wchodzisz w cykl MDI wpisujesz np
TOOL CALL 1 Z S3000
L M3
wciskasz start (zwykle duzy zielony przycik)
przechodzisz na tryb pracy recznej i jedziesz

jesli chodzi o frezowanie od dowolnego miejsca w petli, to wlasnie sam nie raz mialm z tym problem i zwykle rozwiazywalem go w dosc neiprofesjonalny sposob: kopiowalem caly plik z programem i kasowalem wszystko co jest juz zrobione, dopisywalem linijke z zeby frez sie zaglebil na glebokosc gdzie ma juz co frezowac, wywolywalem petle, tyle ze zmneijszalem liczbe powtorzen.

wyjechac w gore na obrotach i czesc. mozna to zrobic wolno to zawsze sie jeszcze cos zbierze.

no to w takim razioe to troche ryzkowna zabawa, bo muisz tak napisac progarm, aby wytaczadlo zatzrymywalo sie zawsze w tym samym punkcie okregu ktory ono zatacza. wtedy dopiero mozna sie normalnie recznie przesunac (jesli sie wie gdzie) i wyjechac w gore. maszyna ktora nie ma obrotow wrzeciona sprzezonych z posuwami (niektore stare frezarki z mechanicznym wrzeciennikiem) nie da sie tak zaprogramowac

Pavllo7 pisze:Jak napisac program na wytaczanie otwor np w heidenhainie zeby wytaczadło cofneło sie np do srodka otworu. Próbowalem robic t w cyklu z parametrami Q pisze ze jest brak posuwu. Moze ktos przeslac przykladowy programik [email protected]
Z góry dziekuje

przeciez wytaczadlo zewsze jest w osi wytaczanego otworu, bo to stanowi istote tej metody obrobki. ustawiasz nozyk w wytaczadle na zadany wymiar i jedziesz na malym posuwie wglab otworu, potem sie z niego wycofujesz. w haidenhainie mozna uzyc do tego celu cyklu zwyklego wiercenia bez poglebiania. ustawiasz w nim bezbieczna wysokosc 1 (ta od ktorej wytaczadlo wchodzi w otwor z zadanym posuwem), posuw zaglebiania i bezpieczna wysokosc 2 (ta na ktora wycofuje sie wytaczadlo po zakonczeniu obrobki, na tej wysokosci odbywa sie rowniez ruch nastawczy do innej pozycji nad detalem).