Jeżeli będziesz brał falownik Micno to upewnij się u dystrybutora, że dla najniższej częstotliwości impulsów możesz ustawić wyższą wartość częstotliwości wyjściowej falownika niż dla wartości najwyższej (krzywa ma być malejąca).
Jak nie to można to skonfigurować na PID i wtedy pójdzie bez problemu.
Falownik ma wejście 100 kHz z tego co pamiętam, więc biorąc pod uwagę już bardzo małą średnicę rolki i jej niską prędkość obrotową(poniżej 2 obrotów na sekundę) to enkoder dobrze żeby miał przynajmniej 1000 impulsów na obrót, a najlepiej więcej. Ewentualnie należy enkoder napędzać paskiem zębatym od rolki, tak, żeby wygenerować jak najwięcej impulsów na obrót, dzięki czemu reakcja falownika na zmianę prędkości rolki będzie płynniejsza i dokładniejsza.
Link do przykładowego enkodera wysyłam na PW, tak, żeby nie reklamować sklepów.

Maila widziałem, ale nie miałem czasu odpisać.
100 obr./min. to obroty szablonu czy przeliczyłeś już to na obroty rolki?

Nie ma za co.
Jakie obroty ma silnik od tego napędu?
Jakie przełożenie ma przekładnia?
Napisz jeszcze jaka prędkość posuwu Cię interesuje i jaki jest obwód szablonu, może jeszcze jakiś enkoder dobierzemy.

W instrukcji którą wrzuciłem jest to przecież łopatologicznie opisane.
Generalnie dużo jest na rynku falowników mogących pracować w pętli sprzężenia zwrotnego lub z wejściami impulsowymi, nie musisz trzymać się tych marek które podałem. Wiem, że niektóre Lenze czy Siemensy też obsługują enkoder.
Arduino bym w to nie mieszał bo to kolejny układ elektroniczny który trzeba umieć zaprogramować, to już prościej pobawić się z potencjometrem.
Nowy enkoder z gwarancją kupisz bez problemu za 300-400zł. Czyli razem z falownikiem bez problemu miescisz się w 1000 zł brutto.

Nie, strona 24 instrukcji: Z impulsatorem może być ciężko ze względu na łożyskowanie osi, nie wytrzyma to długo. Praktycznie każdy enkoder się nada, rolkę musisz dobrać sam, ma to wyglądać jak dynamo rowerowe

Potencjometr sprawdzi się tak samo- grunt żeby miał odpowiednią trwałość mechaniczną jeśli chodzi o cykle pracy, w enkoderze ograniczeniem jest tylko trwałość łożysk.
W przypadku potencjometru tak samo jak przy użyciu wejścia impulsowego musisz albo ustalić napięcia odniesienia dla określonej prędkości (jeśli dany falownik ma taką funkcję), albo dołożyć na wejściu/wyjściu potencjometru rezystory tak, żeby ograniczyć zakres zmiany obrotów. Ewentualnie osiągniesz to zmianą długości dźwigni.

Z prędkości krokowych nie ma co korzystać bo wtedy osiągniesz tylko skokową zmianę prędkości, a chodzi przecież o płynne przyśpieszanie i zwalnianie.

Potrzebujesz enkodera/impulsatora z rolką na osi i falownik z wbudowanym wejściem szybkich impulsów. Może być np. Micno albo Liteon(nie wszystkie modele). Falownik musi umożliwiać pracę w sprzężeniu zwrotnym, coś jak serwo.

Nie pamiętam czy w Micno dało się ustawić krzywą na opadającą(raczej tak), w takim przypadku wystarczy sama funkcja HDI bez sprzężenia zwrotnego i PID.