jesli chodzi o grawerowanie aluminium to jakos to bedzie dzialac. jesli chcesz frezowac to blachy powinny byc zdecydowanie grubsze no i prowadnice maja zbyt mala srednice, chyba, ze obszar roboczy bedzie naprawde malutki (kilkanscie cm w kazdej osi)

projektowanie specjalnie pod laser i gietarke krawedziowa cnc faktycznie ma sens, gdy sie nie ma innych mozliwosci wykonawczych. oczywiscie gotowe profle walcowane (np ceowniki lub katwoniki) byly by o wiele lepsze, ale fakt, ze trzeba je miec gdzie obrobic lub za to zaplacic. profile aluminiowe "typowe" czyli okragle i prostokatne nie nadaja sie do takich rzeczy. jesli cos ma byc aluminiowego ze wzgledu na latwosc obrobki to lepeij uzywac pelnych plaskownikow i pretow niz profili ktore sicanki maja rzadko grubsze niz 5mm.

mimo wszytsko uwazam, ze lepeij jest to zrobic z ceownikow (zakldadajac, ze ma to byc skrecane) i wiecej zaplacic za obrobke skrawaniem, niz wchodzic w aluminium ktore w obrobce jest latwiejsze, ale za to spporo drozsze od stali, przy stzywnosci 3krotnie nizszej.

ueeee, myslalem ze cos zarobie

ile dajesz za taki gotowy element z mojego materialu?


p.s. nie uda ci sie wygiac blachy tej grubosci i tej dlugosci bez uzycia gietarki