jesli sie ramie zatrzyma w polowie drogi, to maszyna nie wie gdzie ono jest, bo nie stoi na zadnej krancowce. pare razy zdarzylo mi sie przerabioac ten problem i szczerze mowiac, to w zaleznosci od amszyny trzeba sie troche narzezbic zeby to odkrecic. jesli maszyna nie byla od tamtej pory wylaczana, to jest nadzieje, ze da sie ramie przepchnac recznie, jesli sie wczesniej odblokuje luzownik silnika krecacego ramieniem (powinien byc na gorze maszyny, zakladajac, ze to standardowe centrum frezarskie). jesli maszyna byla wylaczana, trzeba wejsc do trybu plc i recznie punkt po punkcie przeprowadzic procedure wymainy narzedzia (cala czynnosc jest rozbita na proste czynnosci: wysuniecie silownika, obrot ramienia, obrot magazyny itd.). nie wiem czy tak jest to zrobione w twojej maszynie, ale ja to przerabialem na dwoch maszynach roznych firm, tyle, ze obie byly ze sterowaniem heidenhain.