Oby pomogło.
Osobiście poszedłbym z naprawą w takim kierunku:
-Znalezienie kogoś z oscyloskopem do sprawdzenia czy to nie problem z enkoderem(jeżeli przy podstawie jest enkoder, a nie krańcówka)
-Przepięcie silników elektrycznie, tak, żeby wykluczyć problem ze sterownikiem
-Szukanie u producentów silnika(co chwilę potrwa).
Jako ostateczność traktowałbym rozbiórkę silnika- niektórzy twierdzą że wirnik po wyjęciu rozmagnesowuje się, nie wiem, nie próbowałem, ale warto zachować ostrożność.

Pracujesz na UJ?
Ostatnio coś dłubałem dla bodajże pracowni biochemicznej.

Cześć kolego, to jest silnik krokowy przystosowany do pracy w próżni i innych czystych zastosowań, czyli tak jak u Ciebie- inny zakres temperatur pracy, inne smarowanie łożysk- tak, żeby próżni "nie brudzić".
Sprawdź wymiary gabarytowe silnika- rozstaw śrub flanszy, długość korpusu, średnicę osi i ilość wyprowadzeń i pisz maile tu:
http://www.micromech.co.uk/Product_1007 ... l-Versions
http://www.phytron-elektronik.de/antrie ... =160&PID=3
https://www.mdcvacuum.com/displayproduc ... =m.7.3.1.1

W trzecim linku masz przykładową cenę takiego silnika- nie jest ładna:(

Być może któraś z firm po numerze na korpusie "pozna" swój produkt.
Na hasło vacuum stepper motor znajdziesz kolejne firmy.