Znaleziono 4 wyniki

autor: Jaszuk88
20 lut 2014, 15:38
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: Drukowanie 3D "w proszku"
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3938

laserki pisze: Byłbym zapomniał.
Jak już wspomniałem rozwiązanie, które Jaszuk88 skopiował w "swoim" projekcie jest opatentowane przez ZCorp`a (obecnie 3D Systems wykupił ZCorp`a).
Jak pewnie wiecie amerykanie bardzo nie lubią kiedy ktoś kopiuje ich pomysły i potrafią być nieprzyjemni.
Ja bym tego nie upubliczniał bo mogą się przyczepić.
Ale Jaszuk88 oczywiście zrobi po swojemu.
End.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
autor: Jaszuk88
19 lut 2014, 08:21
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: Drukowanie 3D "w proszku"
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3938

oprawcafotografii pisze:Na moje oko krytykant ma racje...

Przy budowie plotera CNC nie powinno sie zaczynac od kupowania sterownika
tylko od projektowania mechaniki...

Przy budowie drukarki proszkowej 3D nie powinno sie zaczynac od budowy
mechaniki, tylko od sprawdzenia chocby prowizorycznie czy potrafimy
zlepic jakis proszek czyms co wytrysnie z glowicy drukarki w sensowna bryle.

Cos mi sie wydaje ze zbudowanie reszty bedzie zdecydowanie prostsze ;)

q
Tu jest taki problem. Ja nie chce sprawdzać czy gips połączy się z wodą, tuszem, spirytusem bo to wiem. Ja chcę sprawdzić czy to połączenie jest możliwe w konstrukcji amatorskiej w taki sposób aby powstał poprawny wydruk. To już powoduje, że muszę w moim doświadczeniu użyć najlepszej dyszy na którą mnie stać oraz wykonać poprawną mechanicznie i dokładną mechanikę ze sterowaniem. Chcę wyeliminować w moich doświadczeniach coś co może źle wpływać na wydruk.

Kolega pisze jak powinno się projektować cnc. I tu się z Kolegą nie zgodzę już na etapie projektowania powinniśmy wiedzieć jakie chcemy zastosować sterowniki czy do chociażby serw czy do silników krokowych...

Każdy z nas ma swoją wizję realizacji swoich projektów - ja wybrałem taką.
Czy jest lepsza czy gorsza nie wiem. Na pewno powodzenie projektu również zależy od prawidłowej pracy mechaniki i sterowników.

Czy drukarkę proszkową należy zacząć projektować od proszku i lepiszcza - nie wiem.
Ja uważam, że nie. Kolega uważa inaczej ale żaden z nas tego do tej pory nie robił.
Jest dowód na to, że takie drukarki działają, została jedynie kwestia dobrania tych właściwych składników. Kolega uważa inaczej i może ma rację.

Nie bardzo wiem jaką racje ma krytykant bo tej racji nie przedstawił. Stwierdził jedynie, że nie będzie działać.
To nie jest dla mnie argument.
Argumentem, że nie będzie działać nie jest fakt, że zbudowałem mechanikę i elektronikę nie na pająkach. To trochę smieszny zarzut i szczerze mówiąc w ogóle go nie rozumiem.

Tak czy inaczej drukarka po woli będzie się w wolnym czasie budowała a o efektach i tych złych i tych dobrych poinformuję. W końcu forum jest między innymi do wymiany doświadczeń.
Jak się nie uda, o czym już wielokrotnie wspominałem przerobie ja na inna drukarkę :mrgreen:
autor: Jaszuk88
18 lut 2014, 19:19
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: Drukowanie 3D "w proszku"
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3938

laserki pisze:Budujesz tą drukarkę tak jak kiedyś Zulusi produkowali karabiny.
Kopiowali jeden zdobyty na Anglikach egzemplarz z perfekcyjną dokładnością.
Były nie do odróżnienia od oryginału. Tylko nie bardzo chciały działać.
A to dlatego że nie znali technologii wytwarzania trwałych elementów metalowych czyli podstaw.
Tak samo ty.
Kopiujesz mechanikę drukarki (skądinąd zastrzeżoną patentem), dorabiasz elektronikę ale po roku pracy dalej jesteś w ciemnej .... jeśli chodzi o to co najważniejsze i najtrudniejsze czyli zlepianie proszku w sensowną bryłę.

Daj znać jak już się poddasz.
Dzięki za wsparcie merytoryczne i duchowe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Drukarki nie kopiuję, moja różni się nie tylko wagą ale i wyglądem :mrgreen:
Tak się zastanawiam, czy Kolega nie jest dystrybutorem firmy produkującej proszkowe drukarki lub usługodawcą ...
Skąd w Koledze tyle jadu się zastanawiam.
Spokoju i zdrowia życzę :wink:
autor: Jaszuk88
18 lut 2014, 17:56
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: Drukowanie 3D "w proszku"
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3938

laserki pisze:To ładny projekt a właściwie home-made kopia drukarki proszkowej.
Ma tylko jedną wadę.
Nie ma prawa działać.
Rok temu pisałem do gościa, że popełnił błąd to mnie zjechał jak burą sukę, że to jego zabawka i będzie robił jak uważa.
To na razie.
To bardzo ciekawe co Kolega pisze.
Pozwolę sobie zatem zamieścić część korespondencji bo reszta nic nie wnosi do sprawy.

Tutaj mały cytat z Kolegi listu:

"Na razie z punktu widzenia również - od czasu do czasu - konstruktora powiem Ci, że zabrałeś się za to od du** strony.
Zrobiłeś piękną, ciężką i droga konstrukcję nie wiedząc czy kiedykolwiek uda Ci się opracować skład proszku i lepiszcza.
Bo to, że nad drukarka i softem zapanujesz uważam za oczywiste.
Trzeba było najpierw na "pająku" powiesić bebechy drukarki i kombinować z materiałami."


Moja odpowiedź na Kolegi list:

"Twoja wizja konstruktora jest inna od mojej i na tym polega powstawanie różnych konstrukcji i pomysłów.
Sugerowanie się tylko jedną stroną du** sprowadzi się do takich samych rozwiązań i przemyśleń.
Jeżeli Kolega czytał cały wątek to wyraźnie napisałem, że w tej konstrukcji jest zbyt wiele niewiadomych i jeżeli to nie wypali na bazie tej drukarki zbuduję inną.
Nie mam parcia na zbudowanie tej maszyny za wszelką cenę.
Nie lubię prowizorek. Na pająku nie można być pewnym, że gdyby to było sztywniejsze to by lepiej np. drukowało itd.
Mamy wolny kraj i każdy robi jak mu pasuje, jak umie i jaki ma dostęp do materiałów.
W sumie Ty też zacząłeś od drukarki a nie od zasypu.
No to wyjaśniliśmy sobie każdego założenia. Teraz jeżeli ma być wymiana tych wiadomości konstruktywna to pogadajmy o samej technologii.
Proszę powiedz co jest lepiszczem w Twojej drukarce oraz co jest zasypem.
Pozdrawiam Janusz "

Czy Kolega uważa, że taką odpowiedzią zjechałem go jak burą sukę?

Dalsza korespondencja jest nudna i nic nie wnosi do sprawy jak kolejne posty które Kolega napisał w tym wątku.

Ja również nadal nie wiem czemu nie będzie działać - wiem jedynie że nie i koniec.

Może faktycznie nie będzie działać - zobaczymy. Tylko fajnie usłyszeć argumenty.

Budowa drukarki zatrzymała się z prostego powodu - poległem na elektronice i sterowaniu.
Dzięki jednemu z Kolegów z forum elektronika już jest zrobiona i działa. Teraz muszę to wszystko zmontować do kupy.
Trochę mało czasu na wszystko. Oprócz pracy zawodowej zaangażowałem się w uruchomienie FabLabu Kielce o czym pisałem tutaj:
https://www.cnc.info.pl/topics79/fablab ... t54677.htm
oraz w organizację trzeciej już edycji "Dni Druku 3d Kielce"
Zbudowaliśmy również między czasie :wink: drukarkę Fiber 3d, która przechodzi teraz karkołomne testy i ma się dobrze :mrgreen:
http://centrumdruku3d.pl/fiber-3d-pierw ... bu-kielce/

Wracając do proszkowej, trochę poczytałem, pooglądałem, widziałem na żywo w akcji takie drukarki myślę, że coś się na niej wydrukuje. Jedyne realne zagrożenie jakie widzę to możliwość zapychania się dyszy kartridża. Ale to są niczym nie udowodnione rozważania.

Wróć do „Drukowanie 3D "w proszku"”