Przebudowa Frezarki 1 FRA
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 55
- Rejestracja: 24 lis 2009, 18:16
- Lokalizacja: podkarpacie
tu problemem nie jest długość śruby czy tego ze stół mógł by wyjechać z jaskółki tylko o to ze przy maksymalnym wyjeździe stolu osi y uderza o mechanizm podnoszenia stolu. chyba ze przedlużyć prowadnice i mechanizm zrobic wyciągany i używany tylko do podniesienia stołu do góry nastepnie zdemontowaniamechanizmu i zaślepienia tego miejsca jakims deklem aby się nie pchał syf.
szkoda za nie zrobiłem zdjeć maszyny w całości wyjasnił bym dokładniej o co mo chodzi.
Widze ze każdy jest sceptycznie nastawiony do wózków. chyba bede musiał naprawde grubo w temat zaglądnąć oryginalnych prowadnic i jak problem rozwiązać.
a oto zacna podzielnica. przyszła dzisiaj
szkoda za nie zrobiłem zdjeć maszyny w całości wyjasnił bym dokładniej o co mo chodzi.
Widze ze każdy jest sceptycznie nastawiony do wózków. chyba bede musiał naprawde grubo w temat zaglądnąć oryginalnych prowadnic i jak problem rozwiązać.
a oto zacna podzielnica. przyszła dzisiaj
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4440
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
W śrubach kulowych nie zachodzi tarcie.kris79 pisze:Czy po załozeniu śrub kulowych o skoku 5mm do frezarki manualnej, będą one samochamowne tak jak trapezowe, czy nie?
Mają one około 90% sprawność zwrotną....
tzn ,że jak dobrze popchniesz to śruba się zakręci...
i jest to prawda
Zresztą trapezowe też Ci uciekną...
Po to we frezarkach czy tokarkach są blokowane supporty...
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 55
- Rejestracja: 24 lis 2009, 18:16
- Lokalizacja: podkarpacie
mysle o śrubach rexroth. tylko jeszcze aby nie przeplacic powiedzcie mi jaka klase dokladnosci wybrac. sa chyba 3 jakich używacie ?
T5- 23um na 300mm
T7- 52um na 300mm
T9- 130um na 300mm
A silniki jakiej firmy ?
na alledrogo są jakies noname ale czy to warte ?
czy duza roznica jest miedzy silnikami 12nm a 21nm ?
chciał bym aby to jezdziło dosyć sensownie
aha i jeszcze jedno pytanie.
czy traci się dokladność popraz przeniesienie napedu z silnika na srube poprzez pas zebaty ?
T5- 23um na 300mm
T7- 52um na 300mm
T9- 130um na 300mm
A silniki jakiej firmy ?
na alledrogo są jakies noname ale czy to warte ?
czy duza roznica jest miedzy silnikami 12nm a 21nm ?
chciał bym aby to jezdziło dosyć sensownie
aha i jeszcze jedno pytanie.
czy traci się dokladność popraz przeniesienie napedu z silnika na srube poprzez pas zebaty ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 16241
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Śruby to górna półka, najgorsze będą lepsze od chinek. Co do silników - ja mam wszystkie noname od Markcompa i zadnych problemów a biega ich ponad 40.
12.5 Nm do takiej maszynki to swiat i ludzie Przekłamanie na pasku porównywalne ze sprzęgłem elastycznym, tj. pomijalne. ( oczywiście w miarę krótki)
12.5 Nm do takiej maszynki to swiat i ludzie Przekłamanie na pasku porównywalne ze sprzęgłem elastycznym, tj. pomijalne. ( oczywiście w miarę krótki)
Ostatnio zmieniony 06 mar 2013, 17:54 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Klasę śrub to musisz chyba dobrać pod roboty które zamierzasz na niej robić, a jakie to roboty i w jakiej dokładności to już sam wiesz. Co do silników to się nie wypowiadam, bo jeszcze mało wiem. A przeniesienie napędu paskami to mam w swojej i nie widzę jakiś strat dokładności, może bezpośrednio jakimś sprzęgłem byłoby jeszcze dokładniej ale aby cos robić w dokładnościach setki lub poniżej to i naddatek musi byc niewielki a tym samym obciążenie paska pomijalnie małe.