Prośba o wycenę imadła maszynowego

Imadło maszynowe

Szukasz informacji o silniku, scalaku czy innym elemencie to podaj symbol, i inne oznaczenia a moze ktos coś ci znajdzie

CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1676
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Prośba o wycenę imadła maszynowego

#11

Post napisał: CFA » 06 sty 2018, 23:19

Petroholic pisze:
06 sty 2018, 23:08
CFA pisze:A jakie znaczenie ma dobijanie materiału na podkładkach akurat stalowym młotkiem?
A takie, że mnie zawsze uczyli, że materiał dobija się młotkiem o twardości mniejszej niż element dobijany - więc generalnie chodziło głównie o niszczenie powierzchni materiału w przypadku miękkiej stali / aluminium / brązu itd... Do tego były młotki aluminiowe / brązowe lub plastikowe :)
Jeśli dobijasz bezpośrednio, to zasada jest ok. Ja w 95% przypadków zakładam gotowe gabaryty, więc nie mogę walić
w materiał czymkolwiek - używam plastikowej przekładki. Nie zmienia to faktu, że podkładki i tak przenoszą uderzenie i w zasadzie nie jest istotne jakim młotkiem.
Petroholic pisze:
06 sty 2018, 23:08
Druga sprawa, że nie powinno się uderzać stalowym młotkiem w żadne elementy szlifowane precyzyjnie - czy to podkładki równoległe czy kątowniki lub przymiary. Myślisz, że podkładka 32,000mm po kilku uderzeniach w jednej płaszczyznie dalej będzie miała ,000 czy może 31,995 na przykład... Po kolejnych stu uderzeniach 31,950 na przykład itd...
To chyba jednak trochę co innego uderzać w podkładkę a co innego w materiał leżący na tej podkładce.
Jeszcze niczego innego nie wymyślili :-) Jak podkładki są wyjechane (prędzej są powiercone albo zafrezowane niż zniszczone dobijaniem) to się je wymienia na nowe - podobnie z imadłem. Każde imadło jest precyzyjne do pewnego czasu - czasem można go wydłużyć znacznie ----> sam potrafię mocować setkowo sztuki w bezwrzecioowym imadle bez dobiajania



ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Informacji na temat...”