedzi.

TOMEKCNCI pisze:Ważne dla mnie żeby zrobić gwint metryczny oraz calowy

Każda z w/w w moich wypowiedziach wykona gwinty metryczne i calowe, mimo wszystko polecam CU400 lub CU500.

TOMEKCNCI,
Tokarki CU400 CU500 i CU580 mają taką samą budowę, różnią się tylko średnicą toczenia no i silnikami. W 400 i 500 jest 7,5kW mocowany na łapach, a w 580 jest 11kW mocowany kołnierzowo.
CU320 to całkowicie inna tokarka, C404T też jest inna i na dodatek produkowana w innej bułgarskiej fabryce.
Jakby co to z małych tokarek masz jeszcze bułgarkę C8C.

TOMEKCNCI pisze:tylko czy mają jakieś dodatkowe funkcje ?

tzn czego się spodziewasz?

TOMEKCNCI pisze:Nie orientuję się w różnicach pomiędzy: TUS, TUE , TUD i innych.

Daj sobie spokój z powyższymi.
Z mniejszych maszyn masz bułgarki CU320 i C404T, dużo oferuje również rusek 1M61.
Jeżeli większa tzn do około 2T to polecam bułgarkę CU400 lub andrychowskiego TUG-a40.
TUM35 to fajna maszyna, ale szkoda, że nie ma sprzęgła, wersja E1 lepsza od D1, no i ten symboliczny przelot tylko 36mm.

fox85, zadzwoń pod ten numer 322124341 i tam dostaniesz opinie na temat tokarek oferowanych przez Kleina - oni kupili już 3 tokarki z jego oferty (modele CDS)