Sterownik nie rozlacza napiecia serwa podczas postoju. Chyba ze kolega wyciagnie wtyczke z gniazdka.

Wykonanie odciazenia osi Z nie jest konieczne. Zalezy to od wagi osi Z, wielkosci przelozenia z serva na srube...itd. To tak jak z przekladnia slimakowa. Jako reduktor dziala super, ale jako multiplikator nie bedzie dzialac.

Co do jakosci obrobki w osi Z, to sterownik serva bedzie staral sie utrzymac pozycje 0 podczas obrobki na stalej glebokosci.

pzdr
Piotr

Kolega troche blednie do tego podchodzi.

Odciazenie sprezyna/hamulec jest wymagane (w niektorych przypadkach) ze wzgledu na niesamohamowna srube kulowa. Odciazenie osi Z ma zapobiec opadaniu osi po wylaczeniu zasilania. Dlatego Kolega paulg slusznie napisal o uzyciu sygnalu enable wykorzystywanego w sterownikach krokowek. Sygnal taki zalacza prad silnika krokowego oraz w tym samym momencie zwalnia hamulec na silniku.
Hamulec jest tez stosowany dla wspomagania zatrzymania osi, jezeli poryszajac sie masa jest baaardzo duza. Wtedy zatrzymanie osi samym silnikiem jest nieefektywne, i otrzymalibysmy bardzo male ujemne przyspieszenie. Innymi slowy os zatrzymywalaby sie kilka sekund.

Jezeli rozpatrzymy uklad jednej osi od strony silnika, to moment silnika przeklada sie na konkretna sile osiowa wozka osi Z. Mozna przyjac ze jest to od kilkudziesieciu do kilkuset kilogramow. I teraz, jezeli silnik majac okreslony moment obrotowy, potrafi poruszac osia z sila kilkuset kilogramow, to tak sama sile trzebaby przylozyc do tej osi (w kierunku jej przesuwu), zeby przeciazyc silnik i wprawic w ruch jego os.
Sprawa oczywiscie jest nieaktualna w przypadku srub trapezowych, poniewaz sa one samohamowne (patrz np. podnosnik samochodowy)

Mam nadzieje ze jasno i przystepnie...
pzdr
Piotr

Witam,

Na pewno tańszym rozwiązaniem niz hamulec osi Z bedzie założenie sprezyny rownowazacej ciezar osi z (czy to zwykla zwijana czy to gazowa).

pzdr
Piotr

Witam,

Trzeba tylko poszukac.
Kilka slow kluczowych: Viper Servo Drives, Xylotex, Routex, Graphite Devices, Gecko Drives.

Na pewno jest ich wiecej.

pzdr
Piotr

Witam,

Sterownikow serv jest sporo, ale wiekszosc na zachodzie albo w stanach.

Na sucho mozna uzyskac ponizej 0,1s od 0 do 3000rpm.
Kolega paulg slusznie zauwazyl, ze nie moze byc sytuacji o "wypadnieciu" z pozycji zadanej. Mowa jest tylko o bledach dynamicznych.
Zalezy to od ilosci obliczen dokonywanych w sterowniku. Whale3 ma petle, o ile dobrze pamietam, 5kHz.

Co do bledu dynamicznego: u nas udalo sie ustawic servo tak, aby zejsc do bledu+/-1 (servo na stole, Whale3, przyspieszenie 800mm/s^2, rozdzielczosc 1000cpr). Mysle ze jest to niezly wynik.

pzdr
Piotr

Witam,

Np. Tu:


pzdr
Piotr

Witam,

choćby sama dostępność sterowników w cenie poniżęj 1kPLN za oś

Whale3 za 80EUR to duzo ponizej 1k pln za os. Chyba ze kolega mierzy znacznie wyzej.

kiedy można spodziewać się wyników testów??

Obiektywnie moge powiedziec, ze Whale3 spisuje sie bardzo dobrze. Rozdzielczosc rzedu 1000cpr nie jest problemem. Poprawiono kilka rzeczy wzgledem Whale2, m.in stopien mocy jest odseparowany optycznie od logiki, wbudowano odbiornik linii (transmisja roznicowa z enkodera).

Ogólnie maszyn na serwach pracuje dość sporo (oczywiście mówię tu o tych o których wiem) , ale najczęściej maszyny pracują , zarabiają więc nie ma komu dyskutować.

Swieta prawda:)

pzdr
Piotr