Ruchome, skrętne wrzeciono
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2115
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
moment ? przecież to przekładnia ślimakowa ! a sam "krokowiec" jest z hamulcem trzymającym a co do łożyskowania wału wsporczego to i tak trzeba je zaprojektować bo na samej przekładni - to se można zawiesić kawałek kiełbasy . . .
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
FTW
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 710
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
Miałem okazję programować kiedyś waterjeta 5 axis (na studiach). Powiem krótko daj sobie spokój z takimi budżetowymi rozwiązaniami. Tam było inaczej, bo końcówka tnąca była zamocowana na dwóch osiach skrętnych tj. B i C. Za dużo czasu mi nie dali na maszynie, ale z tego co pamiętam to były duże problemy z ustaleniem środków obrotu + oczywiście luzy i problemy z posuwami. Dokładności żadne. Jedyne sensowne rozwiązanie do takich maszynek to 4-ta oś. W zasadzie jesteś w stanie obrobić detal z każdej strony, oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Samo programowanie na 5 axis też jest mocno skomplikowane, w zasadzie nie wyobrażam sobie tego bez pracy w CAM na pełnym modelu maszyny (tak zresztą to programowałem).
Trzeba jeszcze pamiętać, że to jest w układzie X->Z->B czyli dokładność pozycjonowania i sztywność B, będzie wynikową X, Z, B. Żeby nie było tak, że na ramieniu 200mm masz odchyłki rzędu 0,5-1mm, bo krokowce na mikrokrokach wcale nie są takie dokładne w utrzymywaniu pozycji. Składałem kiedyś taki manipulator w ramach projektu na uczelnię, to trzecie ramie (były 3 pary obrotowe, wszystko na serwach modelarskich) miało już bardzo dużo luzu "w przestrzeni", bo wszystkie niedokładności się zsumowały.
Trzeba jeszcze pamiętać, że to jest w układzie X->Z->B czyli dokładność pozycjonowania i sztywność B, będzie wynikową X, Z, B. Żeby nie było tak, że na ramieniu 200mm masz odchyłki rzędu 0,5-1mm, bo krokowce na mikrokrokach wcale nie są takie dokładne w utrzymywaniu pozycji. Składałem kiedyś taki manipulator w ramach projektu na uczelnię, to trzecie ramie (były 3 pary obrotowe, wszystko na serwach modelarskich) miało już bardzo dużo luzu "w przestrzeni", bo wszystkie niedokładności się zsumowały.
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2115
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
FTW pisze:były duże problemy z ustaleniem środków obrotu + oczywiście luzy
chodzi o pozycję "0" uchyłu L-R ? a o luzach i innych pisałem wcześniej, w amatorskich rozwiązaniach lepiej i łatwiej pomyśleć nad 4 osią A (z uchwytem tokarskim) lub C (jako stół obrotowy).
FTW pisze:krokowce na mikrokrokach wcale nie są takie dokładne
przeczytaj dokładnie i przemyśl co napisałem wcześniej (choć skrótowo bo swojej dokumentacji nie zamierzam tu przedstawiać)
o sterowaniu też było
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
FTW
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 710
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
Nie mam zamiaru włączać się jakoś ekstra w dyskusję. Opisałem tylko swoje doświadczenia związane z tym tematem. Nawet jeśli ktoś się upora sensownie z mechaniką, to pozostaje problem sterowania (mniejszy) i programowania (większy). Pokazówki kręcone na YT przez mniejszych producentów maszyn są w większości śmieszne, bo detale wcale nie wymagają 5 axis, albo jest na siłę dołożone coś, żeby 5 axis wykorzystać (nie mówię o firmach typu Okuma, DMG Mori itd., tam mają to dobrze zrobione) - typu jakiś otwór pod kątem albo zmiana strategii z 3 osiowej na 4, gdzie na 3 też to można zrobić prościej i szybciej. No i widać często marny poziom programowania tj. mnóstwo zbędnych obrotów w przestrzeni, przy wolniejszych napędach same dojazdy i obroty osi zajmują bardzo dużo czasu. Zaprogramowanie nawet prostej obróbki wymaga wielu ilości operacji.Yarec pisze: ↑06 sie 2018, 10:56FTW pisze:były duże problemy z ustaleniem środków obrotu + oczywiście luzy
chodzi o pozycję "0" uchyłu L-R ? a o luzach i innych pisałem wcześniej, w amatorskich rozwiązaniach lepiej i łatwiej pomyśleć nad 4 osią A (z uchwytem tokarskim) lub C (jako stół obrotowy).FTW pisze:krokowce na mikrokrokach wcale nie są takie dokładne
przeczytaj dokładnie i przemyśl co napisałem wcześniej (choć skrótowo bo swojej dokumentacji nie zamierzam tu przedstawiać)
o sterowaniu też było
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2115
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
FTW - uzupełniłeś właśnie to o czym pisałem. filmiki z YT na ogół są jedynie "szpanerstwem" bo po co 7 osi jak można zrobić np. w dwu lub trzech etapach z oprzyrządowaniem ale dokładnie i powtarzalnie.
tym bardziej że jest to (axis: xyzbc) trudne i czasochłonne do oprogramowania i nie ekonomiczne amatorsko i półprofesjonalnie (zobacz ile kosztuje sam sterownik jaki podałem jako przykład)
tym bardziej że jest to (axis: xyzbc) trudne i czasochłonne do oprogramowania i nie ekonomiczne amatorsko i półprofesjonalnie (zobacz ile kosztuje sam sterownik jaki podałem jako przykład)
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
Kamsson
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 157
- Rejestracja: 27 gru 2017, 17:41
- Lokalizacja: SUWAŁKI
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
Cześć
4 os w zupełności mi wystarczy jestem tego świadomy.
Wiem też ze z 5 osią napotkam na pewno nie jedzen problem , czy to mechaniczny czy też z samym juz programowaniem.
Bardziej chciałbym zrobic to dla siebie. W celu zabawy czy tam w imię nauki ☺
Co do sterownika domyślam się ze jest drogi.
Ale w szafie kurzy mi sie coś takiego , czy to dalo by radę?
4 os w zupełności mi wystarczy jestem tego świadomy.
Wiem też ze z 5 osią napotkam na pewno nie jedzen problem , czy to mechaniczny czy też z samym juz programowaniem.
Bardziej chciałbym zrobic to dla siebie. W celu zabawy czy tam w imię nauki ☺
Co do sterownika domyślam się ze jest drogi.
Ale w szafie kurzy mi sie coś takiego , czy to dalo by radę?
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2115
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ruchome, skrętne wrzeciono
masz a szukasz ? do tego 4 × sterowniki i silniki (drobnicę pomijam)
- jak działa to takKamsson pisze:czy to dalo by radę?
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
