ja na takiej zwykłej najtańszej wiertarce stołowej robiłem otwory20mm ale opornie to idzie

no to że lata wiertło tzn.ze ustawiając sztuke i wiercąc bez punktowania sie nie obejdzie a pozatym w imadle nawet rozbija otwór i to sporo

no a ja zamieszam troche ... na zakład kupili dwie promy (niepamietam jaki to typ ale te wieksze (Mk4) z tym ze jak mam natym wiercic to już wole swoja" eurotec" za 140zł z giełdy ... nietwierdze ze wszystkie wiertarki z promy sa takie ale obie te co mamy nie wiel sie róznia od siebie precyzja wiercenia ...(wiertło śmiga sobie jak chce a jak sie je w ten uchwyt wstawi co oni dali to aż sie płakać chce do tego juz sie w jednej rozleciał napinacz pasków ... .. czy ma jeszcze jakieś wady niewiem .. nieruszm jej juz od dawna bo niema sensu ....

niewime jak wiertarki ale mam tokareczke nunTool i wyglada tak jak proma kusztuje o połowe mniej i wsumie jestem zadowolony .. a i na forum ktos ma wiertarke nuntool...wiec może on cos doda