Przymiarki do granitu

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

mendium
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 72
Rejestracja: 07 cze 2011, 10:42
Lokalizacja: Lublin

#11

Post napisał: mendium » 16 kwie 2013, 15:24

W Łucce pod Lubartowem jest firma Trykacz, robią tam marmury granity i takie tam betony.
Swego czasu startowałem na operatora CNC do nich, miałem nawet niezłe poparcie bo ojciec znał jednego dyrektora.
Jednakże decydujące słowo miał manager i przyjął swojego sąsiada:D



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 145
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#12

Post napisał: ursus_arctos » 16 kwie 2013, 16:00

W samym Lublinie jest też firma Kalcyt, która robi z granitu blaty, schody, parapety, kominki etc. Nawet bardzo dużo nie biorą (pisałem kiedyś do nich), tylko oczywiście Lublin jest mi mniej po drodze niż Warszawa.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#13

Post napisał: trzasu » 16 kwie 2013, 20:47

pomiarowe stoły granitowe, stronka producenta z przykładowymi cenami: http://www.towex.mbnet.pl/cennik.html

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 145
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#14

Post napisał: ursus_arctos » 16 kwie 2013, 23:08

O, dzięki, dobry link :)
Niedrogie te płyty, na podstawę maszyny jak znalazł. Ciekawe, czy płyty te są tylko płaskie, czy pozostałe wymiary również są dokładne.... Napiszę do nich, bo kupować treści normy (granda!) za 55zł jakoś nie mam ochoty.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#15

Post napisał: diodas1 » 16 kwie 2013, 23:36

Jak można w takiej płycie wiercić otwory? W Allegro wystawione są wiertła widiowe do kamienia a także w kształcie rurki z nasypem diamentowym ale wielokrotnie droższe. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 145
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#16

Post napisał: ursus_arctos » 17 kwie 2013, 08:32

Ja bym z udarem do tego nie podchodził.... Tes rurki z nasypem wydają się ok, tylko trzeba będzie z otworu wyłamać rdzeń. Zawsze też można się z taką płytą do kamieniarza pofatygować i niech wierci. Weźmie może z 50-100zł za robotę i po sprawie.

Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 31
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#17

Post napisał: Jaszuk88 » 20 kwie 2013, 22:54

Na wykonanie takiej maszyny z ramą kamienną proponuje użyć kwarcogranit
Płyty mają znacznie równiejszą powierzchnię od granitu. Granity ciemne są zazwyczaj bardzo twarde tym bardziej male kawałki, które leżą dłuższy czas na placu. Pod wpływem warunków atmosferycznych taki kamień można powiedzieć hartuje się i jest jeszcze trudniejszy w obróbce. Kwarcogranit ma strukturę równiejszą jest łatwiejszy w obróbce i nie chłonie żadnych substancji. Łatwo się klei - najlepiej klejami epoxydowymi. Łatwiej można wywiercić otwory choć to wcale nie jest w warunkach domowych takie proste. W kamieniarstwie używa się wierteł diamentowych pełnych. Małe średnice jakie występują w handlu wierteł koronkowych są albo do szkła albo ceramiki. Takie wiertło po jednym, dwóch otworach w kamieniu będzie do wyrzucenia. Do chłodzenia wiertła musi być użyta woda. Aby cokolwiek do kamienia zamontować najlepiej jest wkleić metalowe inserty ( rurki z gwintem). Dobrym pomysłem jest "podlanie" prowadnic gęstą żywicą epoksydową ale musi mieć wypełniacz. Sama żywica popęka. Kwarcogranit występuje w płytach 2 i 3 cm. Najlepiej w celu uzyskania większych grubości kleić go w kanapkę. Kwarcogranit ma ładne kolory :smile:

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 145
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#18

Post napisał: ursus_arctos » 06 maja 2013, 23:02

Byłem w sobotę w firmie Kalcyt w Kublinie - zaproponowali mi elementy do ramy za 700zł. To niezła cena. Sprawdziłem płaskość ich produktów na przykładzie parapetów, które mieli na wystawie - złożyłem je ze sobą i sprawdziłem, czy będą się na sobie "bujać" - pasowały idealnie. W innej firmie (na tej samej ulicy, tylko bliżej centrum) płyty były pofalowane i krzywe ;) Widać, że dużo zależy od zakładu.
Zamawiać będę zdalnie, jak już dokładnie opracuję wszystkie wymiary i rozstawy otworów. Granit będzie taki ciemnoszary, z dość drobnym, ale wyraźnym ziarnem.
Teraz pojawiają się pytania odnośnie realizacji przełożenia napędu i układu przestrzennego prowadnic.

Plan:
Podstawa, na niej boki z podcięciem na obróbkę krawędzi szerszych materiałów. Na szczytach boków wałki podparte fi20 (będę ryzykował zakup chińczyków z 3dpart lub profi, najwyżej będę odsyłał). Osie X i Z będą na wałkach wiszących fi20 (wyjmę z drewniaka) i łożyskach z kasowaniem luzu. Mam obudowy krótkie do łożysk, które łatwo się przerabia tak, by dodać kasowanie luzu (jedną już przerobiłem w ramach testów).
Na razie nie planuję żadnej belki bramy - bedą tylko wałki. Napęd oczywiście będzie dwustronny, więc przekoszeń się nie obawiam.
To tyle co wiem.
Nie wiem natomiast, czy wałki bramy mają być jeden za drugim czy jeden nad drugim. Nie wiem, czy użyć napędu pasowego czy kombinować ze śrubami trapezowymi - tu wchodzą jako opcje "samodziałowe" nakrętki z poliamidu lub system rolkowy na wzór tego:
Obrazek
Na 4 śruby toczne (od biedy 3, oś z może zostać na trapezie) szkoda mi kasy - nawet skośnoocy wezmą za to z 500zł.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#19

Post napisał: skrzat » 06 maja 2013, 23:11

nie wiem jak długich potrzebujesz ale 3 zatoczone śrubki 1605 o długości 40cm z nakrętkami to 400zł u chinoli, myślę że warto, tym bardziej ze $ teraz słaby
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#20

Post napisał: 251mz » 06 maja 2013, 23:20

ursus_arctos pisze:będę ryzykował zakup chińczyków z 3dpart
oni to mają problemy ze zwrotami..
przynajmniej ja miałem ...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”