gozdd pisze:Nie no, błagam. Serwa, CSMIO, wózki 45 i mokry chińczyk? BT30 tu będzie

ja będę miał to i to do tego mokrego będę mógł ustawiać 0-90 stopni

szecho pisze:Czyli pewnie do delikatniejszych maszyn

może nie tyle delikatniejszy ale takich dla których liczy się łatwy przejazd a same nie generują sił typu laser plazma drukarka 3D .. lub do urządzeń gdzie precyzja nie jest istotna np. podajnik, magazyn narzędzi .. my mamy take w drzwiach do kabiny frezarki

gozdd pisze:Skąd bierzecie łożyska do wrzecion, macie jakieś sprawdzone sklepy?

w PL? ale jakich wrzecion? np. do mokrych chińczyków nie trafiłem w PL
ale np. do tokarki https://www.brammer.pl/lozyska

szecho pisze:Z0 czy ZA?

jak chcesz precyzje to musi być naprężenie wstępne ZA https://youtu.be/eY0xzSagQlw

gozdd pisze:Bo wyżarzanie zlecam w Rudzie Śląskiej

tutaj? ARC-Heat do rudy blisko dobrze wiedzieć gdzie taka miejscówka

gozdd pisze:a malowanie 920zł.

ogólnie sporo lepiej wałeczkiem pojechać

gozdd pisze:cena za śrutowanie/piaskowanie i malowanie trochę mnie powaliła...

tak z ciekawości ile mniej więcej?
W moim wypadku ręczna robota czyszczenie i odtłuszczanie następnie farba podkładowa potem jakaś farba dwuskładnikowa żeby była odporna na oleje

gozdd pisze:Jakie macie patenty na proste przekręcenie prowadnic do jednej wielkiej płaszczyzny? Na belce nie ma problemu, będzie baza oporowa. A co z Y, jak to rozwiązać

Kolega który nie miał bazy zastosował śruby z łbem stożkowym i wałeczki z łożysk igiełkowych wiadomo jak jest baza stosujemy tą metodę żeby docisnąć prowadnice do bazy A jak nie było bazy to po prostu zastosował tą metodę z obu stron dzięki czemu mógł lekko manewrować prowadnicą ustawiając ją do liniału

zapewne można przykręcić też kawałek płaskownika który będzie tworzył rant bazy

gozdd pisze: Spawarka też pozostawia trochę do życzenia.

w Częstochowie miałeś Pirana trzeba było się u niego podszkolić
ale jak się trzyma to OK zamalujesz grubo i nie będziemy zwracać uwagi