Reklamacja Nutolla

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

mcy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 31
Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
Lokalizacja: Kraków

#21

Post napisał: mcy » 30 sty 2008, 22:24

Dzięki ARGUS

o to chodziło zanim się zabiorę za szlifowanie spróbuję metod "nieinwazyjnych".




Autor tematu
skrobu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2008, 10:04
Lokalizacja: Poznań

#22

Post napisał: skrobu » 31 sty 2008, 01:10

W mojej sprawie cisza.Minęły dwa tygodnie,wykonałem tel. do marketu odpowiedziano mi,że serwis jeszcze nie dał odpowiedzi.W przyszłym tygodniu mam trochę czasu ,pojadę do tego "spędowiska" i porozmawiam sobie z kierownictwem.Mając na uwadze swoje zdrowie postaram się nie wk..wić.
C.D.N

[ Dodano: 2008-02-14, 09:50 ]
Serwis nie usunął bicia promieniowego tarczy zabierakowej i wrzeciona,dalej 0,08mm-sprawdzane czujnikiem zegarowym.Tokarki nie przyjąłem ,sklep -market załatwił sprawę rzeczowo i zwrócono mi pieniądze.Całość reklamacji trwała ponad 30dni.
Teraz rozglądam się za czymś bardziej precyzyjnym,oferowano mi tokarke na własnym postumencie (waga 200kg) ,długość toczenia 30cm ,z pełną mechaniką tzn.wybieranie prędkości obrotowej śruby pociagowej przełącznikem,posuw suportu poprzecznego,tokarka mało używana,niestety ktoś mnie ubiegł ,może dał więcej pieniędzy .Cena pierwotna wynosiła 3500zł
"świerzy tokarz na Nutolu"

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”