Przeróbka konwencjonalnej frezarki na cnc.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 595
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#11

Post napisał: Zanixi » 19 lis 2013, 22:25

Toć to 850km :D


W Głuchołazach stoi jedna: http://www.fagsa.pl/maszyny_do_sprzedania.html ale z dosyć wysoką ceną.


5,5tys: http://allegro.pl/uniwersalna-frezarka- ... 70827.html i co najważniejsze, 30km drogi. 1,49zł/kg.



Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#12

Post napisał: IMPULS3 » 20 lis 2013, 13:48

Nadal nie wiadomo co zainteresowany bedzie na niej robił, bo jak będzie jakieś ciężkie frezowanie to trzeba ciężką sztywną frezarkę, natomiast jak ma pracować frezikami palcowymi to niemalże każda o wystarczającym polu roboczym.


Autor tematu
Pankuś
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 18 lip 2013, 17:37
Lokalizacja: K-K

#13

Post napisał: Pankuś » 20 lis 2013, 22:20

Zanixi pisze: 5,5tys: http://allegro.pl/uniwersalna-frezarka- ... 70827.html i co najważniejsze, 30km drogi. 1,49zł/kg.
Taka nawet nawet.


Frezarka ma służyć do wykonywania części maszyn, które są trudno dostępne.
Czasami dla starych maszyn w ogóle nie można ich dostać.
Bywa że trafi się robota a tu nie ma na czym jej wykonać.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 595
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#14

Post napisał: Zanixi » 20 lis 2013, 23:20

Naprawdę bierz co jest w okolicy, cena złomu użytkowego jest ceną adekwatną do tego co chcesz kupić :D. I tak potem szlify Cię czekają. Jedyne na co warto zwrócić uwagę to, czy wrzeciono ma łożyska sprawne. No ale to trzeba coś pofrezować dłużej.

Osobiście przejechał bym się też po złomach większych (takich co mają transport własny). Jakiś czas temu w Prudniku wywalali na złom dziesięcio-tonową frezarkę ;).


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#15

Post napisał: IMPULS3 » 21 lis 2013, 09:20

Zanixi pisze:Naprawdę bierz co jest w okolicy, cena złomu użytkowego jest ceną adekwatną do tego co chcesz kupić :D . I tak potem szlify Cię czekają.
Niezupełnie, ja bym poszedł inną drogą, szukać dobrej poziomej a nie pionowej, bo pozioma jak nie była na produkcji to często stała w kącie bo nikt nic na takich nie chciał robić więc stan często mają b. dobry. :) Oczywiście moze większy kłopot z zamocowaniem glowicy pionowej, ale nie aż jakiś taki straszny, byle by belka była kanciasta a nie półokrągła. Chyba że wywalić oryginalną belkę a dorobić całkowicie swoją.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#16

Post napisał: kamar » 21 lis 2013, 12:11

IMPULS3 pisze:[ szukać dobrej poziomej a nie pionowej, bo pozioma jak nie była na produkcji to często stała w kącie bo nikt nic na takich nie chciał robić .
Git nawijasz tylko nie w tą stronę :) Kiedyś to właśnie pionowe nie miały wzięcia no bo tylko pionowe :)
Do poziomej jak miał główki, podtrzymki i trzpienie, to wszystko zrobił.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#17

Post napisał: 251mz » 21 lis 2013, 12:38

IMPULS3 napisał/a:
[ szukać dobrej poziomej a nie pionowej, bo pozioma jak nie była na produkcji to często stała w kącie bo nikt nic na takich nie chciał robić .

Git nawijasz tylko nie w tą stronę :) Kiedyś to właśnie pionowe nie miały wzięcia no bo tylko pionowe :)
Do poziomej jak miał główki, podtrzymki i trzpienie, to wszystko zrobił.
Dlatego teraz poziomych jest od cholery w cenie złomu ;)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#18

Post napisał: IMPULS3 » 21 lis 2013, 12:50

kamar pisze:Git nawijasz tylko nie w tą stronę :) Kiedyś to właśnie pionowe nie miały wzięcia no bo tylko pionowe :)
Do poziomej jak miał główki, podtrzymki i trzpienie, to wszystko zrobił.
Może w innych stronach było inaczej, :) Niemalże zawsze jak były przetargi to te poziome i tańsze i ładniejsze, moze po prostu zależało od firmy i jej produkcji, ale jakoś tak się ukladało że nam trafiały się poziome w stanie b. dobrym. I niby jest głowica ale co z tego jak pinola jest na sztywno. A pionowa z ruchomą pinolą to inny świat niż w poziomej kręcić bez czucia podnosząc cały stół aby zrobić kanałek pod wpust czy coś wywiercić. Nie wiem ale dawniej jak robilo sie sporo wałków np. do heblarek to pozioma była niezastąpiona, teraz się to już skończylo wiec chyba bardziej pozostają te roboty z głowicami pionowymi.

A autorowi to chyba lepiej dorzucić kilka tyś. przy zakupie niż póżniej robić remont generalny, a po szlifach to póżniej i mocowania nakrętek i śrub względem siebie zmienią polożenie i trzeba mocowania kombinować w innych położeniach. Co innego jakby juz miał to taniej wyremontować.

[ Dodano: 2013-11-21, 12:55 ]
251mz pisze:Dlatego teraz poziomych jest od cholery w cenie złomu ;)
No właśnie jest, i jak chce manualną to większość robót chyba raczej na pionową, ale do przeróbki to ja głosuję na poziomą. Zwłaszcza że glowicę na belce też sobie przesunę niezależnie od stołu i zakres w Y mam całkiem całkiem.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#19

Post napisał: kamar » 21 lis 2013, 14:13

IMPULS3 pisze:[ Zwłaszcza że glowicę na belce też sobie przesunę niezależnie od stołu i zakres w Y mam całkiem całkiem.
I założysz na nią frezika palcowego :) Każda zmora znajdzie amatora zależy co robi. Mnie to wsio ryba bo mam rozne i skuruwe glowicą i frezikiem 1mm mam gdzie zrobić ale jak masz mieć jedna do wszystkiego to lepiej się nie ograniczać.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#20

Post napisał: IMPULS3 » 21 lis 2013, 16:03

kamar pisze: Każda zmora znajdzie amatora zależy co robi. Mnie to wsio ryba
Absolutnie, choć tu najbardziej to milczy autor, :) A skoro ma robić prawie wszystko co się trafi to jednak pozioma jest wyżej w rankingu... A jak się trafi skuruwa no to cóż, zrobi i to moze tylko trochę dłużej, albo położy na stole i obrobi z poziomego wrzeciona.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”