Tak się chwile zastanawiałem, o czym piszesz? Chodzi o zacisk wrzeciona. Typowy dla mikrometrów polskiej produkcji. Jak ten wałeczek wygniecie sobie kanałek, to zacisk przestaje zaciskać. Są fajniejsze rozwiązania zacisków . Konstrukcyjnie prostsze ,ale precyzyjniejsze w działaniu.

Jak po wskazówka ,,klei" ,to nie wina kowadełka ,tylko brudnego czujnika . Trzeba wyjąć ,umyć (benzyna ekstrakcyjną),nasmarować olejem kostnym lub wrzecionowym ewentualnie zegarmistrzowskim -jak masz(tylko osie obrotu . Zebów mechanizmu nie smarujesz ).

Nie działa ,bo dźwignia czujnika nie ma kontaktu z kowadełkiem. Sprawdź czy śrubka prowadząca u góry mikrometru nie blokuje ruchu kowadełka ( wykręć ją). Druga możliwość ,to dźwignia do odsuwania kowadełka jest źle wyregulowana i blokuje kowadełko w odsunięciu od dźwigni czujnika.