Gówno prawda.
Ekonomię napędzają parówki i margaryna.
Samochód elektryczny
-
amator7
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 915
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Samochód elektryczny
jasiu... pisze:Wiem nie jesteś snobem i dlatego nie jeździsz Bugatti.
jeśli wszystkie twoje wiadomości wypływają z tego samego źródła (miejsca) co i ta, to nie dziwne że wciąż głupoty wypisujesz.
jasiu... pisze:Snobizm napędza ekonomię, nie zauważyłeś?
domyślasz się chyba że różnych ludzi można przekonać do teorii z du** wziętych.
jak czytam takie wstawki jak ta wyżej, to nabieram pewności że nie jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
amator7
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 915
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Samochód elektryczny
jasiu... pisze:Ja już od dawna pewien jestem
ja również wiem kim jesteś
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
nanab
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 31
- Posty: 330
- Rejestracja: 01 paź 2018, 22:34
Re: Samochód elektryczny
Porównanie dzisiejszych cen benzyny z cenami prądu z przyszłego roku=materiał propagandowy nie mający dużo wspólnego z realiami. Cena 100km teslą S po nowej taryfie urosła z 12zł do 13zł. To chyba nadal taniej niż 100zł na benzynie.
-
drzasiek90
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 1765
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 22
- Posty: 7874
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Samochód elektryczny
Cyferki są cierpliwe i wytrzymają dowolne działanie oprócz dzielenia przez zero, nawet te najbardziej absurdalne, debilne i abstrakcyjne...
Nie wnikam ile "spali" Tesla, ale który to współczesny i nowoczesny samochód skotłuje benzyny za 100 PLN?
Ja Ci dam bardziej realne wyliczenie.
Moje dwudziestoparoletnie Volvo V40, gdybym wiózł teściową do szpitala, spaliło by dziesięć litrów LPG po trzy złote za litr.
Podobno elektryk goniący żółwia zużywa dwadzieścia kWh energii elektrycznej na sto km, więc półtora złotego za kWh to już identyczny koszt z moim...
Mało tego, gdybym nie wydał pół miliona na Teslę, tobym w zamian mógł tankować mojego grata za kilka tysięcy miesięcznie...
Specjalnie pisałem liczby słowami, żeby nikt nie pomyślał że literówkę palnąłem.
Na koniec trzeba zadać pytanie, czy coś Ci się pomyliło, czy też perfidnie i celowo próbujesz wprowadzać ludzi w błąd, na zasadzie "wszystko można powiedzieć, bo ludzie są zbyt leniwi żeby to sprawdzić"?
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 97
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Samochód elektryczny
Tak czy siak to zwyciężca w zużyciu energii i najtańszym wygranym jest rower elektryczny z rozsądnym zużyciem 1KWh/100km. Więc nawet jak bedzie prąd po 5 zł to i tak będzie tanie przemieszczanie się. 
