Prowadnice na jaskółczy ogon pod suport
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
W Polsce poszedł za 370.... Kiedyś uport bez podziałki kątowej poszedł za 500zł... Nie rozumiem jednej rzeczy-dlczego sam suport schodzi po 700zł, a cała tokarka z suportem i podtrzymką, 18 tulejkami idzie za 1000zł.... Albo cała kompletna tokarka z uchwytem samocentrującym, suportem 30 paroma tulejkami Lorcha za 1400... Nie rozumiem tego...galwano pisze:Sam bym chętnie kupił taki mały precyzyjny suporcik do tokarki zegarmistrzowskiej .
Ale jeśli sie już pojawia(używany) to osiąga ceny rzędu 700PLN . Ostatnio za tyle poszedł na abay..........
Jest to rzecz niezmiernie trudna do zdobycia .
http://cgi.ebay.pl/METALLDREHBANK-fuer- ... 240%3A1318
To jest bardzo fajna maszyna. Nie wiem jak tam luzy, bo to zapewne z produkcji zakoszona... W amatorkich zastosowaniach chyba się nie stosuje szybkiej zmiany zacisków...
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Czego tu nie rozumieć? Cena sprzedaży jest wynikiem popytu, podaży, apetytu sprzedającego i kupującego, czasem jest efektem licytacji która może się różnie rozwijać. Wiem że to dla Ciebie za duże... ale za te pieniądze, póki co możesz poobserwować aukcję http://www.allegro.pl/item511743716_mala_tokarka.html
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Niestety bez wrzeciona nic z tego nie wykominuję... Wolę zainwestować 1500zł w pożądną tokarkę i mieć spokój... Problem w tym, że wysyłka i przelew będą kosztowały minimum 300zł z Niemiec.... Nie ma ktoś jakiś znajomości w Niemczech?diodas1 pisze:Czego tu nie rozumieć? Cena sprzedaży jest wynikiem popytu, podaży, apetytu sprzedającego i kupującego, czasem jest efektem licytacji która może się różnie rozwijać. Wiem że to dla Ciebie za duże... ale za te pieniądze, póki co możesz poobserwować aukcję http://www.allegro.pl/item511743716_mala_tokarka.html
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 paź 2008, 20:14
- Lokalizacja: Lubelskie
Widzisz- w tych cenach potwierdza się to co wcześniej mówiłem. Wykonanie takiego precyzyjnego suporciku jest cholernie trudne i kosztowne. Stąd jego cena przewyższa cenę całej tokarki........
Nigdzie do tej pory nie widziałem takiego porządnie wykonanego(amatorskimi metodami ) suportu - to chyba świadczy o skali trudności
Mam poważne wątpliwości co do tej mini lathe z ebayu .
- Tam wyraźnie pisze ,że to nie jest tokarka zegarmistrzowska . Pewnie chinka . Jak patrzę na rozwiązania konstrukcyjne jakie w niej zastosowana ( wrzeciennik i konik nie są monolityczne tylko poskładane do kupy z kilku części) to obawiam się ,że nie ma co się tam spodziewać jakiejś przyzwoitej precyzji wykonania..........
Jeśli mi sie uda to postaram sie zasięgnąć języka na temat precyzji toczenia na tym sprzęcie.
Nigdzie do tej pory nie widziałem takiego porządnie wykonanego(amatorskimi metodami ) suportu - to chyba świadczy o skali trudności
Mam poważne wątpliwości co do tej mini lathe z ebayu .
- Tam wyraźnie pisze ,że to nie jest tokarka zegarmistrzowska . Pewnie chinka . Jak patrzę na rozwiązania konstrukcyjne jakie w niej zastosowana ( wrzeciennik i konik nie są monolityczne tylko poskładane do kupy z kilku części) to obawiam się ,że nie ma co się tam spodziewać jakiejś przyzwoitej precyzji wykonania..........
Jeśli mi sie uda to postaram sie zasięgnąć języka na temat precyzji toczenia na tym sprzęcie.
Pozdrawiam,
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
100 lat temu w ten sposób suporty w mosiądzu robili... Ale bez przesady, tak ambitny nie jestem.pukury pisze:witam.
na upartego można coś takiego zrobić za pomocą piłki , pilnika i innych prostych narzędzi ( wiertarka na korbkę ) .
pozdrawiam .
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 paź 2008, 20:14
- Lokalizacja: Lubelskie
Pracowałem kilka lat na narzędziowni (tokarz i ślusarz narzędziowy) i jak już wspominałem dobrze znam istotę problemu.
Przy wykonywaniu takiego suportu podstawowym problemem jest osiągnięcie wysokiej precyzji w równoległości i prostopadłości wielu płaszczyzn naraz względem siebie i otworu z dokładnością rzędu 0,01mm na odcinku ok 100mm .(mowa tu o suporcie zegarmistrzowskim umożliwiającym pełne wykorzystanie precyzji jaką oferują tokarki zegarmistrzowskie)
Osiągnięcie takich dokładności przy tak skomplikowanej geometrii wymaga bardzo dużego doświadczenia i sumienności. I nie jest najistotniejsze czy będzie to frezowane na frezarce CNC czy manualnej .
Efekt końcowy będzie zależny najbardziej od właściwej kolejności wykonywanych operacji , precyzji ustawienia przedmiotu pomiędzy poszczególnymi operacjami , doboru odpowiednich narzędzi,szybkości skrawania itp.
Wszystko to ładnie wygląda na wizualizacjach komputerowych ale wprowadzenie tego w życie nie jest już takie proste........
Przy wykonywaniu takiego suportu podstawowym problemem jest osiągnięcie wysokiej precyzji w równoległości i prostopadłości wielu płaszczyzn naraz względem siebie i otworu z dokładnością rzędu 0,01mm na odcinku ok 100mm .(mowa tu o suporcie zegarmistrzowskim umożliwiającym pełne wykorzystanie precyzji jaką oferują tokarki zegarmistrzowskie)
Osiągnięcie takich dokładności przy tak skomplikowanej geometrii wymaga bardzo dużego doświadczenia i sumienności. I nie jest najistotniejsze czy będzie to frezowane na frezarce CNC czy manualnej .
Efekt końcowy będzie zależny najbardziej od właściwej kolejności wykonywanych operacji , precyzji ustawienia przedmiotu pomiędzy poszczególnymi operacjami , doboru odpowiednich narzędzi,szybkości skrawania itp.
Wszystko to ładnie wygląda na wizualizacjach komputerowych ale wprowadzenie tego w życie nie jest już takie proste........
Pozdrawiam,
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1058
- Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
- Lokalizacja: Mgławica Andromedy
tak ???"? to moze wyskrobac recznie , kolego niezalewaj woda ludzigalwano pisze:Pracowałem kilka lat na narzędziowni (tokarz i ślusarz narzędziowy) i jak już wspominałem dobrze znam istotę problemu.
Przy wykonywaniu takiego suportu podstawowym problemem jest osiągnięcie wysokiej precyzji w równoległości i prostopadłości wielu płaszczyzn naraz względem siebie i otworu z dokładnością rzędu 0,01mm na odcinku ok 100mm .(mowa tu o suporcie zegarmistrzowskim umożliwiającym pełne wykorzystanie precyzji jaką oferują tokarki zegarmistrzowskie)
Osiągnięcie takich dokładności przy tak skomplikowanej geometrii wymaga bardzo dużego doświadczenia i sumienności. I nie jest najistotniejsze czy będzie to frezowane na frezarce CNC czy manualnej .
Efekt końcowy będzie zależny najbardziej od właściwej kolejności wykonywanych operacji , precyzji ustawienia przedmiotu pomiędzy poszczególnymi operacjami , doboru odpowiednich narzędzi,szybkości skrawania itp.
Wszystko to ładnie wygląda na wizualizacjach komputerowych ale wprowadzenie tego w życie nie jest już takie proste........