Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#231

Post napisał: Avalyah » 02 maja 2018, 18:21

No nie wiem, widziałem sporo jego filmów i mam zdecydowanie inne odczucia. Zwłaszcza, że to całe oprzyrządowanie sam sobie kupił i nic nie reklamuje, tylko pokazuje obróbkę, CAD, CAM. A jak do tego doszedł można sobie obejrzeć, bo filmy wrzuca już od dobrych kilku lat. Także tutaj jestem gotów się kłócić :D i bronić jego honoru. No i umiejętności też, nie dorobiłby się tylu maszyn i takiego warsztatu, jakby nie wiedział, co robi. A projekty arduinowe i te układy to jest drobny procent jego filmów i tym zajmuje się rzeczywiście zupełnie z amatorskiej strony, co zresztą nie raz zaznacza.

A co do chłodzenia to powiedziałem, co wiedziałem, a Kolega Cinek zrobi z tym co zechce. Ja bym chociaż spróbował, nie ma nic do stracenia, oprócz kawałka materiału ze złomu.



Tagi:

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 18
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#232

Post napisał: kwarc » 02 maja 2018, 18:34

Avalyah pisze:
02 maja 2018, 18:21
No nie wiem, widziałem sporo jego filmów i mam zdecydowanie inne odczucia. Zwłaszcza, że to całe oprzyrządowanie sam sobie kupił i nic nie reklamuje, tylko pokazuje obróbkę, CAD, CAM. A jak do tego doszedł można sobie obejrzeć, bo filmy wrzuca już od dobrych kilku lat. Także tutaj jestem gotów się kłócić :D i bronić jego honoru. No i umiejętności też, nie dorobiłby się tylu maszyn i takiego warsztatu, jakby nie wiedział, co robi. A projekty arduinowe i te układy to jest drobny procent jego filmów i tym zajmuje się rzeczywiście zupełnie z amatorskiej strony, co zresztą nie raz zaznacza.

A co do chłodzenia to powiedziałem, co wiedziałem, a Kolega Cinek zrobi z tym co zechce. Ja bym chociaż spróbował, nie ma nic do stracenia, oprócz kawałka materiału ze złomu.
spoko , widze ze sam wiesz lepiej ,niema problemu z mojej strony .Niech autor zrobi test i ci odpisze.


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 714
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#233

Post napisał: FTW » 02 maja 2018, 18:38

Sponsoruje go Tormach, Autodesk też na pewno ma jakiś swój udział. Producenci narzędzi pewnie też mu podsyłają swoje rzeczy w zamian za pokazanie tego na filmie. Nie ma co narzekać, można podpatrzeć naprawdę dużo rzeczy.
Przede wszystkim trzeba sobie uświadomić, że mało kto pracuje charytatywnie. Producenci maszyn też nie wystawiają się na targach bo lubią, tylko chcą sprzedać maszyny. I nie będą pokazywać tego co nie działa, tylko pokażą to co działa.

Odnośnie chłodzenia - takie polewanie to najgorsza opcja z możliwych. Mieli wióry, które często wbijają się z powrotem w krawędzie i jakość powierzchni bocznych jest bardzo słaba. Jedyny plus to taki, że się nie zakleja frez. Zrobiłem sobie układ z podawaniem niedużej ilości chłodziwa pod ciśnieniem i działa to o niebo lepiej, bo spłukuje wióry na bieżąco.

Niskie Vc w alu powoduje grzanie się materiału i niezbyt dobre odprowadzanie wiórów. Puść sobie frez fi8 węglikowy (najlepiej powlekany) @ 18000 rpm to zobaczysz o czym mówię. Zaczniesz się rozglądać za osłonami :mrgreen:

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 18
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#234

Post napisał: kwarc » 04 maja 2018, 17:50

Sorki przepraszam że zabrzmi to dziwnie ale przed chwilą machina zgniotła mi kulke .......
Kulke taką czerwoną na końcu sondy cnc .Z jakiegoś kryształu była ta kulka 2mm miała srednicy .
Oj biada mi biada jak ja zabazuje detale teraz ,oj biada mi .oj bida bez tej kulki .
-----------------------
przepraszam wszystkich nie kumatych co to za ból stracić taką kulke , musialem o tym napisac .
Myśle o założeniu tematu na podstawie tego doświadczenia przykrego bardzo.
---------------
na poprawe humoru zamówiłem sobie picce wielką i smaczną ,zjem i potem pomyśle co zrobie z brakiem tej kulki . Mam w zapasie strasznie zużytą podobną kulke , da rade przez tydzien opędzić roboty .
Zjem picce i zamawiam nowe kulki do sondy cnc (nowe trzpienie pomiarowe).


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4146
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#235

Post napisał: Steryd » 04 maja 2018, 20:05

To czerwone to je rubin. współczuję
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#236

Post napisał: bartuss1 » 04 maja 2018, 20:11

a drze sie to alu na tym filmiku ostatnim, nie da sie dać mniejszego S? np 1000, tylko ze podejrzewam ze przy tej prędkości wrzeciono będzie miało słaby moment.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
CinekX0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 98
Posty: 228
Rejestracja: 18 paź 2014, 21:36
Lokalizacja: Poznań

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#237

Post napisał: CinekX0 » 05 maja 2018, 22:23

Avalyah pisze:A co do chłodzenia to powiedziałem, co wiedziałem, a Kolega Cinek zrobi z tym co zechce. Ja bym chociaż spróbował, nie ma nic do stracenia, oprócz kawałka materiału ze złomu.


Z tym chłodzeniem masz rację! Od prawie 2 miesięcy kompresor 3-fazowy czeka na podłączenie ale nie mogę doprosić się mojego "elektryka" o pomoc! W tym tygodniu ma być zrobione prawdopodobnie więc pójdzie z 3 atmosfery na wióry żeby pod frezem było czysto i w okolicy, wtedy pójdzie ogień :wink:

A co do Waszej rozmowy o NYCNC, to używam CAMa FUSION360. Nie wnikam w za/przeciw, mi wystarcza i całkiem to nawet proste jest. Zobaczę jak z 4 osią mi pójdzie.

KWARC
ogólnie zazdroszczę, że do mikronów szukasz i że takie wyniki na maszynie uzyskujesz! Ja mam do tego luźniejsze podejście, papier przyjmie wszystko a jak coś robisz to ma po prostu pasować i działać :p
FTW pisze:Zaczniesz się rozglądać za osłonami

Osłony mam dobre! Obudowa maszyny też odpowiednia żebym frezem w czerep nie dostał przez przypadek :wink:
Dzisiaj testowałem 8mm węglika, jezu jakie lustro to robi! Bez porównania do HSS.
bartuss1 pisze:a drze sie to alu na tym filmiku ostatnim, nie da sie dać mniejszego S? np 1000, tylko ze podejrzewam ze przy tej prędkości wrzeciono będzie miało słaby moment.

Mam mokrego chińczyka więc na 100Hz daje min. 3000obrotów. Nie wiem czy pod 8-10mm frez będzie dostatecznie mocy. Te 6000 już całkiem fajnie szło wg mnie. Raz podtępionym 8mm tak jęczało, że nie mogłem w pomieszczeniu usiedzieć od hałasu.

Coś tam sobię rzeźbię, pierwsze 3D jakie robiłem i całkiem zadowolony jestem z efektu! :wink:
Przejazd 3mm kulowym co 0,1mm
Obrazek
Obrazek

Tutaj dałem 0,07mm ale niewielka różnica wg mnie
Obrazek Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 18
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#238

Post napisał: kwarc » 06 maja 2018, 00:44

CinekX0 pisze:KWARC
ogólnie zazdroszczę, że do mikronów szukasz i że takie wyniki na maszynie uzyskujesz! Ja mam do tego luźniejsze podejście, papier przyjmie wszystko a jak coś robisz to ma po prostu pasować i działać :p

Sorki za to że w twoim temacie pochwaliłem sie .Tak ? Przepraszam za to .Ale zrobiłem to dla motywacji twojej oraz innych czytających temat. To zasadnicza kwestia . Druga zasadnicza kwestia to że nie chodziło tu o to że papier albo elektroniczny papier zniesie wszystko .Mi w żadnej sekudzie nie chodzi aby tu byc tak zwanym kims z 1K polubien .Info ze Ja robie cos tam z taka tolerancja (kurde jak mogles tak to zinterpretowac ?) mialo ci pomuc w dażeniu do lepszych wyników a zostało zakwalifikowane do dziedziny "papier zniesie wszystko".Skąd wiesz że nie gawedzisz z typem co jednak robi realnie to oczym pisze?Co do nadmuchu ,jesli bedzie tylko nadmuch powietrzem daleko nie zajedziesz i juz drugi albo trzeci raz to pisze . W profesjonalnych rozwiązaniach ,tam gdzie widać ten przedmuch oprócz samego powietrza dawane jest dozowanie oleju do obrobki .Zatryb że tak jest.A samo usuwanie wiura cisnieniem jest oczywiscie jak najbardziej OK .
----------------
Mała odskocznia , ludzie czasto bładzą mając rozwiązania przed nosem ponieważ są tylko więżniami własnych umysłów .

Dodane 1 godzina 5 minuty 13 sekundy:
Zreszta co ja tu robie w temacie dla amatorów .....uczcie sie sami , spadam.


Autor tematu
CinekX0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 98
Posty: 228
Rejestracja: 18 paź 2014, 21:36
Lokalizacja: Poznań

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#239

Post napisał: CinekX0 » 06 maja 2018, 09:13

Dodane 3 minuty 29 sekundy:
kwarc pisze:
06 maja 2018, 00:44
CinekX0 pisze:KWARC
ogólnie zazdroszczę, że do mikronów szukasz i że takie wyniki na maszynie uzyskujesz! Ja mam do tego luźniejsze podejście, papier przyjmie wszystko a jak coś robisz to ma po prostu pasować i działać :p

Sorki za to że w twoim temacie pochwaliłem sie .Tak ? Przepraszam za to .Ale zrobiłem to dla motywacji twojej oraz innych czytających temat. To zasadnicza kwestia . Druga zasadnicza kwestia to że nie chodziło tu o to że papier albo elektroniczny papier zniesie wszystko .Mi w żadnej sekudzie nie chodzi aby tu byc tak zwanym kims z 1K polubien .Info ze Ja robie cos tam z taka tolerancja (kurde jak mogles tak to zinterpretowac ?) mialo ci pomuc w dażeniu do lepszych wyników a zostało zakwalifikowane do dziedziny "papier zniesie wszystko".Skąd wiesz że nie gawedzisz z typem co jednak robi realnie to oczym pisze?Co do nadmuchu ,jesli bedzie tylko nadmuch powietrzem daleko nie zajedziesz i juz drugi albo trzeci raz to pisze . W profesjonalnych rozwiązaniach ,tam gdzie widać ten przedmuch oprócz samego powietrza dawane jest dozowanie oleju do obrobki .Zatryb że tak jest.A samo usuwanie wiura cisnieniem jest oczywiscie jak najbardziej OK .
----------------
Mała odskocznia , ludzie czasto bładzą mając rozwiązania przed nosem ponieważ są tylko więżniami własnych umysłów .

Dodane 1 godzina 5 minuty 13 sekundy:
Zreszta co ja tu robie w temacie dla amatorów .....uczcie sie sami , spadam.
Ale ja mówię poważnie, że podziwiam takie dokładność i super że o tym tutaj wspomniałeś!
Nie złość się na mnie, że napisałem "papier przyjmie wszystko" - to dotyczy mojego podejścia w chwili obecnej. Wierzę, że jesteś specjalistą i znasz się na tym co piszesz i takie pomiary wykonywanych detali wykonujesz, to jest dla mnie oczywiste.
Ja patrzę na to tak, że po 2 latach budowy mam swoje wymarzone CNC, które działa i jestem szczęśliwy z rezultatów!
Apetyt rośnie z czasem więc na pewno będę szukał tych setek w przyszłości ale obecnie nie stać mnie na dobre narzędzia pomiarowe czy drogie frezy węglikowe. To przyjdzie z czasem i to na pewno! :wink:

Co do chłodzenia, to ilość oleju jaką podaję zostawię ale dzięki sprężonemu powietrzu nadam większe ciśnienie żeby te wióry mogły na boki uciekać więc nie mam zamiaru usuwać chłodziwa. Mam pompke od akwarium też tak słabo to leci póki co, do mniejszych wiórków nawet daje radę.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Realizacja - frezarka kolumnowa 4 osiowa

#240

Post napisał: bartuss1 » 07 maja 2018, 08:39

Może zwyczajnie kup frez typowy do aluminium 1 lub 2 ostrzowy. na allegno sa takie vhm. Frezy do alu maja nieco inne katy natarcia w porównaniu tych do obróbki stali, a 3 - 4 tys obr dla jednoostrzowego winno być fajnie, no a kulka z rastrem 0,1 to czekasz pół dnia, zwłaszcza przy wykończeniówce, wtedy sens mają większe posuwy i dość dobra dynamika maszynki. Na początku jest fajnie, potem to zaczyna być nudne i człowiek zaczyna kombinować jak tu przyspieszyć robotę.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”