Dostajesz rysunek i najpierw musisz pomyśleć nad technologią - tak jak napisał jasiu. I na tym trzeba się skupić (jak to obrobić, jakich narzędzi użyć, jakich parametrów). Programować maszynę można na kilka sposobów:sajklop pisze: ↑28 lut 2018, 20:21UP.
To nie jest tak ,że dostaje projekt ( rysunek techniczny) , klepie go w g-code , albo CAD/CAM uwzględniając dobór narzędzi , cykle pracy , zakładam materiał i wio ? Dlaczego nie mogę jechać na mikro ?
Czyli nie tyko klepanie kodu się liczy czyli efekt końcowy ,ale i wydajność pracy?
No dobra ale jak mam jeden element do wykonania to chyba bez sensu dopracowywać cykle pracy ,żeby oszczędzić te 10% czasu pracy maszyny ?
- G-kod - trzeba znać podstawy ale przy frezowaniu pzrydaje się tylko do prostych prac (np. wiercenie czy gwintowanie w płycie)
- programowanie na maszynie zwane warsztatowym (np. ShopMill) - w zasadzie same cykle
- programowanie CAM - do obróbki skomplikowanych kształtów w kilku osiach (z ręki ani za pomocą cykli tego nie zaprogramujesz), z tym że tym zajmuje się technolog w biurze. Generalnie tworzysz/wczytujesz model 3D detalu i opracowujesz technologie, program generuje g-kod na maszynę (za pomocą postprocesora). AutoCAD do niczego ci się tutaj nie przyda, na pewno nie płaski.
Tak jak wspomniałem wyżej zacznij od technologii (kolejność obróbki, narzędzia, parametry, sposoby mocowania). Samo programowanie maszyny to już - śmiem twierdzić - łatwizna.