
Moja rada jest następująca - zlec zrobienie tego, ze zwykłej stali komuś ,kto ma o tym pojęcie. Pomalować możesz sam ,w najwymyślniejszy sposób( możesz się spełnić twórczo i artystycznie). Dla dziecka, i tak najistotniejszy jest ruch wirowy,a nie to co go powoduje.
Zaoszczędzony czas ,możesz poświecić dziecku,na owa zabawę.W pieniądzach wyjdzie podobnie i,a dodatkowo ,nie będzie szkoda wywalić klamota ,kiedy już dziecko straci zainteresowanie nim ,na rzecz innych gadżetów ,lub płci odmiennej.