oprawcafotografii pisze:Ich istnienie miało jakiś sens gdy nie było internetu, ale teraz?
A i teraz potrafią zadzwonić w sprawie już wystawionego ogłoszenia, czy mogą wziąć taką ofertę "pod swoje skrzydła".
Wie pan, będzie lepiej, zrobimy tak że będzie super. No ale co zrobicie?
No wie pan, opis, zdjęcia.. no zamieścimy w internecie.. prowizję weźmiemy..
Zdjęcia są, opis jest, w internecie to znaleźliście. Uprzejmie.. do widzenia. Aa.. no a prowizję zostawię sobie!