Skądże ,ale jak byś tak został ,,Ściemniaczem I"? Może zostaniemy przy swoich .

Może być jeszcze tak ,że w Kozienicach prawa fizyki działają inaczej ,albo nie działają wcale. Pozostaje do zbadania ,czy w całych ,czy tylko w warsztacie kamara( i to tez może być, tylko tam gdzie ta szlifierka stoi). Trzeba by zebrać,, naukfcóf" ,aby dogłębnie temat zbadali . Być może rozwiążą problemy energetyczne globu ,lub choćby okolicznych miejscowości-zawsze to coś

Tak myślałem,ze filmiku nie będzie . Zbyt długo pracuje jako szlifierz,aby w takie cuda uwierzyć.

Siły,siły,bo to w siłach jest siła
Prawie ci wierzę ,ale ,ze mam na imię Tomasz ,to... zrób krótki filmik ( jeśli masz czas i chęci): połóż rzeczona blaszkę na stole ,a obok srebrzankę z SW. Podnieś dwoma palcami do góry ową srebrzankę ,potem zapnij magnes i rozłącz -blaszka odskoczy ,a wtedy podnieś ponownie srebrzankę tak samo.

Kamar ,to kuglarska sztuczka i każdy potrafi ja powtórzyć. Siła sprężystości powoduje pokonanie sił magnetyzmu szczątkowego,zwłaszcza,że blaszka jest bardzo cienka. Może tez masz układ rozmagnesowujący ,który działa w momencie zaniku napięcia,i nawet o nim nie wiesz-rozwiązania bywają różne .Pozostałość magnetyczna zależy również od rodzaju materiału. ,,Sztachetówka" puszcza łatwo(magnetycznie miękka) ,ale niektóre gatunkowe ,zwłaszcza po obróbce cieplnej już nie.
Wzór -to stół na magnesach neodymowych. Na elektromagnesie nie uzyskasz takiej siły mocowania , na magnesach ceramicznych również.

Kamarze chciałbyś zmienić fizykę. Magnetyzm szczątkowy- mówi ci to coś?
Układy rozmagnesowujące są, takie że albo przepuszcza się przeciwny prąd stały,ograniczony rezystorem tak ,aby zlikwidować histerezę,albo rozmagnesowuje się prądem przemiennym. Jedne i drugie osłabiają namagnesowanie ,ale nie działają tak całkowicie do końca( czasem się zdarzy,jeżeli ,akurat parametry konstrukcyjno- prądowe trafia z odpowiednia wartością histerezy materiału).
Impulsie to krótkie ręczne przełączenie jest kilkaset(może kilka tysięcy) razy za długie ,aby miało działać tak jak myślisz.

IMPULS3 pisze:Rdzeń moze być ze stali i taki jest w oryginalnych elektromagnesach,jedyny warunek to stal miekka, bo twarda bardziej się magnesuje, do tego oczywiście prąd stały, tylko zamiast modzić z prądem przemiennym lepiej na chwilkę puścić jeszcze raz stały ale z odwróconymi biegunami. Tak jest w większości szlifierek do płaszczyzn i nie ma problemu ze zdjęciem nawet większego elementu ze stołu.

Oj nie tak jest Impulsie. Przełącza się na chwile prąd przemienny. Jeśli odwrócisz jedynie bieguny ,to i tak pozostanie namagnesowane,tyle ,ze w przeciwnym kierunku. Fizyka się kłania.