Remont tokarki rewolwerowej Rv32

Naprawa tokarki w warunkach garażowychy.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

wiman
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 13
Posty: 68
Rejestracja: 30 cze 2015, 17:57
Lokalizacja: Polska

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#41

Post napisał: wiman » 12 kwie 2018, 23:23

atlc pisze:To pewnie podejdzie taka podstawa od imadła

Tak , tylko ta podstawa ma 45mm grubości. Do tego szufladka ,imak i wyjdzie to wszystko dosyć wysoko.
Ja35 pisze: ale zdecydowanie mniejsze bende używał, może 15x15

Sam nie wiem. Ja chyba nie nastawiałbym się tylko na takie norze. Ja mam trochę różnych ,ale wole te grubsze . Cieńsze to raczej jak toczę wewnątrz mały otwór. A jak mam roztoczyć jakiś większy i głęboki otwór, to i tak zakładam najgrubszy jaki się da.


Jeżeli ktoś mówi ,że czegoś nie potrafi, to z reguły dlatego ,że mu się nie chce.


Autor tematu
Ja35
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 82
Rejestracja: 24 mar 2018, 22:12

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#42

Post napisał: Ja35 » 13 kwie 2018, 21:18

Wstawiłem ogranicznik na dwuteowniku i skrobałem aby uzyskać 63 cm to jest szerokość płyty. Ograniczeniem jest grubszy płaskownik przykręcony w poprzek do krawędzi dwuteownika śrubami m8 z podkładkami. Domyślam sie że ograniczenie takie może też napinać płaszczyzne mojego liniału ale wyprowadze w ten sposób w miare równą płaszczyzne którą później dopieszcze na płycie bez ogranicznika. Bardzo mi zależy na tym liniale bo bende też musiał obrabiać boczne i dolne płaszczyzny a tam już liniał raczej jest niezbędny.

Jeżeli suport nie wyjdzie obracany to i tak można by go zamocować mógł bym dokładniejsze elementy wytaczać.

Troszke się obijam z tym skrobaniem ale w pracy sie narabiam i już nic się nie chce. Na szczęście już prawie sobota i można popracować we własnym garażu.

Awatar użytkownika

wiman
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 13
Posty: 68
Rejestracja: 30 cze 2015, 17:57
Lokalizacja: Polska

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#43

Post napisał: wiman » 14 kwie 2018, 10:02

Ja35 pisze:Jeżeli suport nie wyjdzie obracany to i tak można by go zamocować mógł bym dokładniejsze elementy wytaczać.

Jest jeszcze jeden sposób na zrobienie żeby ta górna szufladka z imakiem się obracała , bez podnoszenia tego do góry . Kwestia czy da się to zrobić. Podobne rozwiązanie jest w mojej tokarce. Taki prosty rysunek na szybko .
Obrazek
Do rowka teowego przykręcasz taki element ,który wygląda trochę jak małe koło pasowe.
W dolnym elemencie szufladki robisz otwór pasowany żeby nałożyć to na to "koło pasowe"
Z boku muszą być dwie śruby blokujące z trzpieniami ściętymi po skosie. dociskając te śruby z trzpieniami blokujesz górną szufladkę w odpowiednim położeniu. Nie wiem czy jest to zrozumiałe.
W mojej tokarce jest tak samo z tym ,że to "koło pasowe" jest na stałe do górnej szufladki.
W miejscu gdzie masz rowek teowy , u mnie jest pasowany otwór i z boku śruby do blokowania.
Obrazek
Tylko tak jak pisałem ,czy da się to zrobić. Patrząc na ty zdjęcia co zamieściłem ,to ciężko było by tam zmieścić jakąś blachę pośrednią. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Dodane 26 minuty 28 sekundy:
Ja35 pisze:Troszke się obijam z tym skrobaniem

To lepiej się nie obijaj bo tego skrobania trochę masz :lol:
U mnie łoże tokarki miało tyle osobnych powierzchni .
Obrazek
Czyli 5. Oczywiście każda z nich musi grać z inną co do setki.
Trochę zabawy będziesz miał z górą . Zrobisz jedną górną , to druga górna musi pasować do tej zrobionej. Najlepiej było by je odbijać jednocześnie ,żeby nie było potem zwichrowania. Wiadomo będziesz sobie pomagał płytą traserską ,ale jest krótsza niż liniał. Jak to robiłem najpierw liniałem w ten sposób .
Obrazek
Jakby z każdego rogu przenosiłem koniec liniału na drugą prowadnicę. Można wtedy wyeliminować już na wstępie zwichrowanie , i równoległość płaszczyzn. Wiadomo od czasu do czasu sprawdzenie większą płytą , i czujnikiem zegarowym.
Jeżeli ktoś mówi ,że czegoś nie potrafi, to z reguły dlatego ,że mu się nie chce.


Autor tematu
Ja35
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 82
Rejestracja: 24 mar 2018, 22:12

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#44

Post napisał: Ja35 » 15 kwie 2018, 20:03

Obrazek
Wiman dzieki pomysł z suportem jest ciekawy.
Powierzchni do skrobania u mnie jest jeszcze więcej ale narazie musze ten liniał zrobić.
A z tym skrobaniem to mi rence czasem opadają skrobie się fajnie tylko jak zacznie coś znowu dziwnie sie odbijać to patrze a tam górka sie zrobiła środkiem i znowu poprawka. Dzisiaj bo wczoraj nie mogłem zrobiłem odcinek po przekątnej + 10 cm i to już nie buja sie i dobrze się odbiją, punktów nie jest dużo ale są równomiernie rozstawione. Przesunełem ogranicznik dalej i skrobie kolejne 10 cm.
Na foto widać jeden odcinek już wyrównany i drugi zzaczęty.
Robie to tak że ogranicznik oparty jest o prawy bok płyty nad dolnym rogiem, a dwuteownik leży skosem na płycie wystając drugim końcem poniżej górnego rogu z lewej strony płyty. Przesuwam tylko do gory i do dołu ale nie wychodze po za rogi i wtedy przecieram tylko jeden odcinek liniału. Zawsze kłade liniał od strony tam gdzie nie ma ograniczenia bo odwrotnie potrafi okłamać i odbić nie tak jak trzeba. Ograniczenie przykręcone prostopadle do liniału podczas odbijania dotyka tylko rogiem za to pozostawia dużo miejsca do skrobania na liniale bo farba nie odbija się przy samym ograniczeniu tylko troszke wcześniej.
Tak wiec w tygodniu walcze dalej a myślałem że to szybciej mi pójdzie.


Autor tematu
Ja35
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 82
Rejestracja: 24 mar 2018, 22:12

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#45

Post napisał: Ja35 » 17 kwie 2018, 22:59

Kolejna dyszka zrobiona, wychodzi mi po całości lekki dołek na środku ale musze to zegarem zmierzyć. Tak więc odcinek 85 cm do lekkich poprawek jest już zrobiony jeszcze trzy podejścia, przynajmniej mam taką nadzieje.
Mam pytanie do właścicieli tokarek do jakiej wysokości zrobić nogi dla mojej tokarki. Czytałem dwa tematy ale to były mniejsze tokarki, był tam opis że pokrętło od posuwu poprzecznego na wysokości łokcia a posuwu wzdłużnego na wysokości paska. Czy dla większej tokarki to nie było by za wysoko? Mam 193cm wzrostu .


GABE
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 230
Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#46

Post napisał: GABE » 18 kwie 2018, 10:59

To wszystko to chyba dla karzełków projektowali, albo oszczędność materiału. Ja mam 183cm i przy mojej MUM-25B muszę się schylać, nie mówiąc już o tym jakby pod nogi podłożyć jakąś kratkę. Przy twoim wzroście to Ci dysk wyskoczy.


Autor tematu
Ja35
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 82
Rejestracja: 24 mar 2018, 22:12

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#47

Post napisał: Ja35 » 19 kwie 2018, 21:33

Mam wyskrobane 85 cm liniału. Na tej długości sprawdzając czujnikiem na 75 centymetrach mam wachnięcia do 0.02 mm ale przy końcu jakieś 7-8 cm schodzi do 0.03 mm. Starałem się mierzyć powoli i dokładnie. Czekam na wałek liniowy aby zrobić troche sztywniejszy i dłuższy statyw. Nawierciłem i nagwintowałem dwyteownik na nieskrobanej płaszczyźnie i stosując śruby m6 bardzo szybko sobie poziomuje do pomiaru na płycie traserskiej.
Pytanie mam czy zostawić 0.03 dla odcinka 85cm czy jeszcze poprawiać?
Zmierzyłem też ile musze skrobać z kolejny 10 cm odcinek wychodzi około 0.15 mm.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#48

Post napisał: rdarek » 19 kwie 2018, 21:49

GABE pisze:
18 kwie 2018, 10:59
To wszystko to chyba dla karzełków projektowali, albo oszczędność materiału. Ja mam 183cm i przy mojej MUM-25B muszę się schylać, nie mówiąc już o tym jakby pod nogi podłożyć jakąś kratkę. Przy twoim wzroście to Ci dysk wyskoczy.
W pewnym sensie masz rację :shock: zwróć uwagę, że ludzie się zmieniają. Z pokolenia na pokolenie społeczeństwo jest coraz wyższe (i szersze tyczy się niektórych osób na szczęście), cytat z naciskiem na średni :wink:
Średni wzrost mężczyzn w Polsce wzrósł z 165,0 cm w 1880 r. do 177,4 cm w 2001 r.
Więcej: http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowi ... rost.html


Autor tematu
Ja35
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 82
Rejestracja: 24 mar 2018, 22:12

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#49

Post napisał: Ja35 » 21 kwie 2018, 20:56

Dzisiaj dalej skrobałem liniał i mierzyłem jak to wygląda. Kurcze jestem prawie pewien że płyta jest krzywa. Zamówiłem prowadnice liniową przeszło tydzień temu w sklepie z łożyskami i chyba się nie doczekam musze z all.. zamówić bo ciężko mi wiarygodny pomiar na płycie zrobić. Mając dłuższe ramie czujnika zrobie dokładniejszy pomiar dla mojego liniału. Strasznie długo mi to zajmuje ale gdybym liniał odbijał od metrowej płyty to bez problemu bym to zrobił w kilka dni. Mam już około 95 cm liniału z tolerancją około 0.03 mm ale nie jestem pewien na 100% czy sie nie myle.
Czy moglibyście mi podpowiedzieć z czego i jaki kształt nóg zrobić dla mojej tokarki. Pod wrzecionem musi być miejsce na silnik z skrzynią ale może on stać też za nogą.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

#50

Post napisał: rc36 » 21 kwie 2018, 21:02

Ja35 pisze:Kurcze jestem prawie pewien że płyta jest krzywa.

To że żeliwo płynie od starości to fakt, mam liniał traserski 750mm i jest krzywy jak banan.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”