nie wyczuwam luzów, chodziło mi o siłe z jaką musze przesówac wózki, wczesniej opadały pod własnym cięzarem,
mam tylko probem z tymi na których zalezy mi najbardziej w tej chwili, po włożeniu nowych kulek trzeba uzyc dośc sporej siły zeby ruszyc wuzek, a to chyba nie o to chodzi.. jutro jeszcze pokombinuje, a ja nie to zobaczymy czy te stare maja az takie luzy

[ Dodano: 2007-05-03, 21:11 ]
To może mi ktoś podpowie czy to jest normalne czy za ciężko chodzi, "stare" kulki mierzone suwmiarka elektroniczną mają 3.95, nowe to (5/32 ’’) 3.969, udało mi sie założyć wózek, ale żeby go przesunąć musze użyć siły ok 25 N, wcześniej opadały pod własnym ciężarem ...
a może są jakieś standardowe kulki troszeczkę mniejsze niż 5/32 ’’

a może przemieszać kulki, na przemian, jedną starą i jedna nową.. ale to chyba nie o to chodzi ...

no niestety nie mam.. ale na uczelni może będą cos mieli, zapytam..

no może nie w każdym, ale mi udało sie w premie, w części wózków juz powymieniałem i jest dużo lepiej, chodzą troszkę ciaśniej, wydaje mi sie ze "w sam raz", ale z jednymi mam problem, były troszkę mniejsze niż 4 mm, wiec kupiłem 5/32", ale wózki chodzą bardzo ciężka, szukałem kulek posegregowanych, ale chyba tylko na montowni łożysk takie mają, będę musiał sam przemierzyć pareset kulek i powybierać te najmniejsze. Pytanie tylko czy mikromierz będzie wystarczająco dokładny ??

Gdzie można znaleźć kulki do łożysk ?? Mam "fajne prowadnice liniowe, ale chodzą dosyć lekko i wydaje mi sie ze jest wyczuwalny minimalny luz, wiech chciałbym powymieniać kulki, oczywiście najpierw bym je dokładnie pomierzył na uczelni, i szukał minimalnie większych ( no wlasnie o ile większych ?)

dodam że kulki ( zmierzone suwmiarką elektroniczną) maja 4.47 mm czy równo 4,5 będą OK czy można wsadzić większe ?