zastanawiałem się w pracy czy ta maska czy co innego i w końcu mnie olśniło że przekręciłem pokrętło czułości bo po spawaniu gdy podnosiłem głowę to lampka nad stołem powodowała zaciemnienie maski więc ustawiłem je tak żeby przy zapalaniu łuku ściemniało a patrząc na świetlówkę nie .. i to pewnie była przyczyna .jak pochylałem głowę to pewnie na tyle mało światła docierało że przestawał ściemniać. po pracy pojechałem na chwilkę i zrobiłem próbę i na razie było ok .( przy spawaniu wspomnianej 0,5mm nie było tego efektu bo od razu założyłem ze łuk będzie tak mały że trzeba ustawić czułość na max )

co do maski na razie sobie ją chwale może nie nadaje się do spawania po kilkanaście godzin bez przerwy bo jest nieco ciężka ---do tej pory jestem bardzo zadowolony myślę że maska za 120zł to oszczędność kosztem zdrowia .

blacha ok 30mm ( wiadomo że nie robię przetopu na wylot zwyczajnie zalewam fazę i tyle) no nic sprawdzę sprawę z tą maską może faktycznie coś tam zasłaniałem bo dość niewygodna pozycja była

[ Dodano: 2010-10-20, 13:34 ]
http://allegro.pl/dedra-przylbica-samos ... 86544.html maska taka

hmm muszę spróbować na zwykłej masce może jutro będę miał okazje

witam
mam taki problem - moje pierwsze spotkanie z TIGiem zacząłem od blaszki 0,5 mm i tam szło jak malina ale dziś próbowałem spławiać dość grubą blachę w pozycji pachwinowej i pojawił się problem - gdyż przy blaszce 0,5 łuk był ok a tu łuk staje się tak jasny że oślepia nawet przy ustawionym najmocniejszym zaciemnieniu w masce a co gorsza raz jest strasznie jasny a raz normalny przez co ledwo widoczny przy największym zaciemnieniu . Poradźcie co robię źle-> palnik za blisko, za daleko, za wolno przesuwam ,za szybko ,zły kąt .. za dużo gazu za duży prą może to wina elektrody sam nie wiem

[ Dodano: 2010-10-20, 12:13 ]
a elektroda szara 2mm ostrzona na szpic i porcelanka oznaczona 6 powierzchnia materiału czysta . spoiwo zwykły miedziowany drut z MIG/MAG próby z prądem ok 150A