W chwili obecnej (patrz rysunek - widok z przodu) mam prześwit pomiędzy dolną pozycją mocowania wrzeciona a stołem roboczym 39 mm.
Czy to nie jest za mało? Jak jest u was?
to zalezy jak chcesz mocowac detale, ja mam 150mm i nigdy tak nisko nie schodzilem , ale to ze wzgledu na to , ze mocuje wiekszosc detali w imadle ( wysokosc 100mm ) i dochodzą do tego dlugości oprawek i długosci samych frezów.
narysuj sobie jakis frez , jakis detal na stole i zobaczysz ile potrzebujesz minimalnej przerwy.
jeśli jesteś jeszcze w fazie projektowania , zrob sobie np. z tektury ten element w kształcie litery "L" na ktorym przykrecisz wrzeciono i zobacz jak on sie latwo wygina, wiem ze we frezarce nie bedzie to tekturowe, ale sily bedą tak samo na niego dzialały , wiec pomyśl jak mozna temu zaradzic.