Może być tak jak piszesz, aczkolwiek teoretycznie potencjometr może być zwarty czy suwak może być urwany na maksymalnym położeniu.
Mało prawdopodobne, ale.. czemu by nie przypadek jeden na milion?
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Obwód bezpieczeństwa do falownika - jak wykonać?”
- 11 gru 2016, 14:42
- Forum: Silniki Elektryczne / Falowniki
- Temat: Obwód bezpieczeństwa do falownika - jak wykonać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 5802
- 11 gru 2016, 13:58
- Forum: Silniki Elektryczne / Falowniki
- Temat: Obwód bezpieczeństwa do falownika - jak wykonać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 5802
Ten falownik nie ma chyba wejścia zatrzymania awaryjnego?
Za to można w nim jeśli się nie mylę skonfigurować wyjście przekaźnikowe jako wskaźnik alarmu.
W takim wypadku błąd falownika powinien wyzwalać obwód bezpieczeństwa.
Jesteś pewien, że potencjometr jest sprawny? Bo takie zachowanie może też wskazywać na uszkodzenie potencjometru.
Za to można w nim jeśli się nie mylę skonfigurować wyjście przekaźnikowe jako wskaźnik alarmu.
W takim wypadku błąd falownika powinien wyzwalać obwód bezpieczeństwa.
Jesteś pewien, że potencjometr jest sprawny? Bo takie zachowanie może też wskazywać na uszkodzenie potencjometru.
- 20 lis 2016, 12:33
- Forum: Silniki Elektryczne / Falowniki
- Temat: Obwód bezpieczeństwa do falownika - jak wykonać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 5802
Dalej podtrzymuję to co pisałem wyżej.
Przycisk bezpieczeństwa(przycisk zatrzymania awaryjnego), najczęściej "grzybek" koloru czerwonego na żółtym tle ma za zadanie zatrzymać maszynę w sytuacji zagrożenia.
Jego funkcja ma być jasna zarówno dla przeszkolonego operatora jak i osoby postronnej, która może być świadkiem niebezpiecznego zdarzenia.
Przycisk ma za zadanie zatrzymać maszynę bez stwarzania dodatkowego zagrożenia.
Jest to podstawowy warunek działania takiego zabezpieczenia.
Tylko w najprostszych maszynach takim zatrzymaniem będzie odcięcie zasilania.
W maszynach w których jest konieczność aktywnego hamowania odcięcie zasilania może nastąpić dopiero po zatrzymaniu elementów poruszających się.
W wielu maszynach podtrzymanie zasilania będzie konieczne do utrzymania elementów w określonym położeniu(np. to o czym pisałem wyżej, czyli podtrzymania zasilania elektrozaworów, tak by nie wystąpił niespodziewany ruch elementów zasilanych sprężonym powietrzem). Odcięcie zasilania w tym przypadku stwarza dodatkowe zagrożenie, więc jest niezgodne z wymaganiami stawianymi przed układem zatrzymania awaryjnego.
Występują też maszyny w których może być konieczność ręcznego sterowania maszyną po naciśnięciu "grzyba" tak by uwolnić uwięzione kończyny operatora- np. prasy.
Kolejny ważny aspekt- maszyna nie może wznowić pracy po wyciągnięciu grzyba.
Uruchomienie maszyny ma być możliwe dopiero po wyciągnięciu grzyba i np. naciśnięciu przycisku "start".
W maszynach w których zastosowanie przycisku zatrzymania awaryjnego nie zmniejszy ryzyka, nie ma obowiązku stosowania takiego zabezpieczenia.
Kolejna sprawa- "grzybek" nie jest przyciskiem do prowadzenia prac serwisowych.
Od tego jest wyłącznik główny maszyny, który powinien umożliwiać np. zablokowanie w pozycji wyłączonej poprzez założenie kłódki.
"Grzybek" nie jest również przyciskiem do użycia w przypadku zagrożenia pożarowego, od tego jest wyłącznik główny zasilania.
Wyłącznik ten odcina zasilanie elektryczne, często również pneumatyczne i dokonuje zrzutu powietrza z instalacji maszyny.
Dokładne wymagania co do układu zatrzymania awaryjnego określa aktualna norma PN-EN ISO 13850:2016-03.
Polecam przeczytanie tego dokumentu: https://www.automatyka.siemens.pl/docs/ ... stwo4x.pdf
Przy fragmencie na temat kategorii zatrzymania awaryjnego należy zwrócić uwagę na sformułowanie "odłączenie zasilania od napędów" co wcale nie jest równoznaczne z odłączeniem zasilania maszyny.
Przycisk bezpieczeństwa(przycisk zatrzymania awaryjnego), najczęściej "grzybek" koloru czerwonego na żółtym tle ma za zadanie zatrzymać maszynę w sytuacji zagrożenia.
Jego funkcja ma być jasna zarówno dla przeszkolonego operatora jak i osoby postronnej, która może być świadkiem niebezpiecznego zdarzenia.
Przycisk ma za zadanie zatrzymać maszynę bez stwarzania dodatkowego zagrożenia.
Jest to podstawowy warunek działania takiego zabezpieczenia.
Tylko w najprostszych maszynach takim zatrzymaniem będzie odcięcie zasilania.
W maszynach w których jest konieczność aktywnego hamowania odcięcie zasilania może nastąpić dopiero po zatrzymaniu elementów poruszających się.
W wielu maszynach podtrzymanie zasilania będzie konieczne do utrzymania elementów w określonym położeniu(np. to o czym pisałem wyżej, czyli podtrzymania zasilania elektrozaworów, tak by nie wystąpił niespodziewany ruch elementów zasilanych sprężonym powietrzem). Odcięcie zasilania w tym przypadku stwarza dodatkowe zagrożenie, więc jest niezgodne z wymaganiami stawianymi przed układem zatrzymania awaryjnego.
Występują też maszyny w których może być konieczność ręcznego sterowania maszyną po naciśnięciu "grzyba" tak by uwolnić uwięzione kończyny operatora- np. prasy.
Kolejny ważny aspekt- maszyna nie może wznowić pracy po wyciągnięciu grzyba.
Uruchomienie maszyny ma być możliwe dopiero po wyciągnięciu grzyba i np. naciśnięciu przycisku "start".
W maszynach w których zastosowanie przycisku zatrzymania awaryjnego nie zmniejszy ryzyka, nie ma obowiązku stosowania takiego zabezpieczenia.
Kolejna sprawa- "grzybek" nie jest przyciskiem do prowadzenia prac serwisowych.
Od tego jest wyłącznik główny maszyny, który powinien umożliwiać np. zablokowanie w pozycji wyłączonej poprzez założenie kłódki.
"Grzybek" nie jest również przyciskiem do użycia w przypadku zagrożenia pożarowego, od tego jest wyłącznik główny zasilania.
Wyłącznik ten odcina zasilanie elektryczne, często również pneumatyczne i dokonuje zrzutu powietrza z instalacji maszyny.
Dokładne wymagania co do układu zatrzymania awaryjnego określa aktualna norma PN-EN ISO 13850:2016-03.
Polecam przeczytanie tego dokumentu: https://www.automatyka.siemens.pl/docs/ ... stwo4x.pdf
Przy fragmencie na temat kategorii zatrzymania awaryjnego należy zwrócić uwagę na sformułowanie "odłączenie zasilania od napędów" co wcale nie jest równoznaczne z odłączeniem zasilania maszyny.
- 19 lis 2016, 20:23
- Forum: Silniki Elektryczne / Falowniki
- Temat: Obwód bezpieczeństwa do falownika - jak wykonać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 5802
Powinieneś realizować wyłączenie falownika poprzez styk S6 czyli natychmiastowe wyłączenie.
Generalnie abstrahując od konkretnego przypadku kolegi clipper7, gdzie rozwiązanie może się sprawdzać, to przycisk bezpieczeństwa nie powinien wyłączać zasilania maszyny.
Chodzi o zasadę, że przycisk bezpieczeństwa ma zatrzymać maszynę bez stwarzania dodatkowego zagrożenia. Niestety w wielu maszynach odcięcie zasilania spowoduje, że pewne elementy zamiast się zatrzymać, zaczną swobodnie opadać lub wykonają niespodziewany ruch (np po utracie zasilania elektrozawory się przesterują) lub np duża masa wirująca zamiast zostać wyhamowana przez falownik będzie się długo jeszcze obracała siłą bezwładności.
Podsumowując, jeśli robisz zabezpieczenie maszyny powinieneś wykonać analizę ryzyka.
W przypadku użycia na własne potrzeby wystarczy rozpisać na kartce poszczególne elementy maszyny i określić czy zatrzymanie danego elementu może nastąpić poprzez odcięcie zasilania czy nie.
Generalnie abstrahując od konkretnego przypadku kolegi clipper7, gdzie rozwiązanie może się sprawdzać, to przycisk bezpieczeństwa nie powinien wyłączać zasilania maszyny.
Chodzi o zasadę, że przycisk bezpieczeństwa ma zatrzymać maszynę bez stwarzania dodatkowego zagrożenia. Niestety w wielu maszynach odcięcie zasilania spowoduje, że pewne elementy zamiast się zatrzymać, zaczną swobodnie opadać lub wykonają niespodziewany ruch (np po utracie zasilania elektrozawory się przesterują) lub np duża masa wirująca zamiast zostać wyhamowana przez falownik będzie się długo jeszcze obracała siłą bezwładności.
Podsumowując, jeśli robisz zabezpieczenie maszyny powinieneś wykonać analizę ryzyka.
W przypadku użycia na własne potrzeby wystarczy rozpisać na kartce poszczególne elementy maszyny i określić czy zatrzymanie danego elementu może nastąpić poprzez odcięcie zasilania czy nie.