Znaleziono 8 wyników

autor: DZIKUS
03 gru 2008, 23:46
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

Draco pisze:
DZIKUS pisze:nie wiedzialem, ze mniejszy promien naroza wplywa na zmniejszenie drgan, ja bylem sklonny uzyc plytki 0.8 zeby uzyskac wieksza gladkosc.
i kto tu sie ze mnie smieje... gdybym cie zobaczyl przy maszynie z taka plytka to chyba ze smiechu bym padl...
po pierwsze, jestem wiekszym amatorem frezowania, niz toczenia, mimo, ze to ostatnie powszechnie jest uwazane za duzo latwiejsze - pewnie wlasnie dlatego wciskasz zielony guzik w tokarce a nie we frezarce.
po drugie, w przeciwienstwie do niektorych frustratow z ego odwrotnie proporcjonalnym do inteligencji wcale sie nie uwazam za "pogromce automatow" (cytujac za jednym z kolegow), wiec mam prawo czegos nie wiedziec. poza tym nie jestem robotnikiem (ani podajnikiem, transporterem wiorow, guzikiem) tylko konstruktorem/technologiem czyli z pewnoscia naleze do grupy nic nie wiedzacych "debili" ktorymi tak pogardzasz.
https://www.cnc.info.pl/topics86/co-trz ... ght=#28088
po trzecie, gdybys mnie zobaczyl przy maszynie, to pewnie w roli twojego przelozonego :cool: . wowczas wydalbym ci polecenie sluzbowe, abys dokonal wlasciwego doboru plytki. a posmiac to bysmy sie mogli patrzac na twoja pensje. :grin:
https://www.cnc.info.pl/topics77/porozm ... ght=#60701

dla niezorientowanych w temacie: Draco to taki nasz forumowy TROLL, wczesniej wystepowal pod nickiem Piracik, pozniej DZIKUS. (z kropka) - oba zostaly zablokowane.
https://www.cnc.info.pl/topics79/a-co-s ... vt7606.htm
autor: DZIKUS
01 maja 2006, 01:27
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

skoti pisze:Ja tez myslalem ze chodzi ci o srednice wewnetrzna :)
Takie dlugie rury jesli chcesz toczyc to powinienes do srodka napchac szmat zmniejsza to podatnosc do wpadania w drgania.Jesli chodzi o promien plytki to powinien byc 0.4 na wiekszym promieniu trudno jest pozbyc sie drgan .Pomyslalem sobie jeszcze ze nie musisz obrabiac calej rury z jednego mocowania wystarczy ze obrobisz dokladnie ta czesc ktora pracuje a druga czesc w zaleznosci od potrzeby.Przy zamocowaniu w uchwycie rury i podparciu koniem jest mniejsze prawdopodobienstwo drgan niz na klach.

A na marginesie dodam ze obrubka stali nierdzewnej nie jest taka zla jesli sie ma czym robic:)
Plytki musza byc w odpowiednim gatunku choc da sie toczyc plytkami do stali, na frezarce juz nie.
numer ze szmatami znam od tatusia ktory przez cale zycie pracowal przy maszynach, najpierw byl szlifierzem a pozniej tokarzem. zamiast szmat mozna uzyc grubej liny (jesli sie akurat trafi dobrze ze srednica), mozna tez dorobic broki i rure wypelnic plynem. nie wiedzialem, ze mniejszy promien naroza wplywa na zmniejszenie drgan, ja bylem sklonny uzyc plytki 0.8 zeby uzyskac wieksza gladkosc. oczywiscie w pracy uzywamy profesjonalnych narzedzi, bo akurat czesto obrabiamy kwasowe i stal nierdzewna, wiec jesli o to chodzi to nie ma problemu.
natomiast samym problemem jest kwestia uzyskania odpowiedniej doklanosci, okraglosci no i chropowatosci. byc moze, dla mniejszych dlugosci nawet mozna by bylo uniknac szlifowania, ale nie wiem czy jest to mozliwe w wypadku rury o dlugosci 550-600mm, gdzie na ok 350mm dlugosci (dlugosc czesci bedacej w stanie spoczynku w slizgu plus 200mm skoku) od jednego z koncow musze miec zachowana jak najwieksza dokladnosc. przyznaje, ze wolal bym uniknac szlifowania, poniewaz w pracy nie ma szlifierki do walkow na ktorej by taka dlugosc przeszla, a szlifowanie bezkłowe z podtrzymka tanie nie jest. jesli sie uzyska po toczeniu chropowatosc rzedu Ra=1.2 to bedzie dobrze, dalej wystarczy to zapolerowac papierem sciernym.
moje pytanie brzmi: czy w opisany wyzej sposb uda mi sie z rury 36x2 wykonac golen o wymiarze 35x1.5 i dlugosci rzedu 550-600mm uzyskujac dokladnosc wykonania srednicy w granicach .02-0.05mm z pominieciem szlifowania?

jesli chodzi o parametry obrobki, to wiadomo, ze im dluzej to trwa tym wiecej kosztuje. o ile niespecjalnie musze sie z tym liczyc przy robieniu prototypu bo w znacznej mierze zrobie go sam na maszynach w pracy, o tyle przydalo by sie miec opanowana jakas szybsza technologie, gdybym w koncu sie zdecydowal robic to na sprzedaz. nie chce teraz jakos dziwacznie kombinowac, tylko wiedziec, ze zrobienie tych goleni na normalncyh warunkach w jakiejs firmie bedzie kosztowac np 150zl/szt bo czas obrobki to 3 godziny. jesli bym chial to robic na dziko, to moge je miec zrobione za mniejsza kase razem z chromowaniem, ale nie o to w tym teraz chodzi
autor: DZIKUS
30 kwie 2006, 13:56
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

a to nie jest tak, ze takie rzeczy ostatecznie szlifuje sie po chromowaniu? poza tym dokladnosc rzedu 0.08-0.1 m to stanowczo za malo, golenie beda mi klekotac w slizgach i bedzie to wyczuwalne w trakcie jazdy. bardziej mnie w tejchwili interesuje kwestia doporwadzenia rury do stanu okraglego a nie granisatego (miezrylem rury nierdzewne ze szwem, maja one graniastiosc rzedu 0.1-0.4mm.), jesli by sie wiec dalo to przetoczyc na takiej dlugosci w tak wrednym materiale, to bym juz sobie z tym pozniej poradzil.
autor: DZIKUS
30 kwie 2006, 13:30
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

dla mnie golenie to to, co wchodzi do srodka amora. to o wiekszej srednicy nazywam zwykle nogami. zreszta niewazne, juz tyle roznych okreslen slyszalem, ze nie wiem jak to sie powinno poprawnie nazywac w jezyku technicznym.

golenie powinny byc wykonane z jakiejs lepszej stali i niekoniecznie musza byc obrabiane wewnatrz. jesli bedzie to rura bezszwowa, lub rura z usunietym szwem, to w ostatecznosci wystarczy. zastanawiam sie, czy udalo by sie z rury ze stali nierdzewnej o wymiarach 38x2 zrobic golen o srednicy zewnetzrnej 37mm dlugi na 600mm. wiadomo, ze sie ta stal zle obrabia, a jeszcze gorzej szlifuje. jesli jednak bym sie posluzyl nozem z odpowiednia plytka (juz takie kupowalem w pracy) o duzym promieniu zaokraglenia naroza, to moze by sie to dalo przetoczyc w klach i podtrzymce na takiej dlugosci? pozniej wypelnic srodek plynem, zakorkowac i probowac szlifowac w klach (nie mam w pracy szlifierki bezklowej)? myslicie ze da rade?
nizej wstepny projekt amortyzaotra, golenie o ktore mi chodzi to to srebrne, skręcone półkami:


http://forum.bikeaction.pl/album_page.php?pic_id=1661
http://forum.bikeaction.pl/album_page.php?pic_id=1661
autor: DZIKUS
29 kwie 2006, 16:54
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

numerek pisze:gatunek stali to nie pamiętam ale cos z Rxx
w każdym razie to były rury ciągnone na zimno precyzyjne
1 mb-40 zl
czyli pewnie R35 :-/ w ostatecznosci moglo by byc, jesli jest to okragle
numerek pisze: honowanie kosztowalo mnie 48 zł/szt głebokość -825 mm
honowanie jak pisał Piotrjub to stosowany proces -i o wiele tańszy jak szlifowanie bezkłowe
kazdy zakład szlifujacy cylindry silników powinien ci to zrobic o ile maja tak małe glowice
rozumiem, ze przez termin honowanie rozumiemy szlifowanie powierzchni wewnetrzych poprzez zastosowanie zlozonego ruchu ksztaltowania bedacego zlozeniem ruchu obrotowego (juz nie pamietam czego, honownice widzialem raz w zyciu z dziesiec lat temu) i ruchu posuwisto zwrotnego. mozna honowac powierzchnie zewentrzne?

mi najbardziej zalezy na powierzchni zewnetrznej, tak by po chromowaniu i szlifowaniu uzyskac wymiar nominalny 35mm w tolerancji do 0.02-0.05mm wglab materialu.
srodek moze byc w zasadzie surowy, jesli to bedzie rura bezszwowa

upadły_mnich pisze:jak najbardziej honowanie jest stosowane również przy amortyzatorach :) ...samolotowych
w mojej byłej firmie powszechne były rury precyzyjne ze stali 30HGSA a to jest dobra stal, spokojnie można ulepszać cieplnie po spawaniu lub jak ktoś woli spawać po ulepszaniu :) (w drugą stronę trochę trudniej)
wiem, że firma kupowała jak była potrzeba dosłownie po kilka metrów takiej rury
nie wiem jak z ceną bo Re ma lepsze blisko 3 razy niż 18G2 to cena...też może być wyższa.
licze sie z tym, ze moze to byc nawet kilkanscie razy drozsze od zwyklej chamskiej rury ze stali "czarnej", dlatego na poczatek najchetneij bym kupil tylko jedna sztange czegos takiego. jak sie da kupic dwa metry, to jeszcze lepiej i tak sie ciagle w domu potykam o jakies zelaztwo (pizzac tego posta stopami smyram korpus od frezarki lezacy pod biurkiem).
GDZIE MOZNA KUPIC TA RURE??
autor: DZIKUS
29 kwie 2006, 13:02
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

numerek pisze:centrostal szczecinek
maja rury bez szwu ciągnione -w dosyc dobrej jakosci
może jeszcze bestal bedzie mial

ostatnio kupowalem fi 100 i honowanie zebrało tylko 2 setki i juz bylo gladko
a jaki to gatunek i na jaka glebokosc honowales? ile kosztuje honowanie, bo obecnie jest to chyba dosc rzadko stosowana technologia?
autor: DZIKUS
29 kwie 2006, 10:21
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

oni odtsawiali popeline robiac golenie z aluminium ktore nei bylo twardo anodowane, tylko zwyczajnie (dekoracyjnie). szybko sie to gowno scieralo, rzygalo olejem, podobno dochodzilo do odlaczenia sie czesci do ktorych mocowane bylo kolo od reszty ramy. byl tez amortyzator kozak 250, ale to tez byl badziew bo mial system powietrzny, przy skokach dobijal tak, ze kolo walilo w polki, ktore zreszta sie pozniej podobno polamaly (moj znajomy zna tego goscia ktory to konstruowal, nawiasem mowiac rozkrecil on niezly interes produkujac piasty). moj pierwszy amor byl naprawde pewna i trwala konstrukcja (zaliczalem skoki na plasko "na dziobaka" z ponad dwoch metrow), niestety mial zwyczaj zamarzania w zimie co bylo zwiazane nie tylko z gestnieneim oleju ale i prawdopoodbnie rowniez ze sciskaniem sie slizgow w niskiej temepraturze. poza tym byl skrecany w dosc dziwny sposob, przez co wcale nie byl sztywny. za to tlumienie ktore zaprojektowalem dzialalo bardzo dobrze i mialo duuuzy zakres regulacji i to byl niewatpliwie najwiekszy sukces, zwlaszcza, ze to byl pierwszy amor jaki zrobilem i w ogole pierwsza tak skomplikowana konstrukcja ktora zaprojektowalem. poza tym przez caly czas mialem z nim problem ze slizgami, ktore szybko wysychaly i trzeba je bylo czesto smarowac. drugi amor, zostal znacnzie uproszaczony, zebym go szybciej zrobil i dzialal naprawde dobrze, przy tym byl znacznie sztywniejszy od poprzedneigo ktory byl przeciez dwupolkowy. teraz majac juz jakies doswiadczenie (zrobilem jeszcze amora tylnego i pomagalem dwom osobom przy ich kosntrukcjach) mam sznase stworzyc naprawde profesjonalny amortyzator, ktory nadawal by sie do sprzedazy. tlumienie rozwiaze tak jak w pierwzym, materialslizgow taki sam jak w drugim, bardziej przemyslana i bardziej technologioczna konstrukcja. zebym tylko mial pewnosc, ze w przyszlosci moge zawsze miec zrobione te zasrane golenie to by nie bylo zadnego problemu z jego budowa i pozniejsza mala produkcja
autor: DZIKUS
29 kwie 2006, 01:01
Forum: Mechanika
Temat: Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 18160

Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...

Powoli zabieram sie za konstruowanie kolejnego amortyzatora rowerowego (o gabarytach amorka motocyklowego) i jak zwykle mam problem z wykonaniem goleni, tzn. ciezko zdobyc odpowiednia rure, z ktorej dalo by sie to wykonac. generalnie golenie wykonuje sie ze stali lub z aluminium twardo anodowanego (drozsze modele rowerowych i motocyklowych). ja generalnie preferuje golenie stalowe, gdyz sie nie wycieraja, sa duzo wytrzymalsze a w razie czego predzej sie wygna niz zlamia tak jak to maja w zwyczaju golenie z aluminium.
do tej pory zrobilem dwa amortyzatory i w kazdym z nich wykonanie goleni graniczylo z cudem, bylo to zalatwiane "na lewo" w duzym zakladzie mechanicznym, kosztowalo sporo kasy, czekalem na to dlugo ale w zamian otrzymywalem cos zrobionego z dobrego materialu ktorego sam nie bylem w stanie zalatwic. teraz chcialbym zrobic to w jakis normalny sposob, wiec potrzebuje zdobyc rure, z ktorej da sie zrobic golen o srednicy zewnetrznej 35mm i wewnetrznej 32mm (nizej podaje inne mozliwe wymiary). zdecydowanie najlepsza byla by rura bezszwowa, gdyz w goleniach wykonanych z rur zwijanych sprezyny beda trzec o szew powodujac rzezenie, do tego ciezej by mi to bylo uszczelnic. jednak w ostatecznosci moze byc rura ze szwem, pod warunkiem, ze nie bedzie jakas pokrzywiona.
i teraz mam pare pytan:
1. jak dokladnie wykonane bywaja rury bezszwowe? chodzi mi o blad owalnosci/graniastosci
2. jak dokladnie sa wykonane tzw. rury precyzyjne? czy sa one jakos kalibrowane?
3. gdzie mozna nabyc takie rury w ilosci detalicznej, bo firmy takie jak np. Corus Tubes oferujace sprowadzenie min. 5km (słownie: PIĘĆ KILOMETRÓW!) jednego typu rury mnie nie interesuja. najchetniej nabyl bym tej rury jedna w ostatecznosci kilka sztang, bynajmniej nie chodzi mi o 20cm, bo wiem, ze sobie nikt nie bedzie chcial tym du** zawracac. oczywiscie chodzi mi o rury wykonane z jakiegos lepszego gatunku stali, najlepiej ze stali chromowo-molibdenowej (25crmo4?) ewentualnie ze stali 18G2A
4. co to takiego sa rury kotlowe i czy waszym zdaniem nadawaly by sie one na cos takiego? w sensie czy jest to material bardziej kruchy czy bardziej plastyczny. moj znajomy zrobil golenie do amorka ze zwyklej stali R35, ale ja chce to w przyszlosci sprzedawac, wiec nie chce sobie robic obciachu robiac to z byle czego
5. jesli bede mial dosc precyzyjnie wykonana rure i poddam ja chromowaniu, a nastepnie szlifowaniu, to jest szansa na wyprowadzenie jej okraglosci? jak gruba warstwe chromu mozna polozyc na stali bez obawy, ze zacznie on odpadac? nalezy sie liczyc z tym, ze w golenie moga ulegac pewnym malym odksztalceniem sprezystym w trakcie ostrej jazdy
6. gdzie mozna zalatwic twarde anodowanie, pare lat temu obdzwonilem kilkadziesiat firm w polsce i bylo to mozliwe do wykonania tylko w kielcach, ale oni nie biora taich duperelnych zlecen jednostkowych. moze teraz sie cos zmienilo, jeszcze nie sprawdzalem.

z gory dziekuje.

[ Dodano: 2006-04-29, 01:06 ]
inne interesujace mnie wymiary goleni "na gotowo"
D37 d35
D40 d37
D32 d29

Wróć do „Rury precyzyjne, kotłowe, chromowanie, twarde anodowanie...”