no ja też byłem po tech. mach. i okazał się że nie umie matmy - przynajmniej nie w takim stopniu jak tego wymagali ale to pewnie zależy kto uczy tej matmy i pod jakim kątem

no niewiele ale mają tam sprzęt do tego by poznać organoleptycznie te zagadnienia nie tak jak u mnie kobieta w technikum po kursie sama mniej wiedział niż ja samouk - i zawsze były o to zgrzyty

jak to polibuda byłem na dziennych też po tech mech i z matą ciężko jak masz braki podobnie z fizą (zadania), za to rys.tech czy mechanika to małe piwo dla technika mechanika . jak na każdej uczelni jedni wykładowcy lepsi inni maja swój świat ogólnie nie narzekam a zdania mogą być także podzielone na tych zdolnych co w sumie bez większych trudności przebrną i na tych którzy spróbują kilka razy ale nigdy na poważnie --- wiadomo kto jakie będzie miał zdanie .. ja i tak lobię najbardziej igry (bo to jest związane ze studiami) a jeśli masz okienko to blisko masz do "mleczarni" tak wiec spoko